brak ladowania, kontrolka silnika itp passat b3 1.8 RP

[MAPET]

8V gdy motor chodził,a 11V po tym jak zgasł świadczy o uszkodzonym alternatorze,

to pewne na 100%?

aha i napewno jak co sam alternator czy moga byc jego elementy typu regulator i inne?
w kablach raczej winy nie ma?

a powiedz mi czemu nie kreci jak na zgaszonym na mierniku pokazuje 11?

tak jak co jak sie wlozy naladowany aku kreci zawsze bez zajakniecia...

[edzio]

a,i przykręc ten kabel masowy,bo to bardzo niebezpieczne tak jeździc.

[wojtas46]

Jak miałes na aku 11 V to moim zdaniem za malo , sprawny aku powinien mieć 12.5 V i pewnie dlatego nie chce odpalić

[edzio]

a powiedz mi czemu nie kreci jak na zgaszonym na mierniku pokazuje 11?

pokazuje 11V,bez obciążenia,włącz światła to spadnie trochę,a przy próbie kręcenia spadnie do zera ,ważny jeszcze prąd ,nie samo napięcie.
Napięcie podczas kręcenia nie powinno spadac poniżej 10V
[ Dodano: 07 Sty 2010 09:10 ]

w kablach raczej winy nie ma?

też może byc ,kabel aku--->alternator sprawdź.

[MAPET]

dzieki... to moze nei bede wymienial regulatora tylko wykrece caly alternator i zawioze do elektryka do zbadania ....

[Zico63b]

gdy akumulator pokazuje 11V w stanie nieobciążonym to już z nim źle! Powinien mieć minimum 12, cośV (te coś to powiedzmy 0,5V lecz to różnie bywa w rożnych akumulatorach) czyli sumując: 12,5V. Mając 11V to w chwili rozruchu może mu spaść nawet do 5V i wówczas nie ma prawa czymkolwiek poruszyć, nie tylko silnikiem
Dobrze, co nie znaczy szybko, naładować akumulator i przeprowadzać dalej próby - ale z dobrym napięciem, inaczej wszystkie pomiary można potłuc... itd.

[MAPET]

oddalem alternator do mojego elektryka
sprwdzil i wymienil reg napiecia
aku naladowalem wsadzilem do auta i juz chodzil 2 godziny i spoko nic sie nie dzieje prad trzyma... tu OK mysle cho jeszcze pojezdze nim w przyslzym tyg i sprawdze

co innego jesli chodzi o kontrolke - bo ona glupieje

czasem gasnie ok
czasem nie gasnie dopiero gasnie po lekkim musnieciu gazu a po tym jak zgasze auto i przekrece na zaplon to w ogole kontrolka sie nie swieci! ale auto normalnie odpala


elektryk zasugerowal ze albo cos z wirnikiem albo wieszaja sie szczotki albo cos na kablach...

bacie jakies pomysly?

[edzio]

Prześledź ten niebieski kabelek od alternatora,szczególnie kostka w okolicy rozrusznika.(tam jest łączony)

[MAPET]

dzieki!!!

ogoleni chcailem przeczyscic wlasnie styki przy alternatorze i dalej i na tym kabelku m.in

czy jakas zla masa ta za akumulatorem tez moze to powodowac?

[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 1:14 am ]
wiec po bojach kolejnych po wymeinionym regulatorze niestety ostatnio znow passat po kilku godz pracy zdechl moze nawet nie godzinach

ta sama opcja czyli przygaslo mu oswietlenie i zgasl

aku rozladowny

dzis wlozylismy inny aku i zakrecislismy nadal objaw jak wyzej czyli kontrolka raz przy odpalaniu jest raz nie ma

wiec kumpel piru siedzial w aucie a ja popukalem w regulator i kontrolka zapalala sie!

myslalem ze to szczotki sie podwieszaja ale chyba nei bo sa nowe i ladnie chodza... tam w srodku jak sie wyjmie regulator widac taka blaszke, ktora dotyka wydaje mi sie regulatora w pewnym miejscu i przewodzi prad
ona jest przyrdzewiala.. musimy ja podczyscic... czy ona moze byc powodem blednego ladowania aku?

[edzio]

Raczej nie,choc warto spróbowac,ciężkie sytuacje gdy raz ładuje raz nie,do zdiagnozowania praktycznie nie możliwe.Najlepiej poszukaj sobie innego sprawnego alternatora,kosztują grosze,taniej niż wszelkiego rodzaju naprawy.

[MAPET]

ale jak pukam kluczem w regulator to kontrolka na wlaczonym zaplonie zapala sie i gasnie jakby cos tam wlasnie nie stykalo...

no nic przeczyscic nie zaszkodzi... zobaczymy czy to cos da...

[edzio]

Jeżeli stukanie pomaga,to warto sprawdzic,bo coś nie styka na pewno,może coś wypatrzysz.