co to za czesc?? i za co odpowiada??

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

marcoo85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: pn lut 23, 2009 18:52
Lokalizacja: Środa Wlkp

co to za czesc?? i za co odpowiada??

Post autor: marcoo85 » śr mar 10, 2010 17:29

Witam... mam problemy z falujacymi obrotami przy swoim KR... kupilem juz drugiego krokowca i nadal to samo! lecz tym razem dobieglo do mych uszu jakies pstrykanie ktore zgrywalo sie z falowaniem obrotow... namierzylem to i okazalo sie ze to ta czesc ponizej... wraz z pstrykniecem obroty sie podnosza zaraz opadaja pstrzyknie sie podnosza i trak dwa razy zw ciagu sekundy... co to za czesc???? znajduje sie pod wlotem rury do filtra powietrza...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



Awatar użytkownika
Przemo440
Forum Master
Forum Master
Posty: 1971
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 20:08
Lokalizacja: Śvwiebodzinejro FSW
Kontakt:

Post autor: Przemo440 » śr mar 10, 2010 17:32

zawór węgla aktywnego (poczłaniacza par paliwa)

[ Dodano: Sro Mar 10, 2010 16:44 ]
ciągnie opary z baku i wpuszcza do kolektora ssącego



marcoo85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: pn lut 23, 2009 18:52
Lokalizacja: Środa Wlkp

Post autor: marcoo85 » śr mar 10, 2010 17:44

kurcze dzieki juz cos wiem... ale widze ze marne szanse to dostac nawet na all... idzie to moze jakos domowym sposobem naprawic??? przeczyscic czy co sie tam z tym robi??? dostane to w motoryzacyjnym???



Awatar użytkownika
Przemo440
Forum Master
Forum Master
Posty: 1971
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 20:08
Lokalizacja: Śvwiebodzinejro FSW
Kontakt:

Post autor: Przemo440 » śr mar 10, 2010 17:47

marcoo85 pisze:dzie to moze jakos domowym sposobem naprawic
ale co nie puszcza czy co się z nim dzieje jak tyka to znaczy że działa, jak obroty falują to może jest gdzieś wężyk pęknięty i zasysa lewe powietrze?



marcoo85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: pn lut 23, 2009 18:52
Lokalizacja: Środa Wlkp

Post autor: marcoo85 » śr mar 10, 2010 17:53

sprawdzalem wezyki sa ok... jak tyka to jest ok??? hmmm... to juz nic nie wiem... dlaczego te tykanie pokrywa sie z falowaniem obrotow?? zalozmy ze wszystko jest sprawne to te tykanie nie ma wplywu na prace silnika tak??? obroty sobie stoja np na 900 obrotow a to puka 2 razy na sekunde i jest ok tak???


nie no umnie wydaje sie to na odwrot... puklem w to lekko srubokretem i przestalo pykac no i obroty sie w miare wyrownaly!! staly tak przez chwile i po chwili pyklo no idrazu podkoczyly na 2000... przestalo spadly do 1000 po chwili znowu zaczelo pukac i znowu faluja... :crazy:
Ostatnio zmieniony śr mar 10, 2010 17:58 przez marcoo85, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Przemo440
Forum Master
Forum Master
Posty: 1971
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 20:08
Lokalizacja: Śvwiebodzinejro FSW
Kontakt:

Post autor: Przemo440 » śr mar 10, 2010 17:58

marcoo85 pisze:obroty sobie stoja np na 900 obrotow a to puka 2 razy na sekunde i jest ok tak?
jeżeli obroty masz cały czas takie same to tak



marcoo85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: pn lut 23, 2009 18:52
Lokalizacja: Środa Wlkp

Post autor: marcoo85 » śr mar 10, 2010 18:08

kurcze nie mam nerwow na to... heheh lamiglowka totalna... moze to jednak krokowiec... ale drugi byl by zjeb...???? skoro to ma pykac to musi tak zostac... tylko ze ewidetnie te pikanie ma wplyw na obroty! :grrr: sprawdze jeszcze raz te wezyki... :grrr:



Awatar użytkownika
Przemo440
Forum Master
Forum Master
Posty: 1971
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 20:08
Lokalizacja: Śvwiebodzinejro FSW
Kontakt:

Post autor: Przemo440 » śr mar 10, 2010 18:11

marcoo85 pisze:wplyw na obroty
to się pytam w jakim zakresi falują ci obroty??
marcoo85 pisze:sprawdze jeszcze raz te wezyki
sprawdz powiny być wpiete jeden koniec w pochłaniacz, drugi kruciec poczłaniacza z bakiem paliwa

[ Dodano: Sro Mar 10, 2010 17:14 ]
na upartego możesz wypiać wtyczke i będziesz miał problem z głowy lub poszukać nowego zaworku na jakiśczas będzie spokuj
jak obroty w momencie pyknięcia idą ci do góry to masz nieszczelność i zasysa lewe powietrze



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr mar 10, 2010 18:15

marcoo85, skoro tak faluja obroty w momencie działania zaworu to nie szukaj w nim winy bo on jest sprawny. W chwili otwarcia zaworu silnik ciągnie powietrze przez filtr węglowy, wówczas dochodzi do pewnego zubozenia mieszanki. Dobrze wyregulowany silnik nie powinien na to reagować, skoro reaguje to podejrzewam ze miszanka jest źle wyregulowana - za uboga - i pod tym katem szukaj jak ją wzbogacić - pewnie jest jakas regulacja - ja się na mechanicznym wtrysku nie znam.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

marcoo85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: pn lut 23, 2009 18:52
Lokalizacja: Środa Wlkp

Post autor: marcoo85 » śr mar 10, 2010 18:24

Obroty faluja od 1000 do 2000... tak sobie podskakuja rowno miedzy tym a tym... jak jest cisza to utrzymuja sie w miare rowno... chodz to jeszcze nie to... wlasnie tak jakby gdzies sie dostawalo sie powietrze... niby stoja w miejscu ale sie tak czka i delikatnie przerywa na ucho slychac ze to nie to... a jak przytrzymie gaz ale tak lekko na ok 1500 tys to przerywa... na wyzszych juz nie a na malych tak... w ogole do 3000 jak pomalu gaz wciskam to tak jest... jednak cos z tymi wezykami musi byc... jak sie zdenerwuje to zaraz wszystkie wymienie tyle zi ich tam wszedzie jest chyba milion!!!

[ Dodano: 10 Mar 2010 17:38 ]
ok rozumiem... tylko jedno bym chcial konkretnie wyjasnic... to gowienko ma tykac tak na glos czy nie powinno byc tego slychac??? bo u mnie jak nie slychac to obroty nie faluja! i teraz nie wiem czy to wtedy nie dziala i przez to... jak tak to zle i wtedy musze szukac przyczyny na tykajacym tym gownier... pokrecone to ale chyba wiadome o co mi chodzi... jeszcze dodam ze jak to odlacze to odrazu gasnie silnik...



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr mar 10, 2010 18:45

Ma tykać, zobacz tylko czy do rurki od tego idzie waż do zbiornika z weglem aktywnym, moze go niema i rurka jest otwarta to zbyt dużo lewego powietrza tamtędy poleci
Ostatnio zmieniony śr mar 10, 2010 18:45 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

marcoo85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: pn lut 23, 2009 18:52
Lokalizacja: Środa Wlkp

Post autor: marcoo85 » śr mar 10, 2010 18:47

jednak musi tykac... jak nie tyka to moge odlaczyc wtyczke i nic sie nie dzieje... obroty stoja na 1100 tak jak staly niby jest dobrze ale wiem ze to dlatego ze nie dziala... jak tyka i odlacze to gasnie silnik... wiec jednak musi tykac i wtedy musze szukac rozwiazania...

[ Dodano: 10 Mar 2010 17:58 ]
gdzie ma byc ten zbiornik?? dwa grube weze wchodza zaraz do filtra... jeden do gory drugi na dole... jest jeszcze jeden cienki wezyk on z jednej strony wchodzi do takiego gowienka okraglego zaraz obok w ksztalcie "talerza kosmicznego"hehe do tego tez jest podpieta jakas wtyczka z pradem natomiast w druga strone idze w strone tylniej sciany komory silnika i zaraz przed nia sie rozgalezia... jedna strona idzie nad kolektorem wydechowym i wchodzi do jakiegos innego wezyka zaraz obok cewki... a druga wchodzi do "kabiny" i co dalej nie wiem...

[ Dodano: 10 Mar 2010 18:03 ]
przepraszam jeszcze wczesniej jeden wezyk od tego idzie do przepustnicy i jest wpiety od dolu...

[ Dodano: 10 Mar 2010 18:09 ]
wiem ze najlepiej jak bym to odstawil komus kto sie na tym zna ale problem w tym ze nikt sie wlasnie na tym nie zna!!! wszedzie widza piersze taki silnik w golfie wiec dajmy spokoj wole sprobowac sam to naprawic!! a w serwisie pewnie cena tej uslugi by mnie powalila!! kuzwa moze w okolicy poznania miak ktos z tym silnikiem do czynienia??



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr mar 10, 2010 19:13

marcoo85, jak napisałem ja się nie znam, ale lepiej by było zebyś zamiast opisu wstawił fotki pokazujące z opewnego oddalenia jak to masz popięte. No i te obroty sa za wysokie. Może wpisz w gogle k-jetronik coś z budowy i regulacji znajdziesz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr mar 10, 2010 19:24

przeglądałem teraz ETKę , i coś mi nie pasi z tym co masz na fotce , nie wygląda to na zaworek pochłaniacza par paliwa



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 147 gości