- wymienić sprężyny tylne na nowe - teoretycznie tył się podniesie, ale czy wystarczająco??
albo
- wymienić przednie sprężyny na krótsze - ale na jakie?? - mam nowe amortyzatory Bilsteina i szkoda mi ich wyrzucać, wiec maksymalnie -30mm mogę wkładać o ile się nie mylę...
Nie mam doświadczenia w zawieszeniach, więc pytam, co byście radzili zrobić??
Dodam że gwintu nie chce bo go nie wykorzystam...
 
 




 zas tak jak mowisz dasz na tyl nowe tez nie wiadomo co bedzie...
 zas tak jak mowisz dasz na tyl nowe tez nie wiadomo co bedzie...  ciezka decyzja
 ciezka decyzja



