Od razu do rzeczy, przedwczoraj wracałem do domu, podczas jazdy wszystko ok zero jakichkolwiek sygnałów, że ze skrzynią coś się dzieje. Postawiłem auto pod domem po czym następnego dnia pod wieczór chcący gdzieś przejechać zaskoczył mnie fakt, że gdy wbijam wsteczny to autko jedzie do przodu

no i pytanie - co się stało ..... skoro po ostatniej jeździe wszytko git a nagle po postoju takie cuda..... aha wczoraj chcący ruszyć wrzuciłem sobie na bieg jałowy aby odpalić silnik i rozgrzać podczas odśnieżania, bo zostawiam go na 2 zawsze i zrobiłem to bez sprzęgła... to mógł być powód ?? bieg wybił się bez problemu nie to, że ciągnąłem na chama po prostu lekko wyskoczył, zresztą to nie 1 raz i wcześniej nic się nie działo...
bedę wdzieczny na wszystkie porady i info
pozdo