Dziwnie pracujący silnik 1,4 16V MK4
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Dziwnie pracujący silnik 1,4 16V MK4
Szanowni koledzy forumowicze, proszę o poradę. Mam od kilku dni problem moim Golfiku IV 1,4 16V AHW z 4-letnim LPG, Autko z 1998r. Na wolnych obrotach oraz przy przegazowaniu na postoju wszystko jest OK. Problem pojawia się w trakcie jazdy a konkretniej przy przyspieszaniu. Silnik zaczyna wydawac taki dziwny (nie za głośny, ale ja go slyszę) dźwięk jakby nieszczelny był układ wydechowy (słychac tak jakby np. nie palił na jeden cylinder). Dodam też, że nie odczułem żeby silnik stracił coś ze swej mocy. Dodam jeszcze, że jakieś 1,5 miesiąca temu wymieniłem rozwalony katalizator na strumienicę, ale problem pojawił się zdecydowanie później. Wczoraj na kanale sprawdziłem cały układ wydechowy i nic tam nie widac złego. Dodatkowo "wydaje się mi", że problem zaczyna się nasilac, choc może juz jestem przewrażliwiony i tylko mi się wydaje.
Proszę kolegów o pomoc, może ktoś z Was maił podobny problem. Z góry dziękuję za wszystkie cenne podpowiedzi.
Proszę kolegów o pomoc, może ktoś z Was maił podobny problem. Z góry dziękuję za wszystkie cenne podpowiedzi.
Byłem wczoraj u fachowca, pooglądał, posłuchał, pojeździł, sprawdził cały układ wydechowy i twierdzi, że przyczyną może byc własnie założona strumienica. Oczywiście mam nadal nasłuchiwac czy ten dźwięk (jak pisałem w pierwszym poście jest to niezbyt głośny dźwięk) nie będzie się nasilał a gdyby cos się złego działo mam sie pokazac. Dodam, że jest to bardzo konkretny gośc z dobrą renomą w okolicy i za te ok 30 min oględzin nie wziął ode mnie nic kasy.
Jeżeli coś się zmieni to oczywiście poinformuję kolegów forumowiczów. Pozdrawiam wszystkich.
Jeżeli coś się zmieni to oczywiście poinformuję kolegów forumowiczów. Pozdrawiam wszystkich.
Jeszcze jutro jadę do innego mechanika, żeby dobrze pooglądał. Jak się potwierdzi,że to ta strumienica to chyba ją wyj....ie i zainwestuje w nowy katalizator bo zaczyna mnie ten dźwięk wkurzać. Tą strumienicę zaproponował mi macher od tłumików który mi to wymieniał, no i mówił że katalizator to kosz 500 PLN, a teraz inny mi mówił że można kupić już za 150-170. Jeżeli się to potwierdzi to kupuję katalizator.
Ostatnio zmieniony pt lut 12, 2010 08:26 przez Rafako, łącznie zmieniany 1 raz.
- maryjan
- Gadatliwa bestia
- Posty: 862
- Rejestracja: śr lip 04, 2007 09:04
- Lokalizacja: Ostrowite city of country
katalizatora nie musisz mieć więc zamiast niego wstaw rurkę.. często ludzie tak robią. Wiem, że dla środowiska jest to nie zdrowe ale jak patrze na te kopciuchy typu ikarus czy star to jakoś nie chce mi się wierzyć że maja dopuszczalną ilośc spalin.
Ostatnio zmieniony pt lut 12, 2010 10:52 przez maryjan, łącznie zmieniany 1 raz.
Dziki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 69 gości