Masz rację, dokładnie tak jest w wolnossącym D, ale w TD jeśli jest zbyt wczesny efekt turbo bardzo słabnie, bo turbo zmienia całą charakterystykę silnika - to wiem z doświadczenia bo swojego czasu lubiłem się tym bawić. Osobiście wolę mieć przyspieszony, wiąże się to właśnie z tym co napisałeś paliwo lepiej się spala więc auto mniej kopci i jest mocniejsze, pozatym można je dużo bardziej obciążyć.BENITO pisze:przyspieszeniu wtrysku właśnie góra powinna być lepsza, bo paliwo przy wyższych obrotach zdąży się spalić w całości
burza999, głośna praca może też być spowodowana pękniętym lub luźnym kolektorem wydechowym - w TD czasem się to zdarza. Możesz to wykluczyć obserwując silnik przy rozruchu, czasem pojawia się za nim dym, jeśli obserwacje nic nie dadzą możesz zatkać rurę wtedy spaliny będą uciekać wszystkimi możliwymi nieszczelnościami.
Jeśli chodzi Ci o nadmierny i niekontrolowany skok ciśnienia to tak, jeśli zaś o samo spalanie stukowe to tak jak pisze BENITO. Różnica polega na tym że jak wyprzedzisz początek tłoczenia silnik będzie pracował pod więkrzym obciążeniem a co za tym idzie wzrośnie hałas i wibracje (analogia do spalania stukowego), jednak przy spalaniu stukowym spada wydajność benzyniaka, a przy wcześniejszym wtrysku w dieslu rośnie. 
