Załozyłem sobie dzisiaj felunek, który kupiłem w zimie. I okazało się że przy skrecie i przychamowaniu albo robieniu większego łuku auto przechyla się i koła tra o nadkole . kółka są 185/60/14 ET 38 i zawieszenie weitec -40. Zawieszenie jest poprostu za miękkie. Gdyby było sztywniejsze, auto by się nie gibało. Ale na to nic nie poradzę.
Moje pytanko jest następujace. Jak temu zaradzić. Czy założenie oponki 185/55 Cos pomoże?? A może jeszcze nizszy profil, tyle że jest prolem z oponkami o takim profilu

Ma ktoś jakieś pomysły?? Klepanie rancików nie wchodzi w gre bo mam nakładki...