Problem przy zmianie kości pamięci

[TuneFORCE]

quote="mono_"]........Ty jak bedziesz chciał wymienić żarówke w kuchni, to wezwiesz elektryka? albo jak zlew sie zatka to dzwonisz po hydraulika?.........[/quote]

Widzisz mieszkając całe życie w Polsce i nie będąc nigdy dłużej w innym cywilizowanym kraju nie wiesz że każdy ma jakąś prace i zajmuje się tym co potrafi/czego się w szkole nauczył.
Mechanik naprawia samochody, elektryk wymienia żarówki itd.
Każdy zajmuje się swoją robota i daje zarobić innym.

Tylko w Polsce, kraju gdzie masa ludzi myśli że jest najmądrzejsza, najcwańsza i wie wszystko najlepiej, to co robi jest najtrudniejsze a praca innych jest łatwa i prosta tak że dziecko sobie z nią poradzi każdy chce być złotą rączką zamiast być specjalistą w "swojej" dziedzinie a resztę zostawić i dać zarobić innym.

[mono_]

ale bzdury gadasz.... masakra ze az sie sluchac nie da.

Czyli co mam rozumieć ze do wymiany żarówki zatrudniasz elektryków.

Do formatowania dysku twardego w komputerze również wzywasz informatyków.

Do gotowania obiadu wzywasz kucharzy

A do wynoszenia śmieci śmieciarzy?

Czegoś tu nie rozumiem. Kolega po fachu poprosił Cie o pomoc bo nie umiał sobie dać rady w dyskusji?? czy sam chciałeś pomóc?

No i sprawa nadrzędna:

Powiedz mi, dlaczego ty krytykujesz ludzi, którzy chca się czegos nowego dowiedzieć? gdybys był pracodawcą chciałbys zatrudnić tylko elektryka który umie zrobić instyalację, czy również takiego który by czasem i rozebrał jakieś urządzenie i sprawdził go pod względem mechanicznym i elektrycznym, żeby choc wyraził swoją opinie (bo kiedyś coś w domu rozebrał)

Ty mowisz ze polacy sa tacy nie wporządku bo starają się pomalować swoje pokoje na własna reke, nie wzywaja malarza, że przeguby w aucie sobie sami wymieniaja, nie daja zarobić mechanikom..... do czego prowadzi takie rozumowanie?

JEstem gorszy bo chce się czegoś nowego nauczyć....

no porażka...

mam byc niby gorszy bo w pokoju sobie sam umeblowałem wnętrze a nie wzywałem dekoratora...

a z tym cywilizowanym krajem to juz wogole nie masz pojecia o czym mowisz....


P.S.
nie zapomnij wezwać informatyka bo trzeba na post odpisac.

[TuneFORCE]

mono_ nie zrozumiałeś przekazu tylko go sobie nadinterpretowałeś

p.s nie potrzebuję elektryka bo sieci elektryczne, tradycyjne i inteligentne mam w małym paluszku dodatkowo od czasu do czasu programuje instalacje KNX

[Rafalek114]

Czyli co mam rozumieć ze do wymiany żarówki zatrudniasz elektryków.

To potrafie zrobic sam, przynjamniej tak mi sie wydaje

Do formatowania dysku twardego w komputerze również wzywasz informatyków.

Do tej czynnosci wezwalbym informatyka bo nie potrafie tego zrobic ,a nie chcialbym uszkodzic wlasnego sprzetu gdzie przechowuje dosyc cenne informacje

Do gotowania obiadu wzywasz kucharzy

o to poprosze moja zone ,bo zdecydowanie ,robi to lepiej odemnie

Podsumowujac cala ta sytuacje to przykre ,ale prawdziwe jest to ze Twoje porownania sa conajmniej dzowne bo ingerecja w ECU moze wywolac znacznie gorsze konsekwecje niz przypalenie objadu

Ty mowisz ze polacy sa tacy nie wporządku bo starają się pomalować swoje pokoje na własna reke, nie wzywaja malarza, że przeguby w aucie sobie sami wymieniaja, nie daja zarobić mechanikom..... do czego prowadzi takie rozumowanie?

Tylko jest jeszcze jedna zasada , jak chcesz byc dobry we wszystkim to tak naprawde nie bedziesz nigdy dobry w niczym ...jest bardzo malo ludzi ktorzy ogarniaja dwa fach tzn np mechanike i korekcje mam w sterowniku (zawsze w ktoryms temacie beda slabsi),a nie mowiac o bardziej skrajnych przypadkach . Ty chcesz byc na sile zlota raczka i niestety nie poszlo . Nikt nie zabrania ci sie uczyc ,ale jak sie uczysz i cos przy twojej nauce popsujesz to naprawienie tego musisz wliczyc w koszty Twojej nauki,a nie oczekiwac zeby za damski "chj.." ktos ci powiedzial jak to naprawic -mogles poczytac wiecej zanim zaczales dzialac ,a nie po fakcie ..

nie zapomnij wezwać informatyka bo trzeba na post odpisac.

znowu zachaczyles o skrajnosci ,ale to Twoje malpy i Twoj cyrk ... i taka podpowiedz od "wujka dobra rada" wez sie za jakas dziedzine i badz w niej naprawde dobry ,a wtedy ludzie docenia cie jako fachowca"

[berthold]

ale bzdury gadasz.... masakra ze az sie sluchac nie da.

Czyli co mam rozumieć ze do wymiany żarówki zatrudniasz elektryków.

Do formatowania dysku twardego w komputerze również wzywasz informatyków.

Do gotowania obiadu wzywasz kucharzy

A do wynoszenia śmieci śmieciarzy?

Czegoś tu nie rozumiem. Kolega po fachu poprosił Cie o pomoc bo nie umiał sobie dać rady w dyskusji?? czy sam chciałeś pomóc?

No i sprawa nadrzędna:

to ja się też przyłączę do obrony choć to tak długo temu było ,po co są takie lebry na tym forum co na każdą próbę czegokolwiek samodzielnej naprawy miałczą jak koty zamiast pomóc a jak nie chce to niech się zamknie nikt nie będzie miał do nikogo pretesji

Powiedz mi, dlaczego ty krytykujesz ludzi, którzy chca się czegos nowego dowiedzieć? gdybys był pracodawcą chciałbys zatrudnić tylko elektryka który umie zrobić instyalację, czy również takiego który by czasem i rozebrał jakieś urządzenie i sprawdził go pod względem mechanicznym i elektrycznym, żeby choc wyraził swoją opinie (bo kiedyś coś w domu rozebrał)

Ty mowisz ze polacy sa tacy nie wporządku bo starają się pomalować swoje pokoje na własna reke, nie wzywaja malarza, że przeguby w aucie sobie sami wymieniaja, nie daja zarobić mechanikom..... do czego prowadzi takie rozumowanie?

JEstem gorszy bo chce się czegoś nowego nauczyć....

no porażka...

mam byc niby gorszy bo w pokoju sobie sam umeblowałem wnętrze a nie wzywałem dekoratora...

a z tym cywilizowanym krajem to juz wogole nie masz pojecia o czym mowisz....


P.S.
nie zapomnij wezwać informatyka bo trzeba na post odpisac.