sruba regulacji dawki paliwa, jak zapobiec urwania śruby

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
piotrekgal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1407
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:32
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

sruba regulacji dawki paliwa, jak zapobiec urwania śruby

Post autor: piotrekgal » wt lut 09, 2010 16:28

byl czas w ktorym regulowalem dawke paliwa a wlasciwie usilowalem i ukrecilo mi srube, część wystrzelila jak z procy z tej pompy. Co zrobic aby w przyszlosci tego uniknac? gdzie byl moj blad? za mocno dokrecalem/dokrecalem nakretke/srube?


Obrazek
Ostatnio zmieniony śr lut 10, 2010 01:02 przez piotrekgal, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
marcin999
Forum Master
Forum Master
Posty: 1129
Rejestracja: wt wrz 19, 2006 12:40
Lokalizacja: LJA/LU

Post autor: marcin999 » wt lut 09, 2010 19:36

Najlepiej tam nie kręcić. Pompa to poważna sprawa pokręcisz rozlegulujesz a później będzie płacz że nie działa. Takie rzeczy ustawia fachowiec mając do tego odpowiednie przyrządy.


SPRZEDAM: Przełącznik zespolony kierunków i wycieraczek wersja z kompem golf IV
Pompa wody prawie nowa silnik AHF (ALH,ASV,AGR)

Awatar użytkownika
piotrekgal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1407
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:32
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: piotrekgal » wt lut 09, 2010 23:50

marcin999 pisze:Najlepiej tam nie kręcić. Pompa to poważna sprawa pokręcisz rozlegulujesz a później będzie płacz że nie działa. Takie rzeczy ustawia fachowiec mając do tego odpowiednie przyrządy.

nie no bez zartow :helm:

pytanie dalej aktualne :)



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » śr lut 10, 2010 00:43

Jeśli chcesz bezpiecznie zwiększyć moc, zanieś pompę do pompiarza by ustawił Ci fabryczne parametry, następnie zmień boost pin w LDA na pompie na taki od 1,6TD (będzie zwiękrzał dawkę paliwa wraz ze wzrostem ciśnienia doładowania) - możesz uderzyć do muniora z tego co się orientuje dysponował kilkoma sztukami, dodtatkowo możesz wyprzedzić początek tłoczenia na pompie z 1,0mm na 0,9mm i zwiększyć ciśnienie doładowania, albo na turbie albo za pomocą MBC tylko raczej nie przekraczaj 0,9 bara. Rób to dokładnie w takiej kolejności jak opisałem by uzyskać najlepszy efekt, kumpla 1,9TD zmienił się nie do poznania, nakład pracy niewielki wszystkie przeróbki nie wymagają "głębokiej" ingerencji, i w razie czego można je szybko usunąć, a co ważniejsze przez 70 000 nie miał żadnej awarii związanej z podniesieniem mocy.
Ostatnio zmieniony śr lut 10, 2010 00:45 przez kwietek, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
piotrekgal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1407
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:32
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: piotrekgal » śr lut 10, 2010 00:59

Jeśli chcesz bezpiecznie zwiększyć moc, zanieś pompę do pompiarza by ustawił Ci fabryczne parametry
130km stad jedyny sluszny serwis ;)
kwietek pisze:następnie zmień boost pin w LDA na pompie na taki od 1,6TD (będzie zwiękrzał dawkę paliwa wraz ze wzrostem ciśnienia doładowania) - możesz uderzyć do muniora z tego co się orientuje dysponował kilkoma sztukami
kiedys kupowalem i mam :) na lato mam tez przyszykowany inny mocniejszy bodajze od jakiegos dwulitrowego TDS
kwietek pisze:dodtatkowo możesz wyprzedzić początek tłoczenia na pompie z 1,0mm na 0,9mm
mozna jasniej? mowisz o opoznieniu kąta wtrysku ?

Co do cisnien doladowania to mam k14 ale wiosna wrzucam zakupiona garrett T3 takze bedzie sie dzialo mysle ;) IC mam od 1Z i bedzie trzeba pomyslec nad FMIC

Ale dalej sie boje przykrecic szczegolnie przy T3 co zasiedzie w moim TD dawke paliwa, nakretke odkrecamy, srube wkrecamy..tak zrobilem to i dlaczego sruba sie na wpol zlamala? tu zdjęcie
Obrazek
Ostatnio zmieniony śr lut 10, 2010 01:05 przez piotrekgal, łącznie zmieniany 3 razy.



To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » śr lut 10, 2010 01:13

kwietek pisze:albo na turbie albo za pomocą MBC tylko raczej nie przekraczaj 0,9 bara.
a to niby czemu ? dawaj mu smiało 1,1 albo 1,2 :)

piotrekgal pisze:Co do cisnien doladowania to mam k14 ale wiosna wrzucam zakupiona garrett T3 takze bedzie sie dzialo mysle ;) IC mam od 1Z i bedzie trzeba pomyslec nad FMIC
no i konkret myślisz :) a jak będziesz miał T3 to nie chce tam widzieć niższego ciśnienia jak 1,2 bara !
piotrekgal pisze:zrobilem to i dlaczego sruba sie na wpol zlamala?
możę jakiś feler ?
nie wiem czy w mk3 wygląda to podobnie ale jeśli w mk2 zbytnio podkręcisz dawkę paliwa to silnik potem stanowczo wolniej zchodzi z obrotów !! i nie 3a sie przysłuchiwać by to zauważyć.



Awatar użytkownika
piotrekgal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1407
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:32
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: piotrekgal » śr lut 10, 2010 01:19

To_mas pisze:no i konkret myślisz :) a jak będziesz miał T3 to nie chce tam widzieć niższego ciśnienia jak 1,2 bara !
cos musi takiego byc :helm: zeby tylko koksu na tej 9mm pompie starczylo na nią ;)
To_mas pisze:możę jakiś feler ?
nie wiem czy w mk3 wygląda to podobnie ale jeśli w mk2 zbytnio podkręcisz dawkę paliwa to silnik potem stanowczo wolniej zchodzi z obrotów !! i nie 3a sie przysłuchiwać by to zauważyć.
cholera wie, ale zepsulo mi to krwi. Podziekowania koledze Souler za prezent w postaci kolejnej sruby! Mi to co najwyzej przy wkreceniu tej sruby no i tez jej peknieciu to obroty skoczyly do 1000rpm ale opuscilem je do wlasciwych.



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » śr lut 10, 2010 01:41

piotrekgal, Początek tłoczenia to moment podawania paliwa (coś jak kąt wtrysku w benzyniaku) im wcześniejszy tym paliwo ma więcej czasu by się spalić, a ciśnienie podczas spalania rośnie a co za tym idzie rośnie moc szczególnie w dolnym zakresie obrotów, silnik potrzebuje mniej paliwa bo spala się dokładniej więc spada zużycie paliwa, jedynym mankamentem jest agresywny i dość głośny dźwięk pracy silnika. Początek tłoczenia ustawia się względem pierwszego cylindra, wkręcasz czujnik zegarowy do pompy ten z kolei pokazuje Ci jak daleko jest wysunięty tłoczek. Fabryczne ustawienia dają wskazaina na czujniku 1,00mm przeg GMP, można ustawić 0,9mm czyli paliwo będzie podawane wcześniej. Trzeba to jednak robić z wyczuciem bo osłabia się efekt turbo - by to zniwelować trzeba podnieść ciśnienie i założyć "leprzy" boost pin
To_mas, zależy jak chcesz używać auta, najgorsze co może się stać to padnięta uszczelka pod głowicą 2000 km od domu więc wolę nie przekraczać 0,9 choć zgadzam się że 1,2 bara można spokojnie władować (ja jednak wolę mieć spory margines), a propo kumpel w AJM miał 2,5 bara a uszczelka dzielnie trzymała przez prawie 10 000 potem ją lekko poddmuchało ale dawała o tym znać tylko przy naprawdę dużym obciążeniu



Awatar użytkownika
piotrekgal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1407
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:32
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: piotrekgal » śr lut 10, 2010 01:50

kwiatek czyli caly czas mowimy o kącie wtrysku ktory ustawia sie podczas przestawianie pompy wzgledem silnika, niektorzy robia to na sluch ale warto to robic przy zegarze. Caly czas chyba o tym samym mowimy. Z tego co sie orientuje opoznienie kata wtrysku moze ewentualnie pogorszyc poranny rozruch.



Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » śr lut 10, 2010 10:49

Wracając do tematu :)

Po pierwsze nie ściągnąłeś plomby, a po drugie pewnie zbyt mocno zakontrowałęś.
Trzeba pamiętać że śruba od dawki ma przewężenie na o-ring, a z racji tego że jest dość długa nie trzeba jej mocno kontrować.

[ Dodano: 10 Lut 2010 10:08 ]
Teraz raszta :helm:
kwietek pisze:mień boost pin w LDA na pompie na taki od 1,6TD
Nie nadaje się, trzeba dorobić.
marcin999 pisze:pokręcisz rozlegulujesz a później będzie płacz że nie działa
Jak nie będzie działać to pompa złom, może być najwyżej drobny problem z wolnymi obrotami.
kwietek pisze:możesz wyprzedzić początek tłoczenia na pompie z 1,0mm na 0,9mm
Raczej odwrotnie, i to na bardzo dużej dawce paliwa, początek wtrysku standardowo jest na 0.9, jak ustawisz na 1.0 to przyspieszasz wtrysk.
kwietek pisze:wcześniejszy tym paliwo ma więcej czasu by się spalić, a ciśnienie podczas spalania rośnie a co za tym idzie rośnie moc szczególnie w dolnym zakresie obrotów, silnik potrzebuje mniej paliwa bo spala się dokładniej więc spada zużycie paliwa
Turbosprężarka wolniej się rozpędza, ładuje mniejsze ciśnienie, korby dostają po garbie, a silnik bardziej się telepie - jak początek wtrysku jest dobrze ustawiony to nic nie trzeba psuć, jak turbo wolno wstaje i będzie mocno kopcił to można kombinować.
kwietek pisze:tylko raczej nie przekraczaj 0,9 bara
Na T3 można spokojnie jeździć z ciśnieniem w granicach 1.5 - 1.7 bara, na pompę 9mm 1.3 powinno wystarczyć (przy maksymalnej dawce), więcej nie ma sensu, bo będzie przeładowywał.
kwietek pisze:najgorsze co może się stać to padnięta uszczelka pod głowicą 2000 km od domu
Bez żartów, nawet zwykła szmaciana z 1.6 da radę (chyba że jest stara), jedyny warunek to prosta głowica, jak nie będziesz pałował auta z dużą prędkością i będziesz pilnował, żeby woda nie nagrzewała się ponad 90stopni to nic się nie stanie.

AAZ ma metalową uszczelkę i nawet chwilowe przegrzania mu nie straszne.
Ostatnio zmieniony śr lut 10, 2010 11:10 przez t0mal, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
piotrekgal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1407
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:32
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: piotrekgal » śr lut 10, 2010 12:40

t0mal pisze:Po pierwsze nie ściągnąłeś plomby, a po drugie pewnie zbyt mocno zakontrowałęś.

mowiac o plombie mowisz o tej blaszce przy samej srubie? taka owinieta..
No i wlasnie mowiac "zakontrowales" to mowisz o wykreceniu nakretki? Przez to moje wykrecanie na nie zdjetej plombie pewnie powstal caly problem?
No i czy to wciecie na oring przeszkadza w czyms, bo tego pod uwage nie bralem, bo jakbym chcial ustawic maksymalna dawke to i musialbym ta srube maksymalnie wkrecic mimo, ze dluga..
Ostatnio zmieniony śr lut 10, 2010 13:00 przez piotrekgal, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » śr lut 10, 2010 13:59

t0mal pisze:aczej odwrotnie, i to na bardzo dużej dawce paliwa, początek wtrysku standardowo jest na 0.9, jak ustawisz na 1.0 to przyspieszasz wtrysk
Właśnie na odwrót: ustwiając zegar z 1,0 na 0,9 odchylasz pompę od głowicy czyli wyprzedzasz wtrysk, podejdź do auta i przyglądnij się uważnie jak to działa
piotrekgal, jesli wtrysk jest za późny auto faktycznie leniwie odpala, ma skłonności do przegrzewania, i dymi na czarno lub szaro.
t0mal pisze:Bez żartów, nawet zwykła szmaciana z 1.6 da radę (chyba że jest stara), jedyny warunek to prosta głowica, jak nie będziesz pałował auta z dużą prędkością i będziesz pilnował, żeby woda nie nagrzewała się ponad 90stopni to nic się nie stanie
Po pierwsze nie wiem w jakim stanie jest uszczelka bo jak jest fabrycznie założona, i wszystko działa bez zarzutów to po co mam ją zmieniać. Po drugie jak jedziesz np. w alpy nie da się uniknąć pałowania auta mimo że nie osiągasz dużych prędkości,a po trzecie jak temperatura rośnie nadmiernie zatrzymujesz się lub zwalniasz i dajesz mu odpocząć to akurat nie problem. Chodzi mi o dosłowne wydmuchanie uszczelki (co bardzo często się zdarza jak masz wysilony motor i robisz długie trasy) z tym że objawy są początkowo bardzo łagodne i występują przy maksymalnych obciążeniach, dopiero jeśli to zignorujesz przez dłuższy czas zaczyna wybiając wodę ze zbiorniczka nawet przy stosunkowo małych obciążeniach charakterystyczne jest to że nie występują tu żadne inne objawy padniętej uszczelki, czasem pojawia się słabsze ogrzewanie ale nic pozatym
Ostatnio zmieniony śr lut 10, 2010 14:04 przez kwietek, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » śr lut 10, 2010 15:17

piotrekgal pisze:mowiac o plombie mowisz o tej blaszce przy samej srubie?
Tak
piotrekgal pisze:No i wlasnie mowiac "zakontrowales" to mowisz o wykreceniu nakretki?
Nie, mogłeś ją zbyt mocno dokręcić (klucz na pompę).
piotrekgal pisze:No i czy to wciecie na oring przeszkadza w czyms
Chodziło mi o to, że osłabia ono śrubę, dlatego nie można przesadzać z jej dokręcaniem.
kwietek pisze:ustwiając zegar z 1,0 na 0,9 odchylasz pompę od głowicy
Racja.
kwietek pisze:czyli wyprzedzasz wtrysk
I tu niestety się nie zgodzę, moim zdaniem tu się pomyliłeś. Trzy pompy miałem u siebie, w tym jedną własnej konstrukcji i jestem pewien tego co piszę - wystarczająco dużo czasu się naustawiałem. Jeśli chcesz zrobię rysunek a wszystko stanie się jasne, ale to w nowym temacie.
kwietek pisze:temperatura rośnie nadmiernie zatrzymujesz się lub zwalniasz
Raczej to drugie - polecałbym zwolnić do około 80 i spokojnie toczyć się na 5 biegu, silnik szybciej ostygnie niż na postoju, ale to się tyczy tylko sprawnego silnika, a wzrost temperatury to skutek zagotowania oleju albo dolotu. Głowic i uszczelek też miałem kilka w swoim aucie :bigok:
A w góry to bym się golfem nie pchał - słabe ma hamulce.
Ostatnio zmieniony śr lut 10, 2010 15:19 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » śr lut 10, 2010 22:42

Cągnąc pompę od głowicy powodujesz obrót koła pasowego względem pompy do przodu, czyli w kierunku obrotu silnika, tłoki pozostają w stałym położeniu więc ustawienie pompy jest wyprzedzone w stosunku do pozycji wyjściowej. Możesz sprawdzić w książce.
Z wychładzaniem na trasie to jak piszesz najlepiej zwolnić na 5 biegu do ok 80km/h, w górach zaś nie ma innej możliwości i trzeba się zatrzymać. Co do hamulców to faktycznie trzeba tak jeździć by ich jak najmniej używać (na niskich biegach) bo momentalnie się palą.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości