nagle przestał odpalac :(

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

bogib184
Forum Master
Forum Master
Posty: 1441
Rejestracja: czw gru 31, 2009 17:50
Lokalizacja: Pułtusk/Maków Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: bogib184 » czw lut 18, 2010 14:37

Jak kolega wyżej pisze: wykręcić świece i zobaczyć, czy nie są zalane. wyczyść, później niech ktoś patrzy na przewody a ty kręć rozrusznikiem. Jeżeli iskrzą przewody to do wymiany. Tylko sprawdź gdy ciemno na dworze. U mnie był przypadek, że pękła kopułka, było przebicie i też nie palił. Może być też kryza pod wtryskiem pęknięta i też nie pali. Przyczyn może być wiele - filtr paliwa stary, zapcha się i też nie chce palić, może cewka zapłonowa. Ciężko wyczuć co to może być konkretnie, ale zacznij od najprostszych rzeczy.



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » czw lut 18, 2010 15:00

Leszek Madison pisze:Tak jak pisze kolega wyżej najprawdopodobniej zatarła się pompa paliwa.
Daleko posunięte wnioski. Tak naprawdę wiadomo, ze nie odpala. Autor nie napisał czy w ogóle ma iskrę. Jeśli auto w ogóle nie chciało zagadać to od tego bym zaczynał, jeśli iskra jest, kopułka i palec na pierwszy rzut oka są ok to kontrola podawania paliwa. Jak pisał dziejo, wyciagnij główny kabel zapłonowy w kopułce (ten idący od cewki) przyłóż gdzieć końcówką do bloku i zakręć. Podczas kręcenia ma występować iskra. Jeśli nie ma to: zwalona cewka, czujnik Halla, moduł zapłonowy.
Jeśli jest to dobrze. Ściągnij kopułkę z aparatu i zobacz czy palec poprawnie siedzi na aparacie, czy nie ściął się klin (raz mi się to zdarzyło), obejrzyj styki w kopułce czy nie są wypalone. Jeśli są kopułka i palec do wymiany - kozt niezbyt duży.

Pompa paliwa - powinno być ją słychać po włączeniu zapłonu. Sprawdzenie łopatologiczne: ściągnij wąż paliwowy dochodzący do wtrysku lub listwy wtryskowej. Wsadź w coś aby nie lało się paliwo - nawet słoik - i włącz zapłon. Jeśli pompa pompuje to ma lecieć. Jeśli nie to jak pisał Leszek Madison,



Gessle
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt paź 06, 2009 16:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gessle » czw lut 18, 2010 16:37

przy odpalaniu dodalem gazu do oporu i zadzialalo. nastepnie sprobowalem odpalic w normalny sposob i tez ok, takze wyglada ze problem zostal rozwiazany. O czym to swiadczy? co prawdopodobnie nawala? z wymiana jakiej czesci musze sie liczyc i czy jest to pilne czy takie rzeczy sie po prostu zdarzaja?

bardzo dziekuje za pomoc.



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » czw lut 18, 2010 16:49

Gessle pisze:wyglada ze problem zostal rozwiazany.
Nie byłbym taki pewny. Kolejna próba po krótkim czasie nie daje Ci pewności poprawnego rozruchu zimnego silnika. Jeśli będziesz miał problemy z uruchomieniem zimnego ponownie wyciągnij wtyczkę od czujnika temperatury znajdującego się w króćcu przy głowicy.



Gessle
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt paź 06, 2009 16:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gessle » czw lut 18, 2010 16:53

stad druga czesc mojego pytania: co nalezy wymienic zeby podobna sytuacja nie miala juz miejsca?



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » czw lut 18, 2010 16:54

W opisany przeze mnie sposób sprawdzisz czy powodem może być błędne wskazanie temperatury dla ECU co skutkuje niezałączeniem trybu ssania.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 453 gości