Planowanie i szlif bloku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Planowanie i szlif bloku
Witam,
Chcę odratować golfika II 1.8 zaczynam od silnika i mam w związku z tym parę pytań.
Silnik już rozłożyłem na części pierwsze.
Chcę zrobić planowanie głowicy szlif zaworów, cylindrów i samego bloku.
Czy może znacie albo możecie polecić jakiś warsztat na terenie wrocka który wykona te rzeczy oraz dobierze odpowiednie zawory i całą resztę po wykonanych szlifach?
W jakiś normalnych cenach.
znalazłem 3 takie warsztaty na terenie wrocka:
Piętka S.C
HUZAR
evolutionmotorsport
Czy możecie coś powiedzieć o nich?
Kolejne pytania;
-chcę wymienić wałek rozrządu tylko nie mam pojęcia na jaki i gdzie tego szukać jak możecie coś napisać na ten temat.
-co jeszcze można zrobić aby zwiększyć moc silnika? pomijając turbo
Chcę odratować golfika II 1.8 zaczynam od silnika i mam w związku z tym parę pytań.
Silnik już rozłożyłem na części pierwsze.
Chcę zrobić planowanie głowicy szlif zaworów, cylindrów i samego bloku.
Czy może znacie albo możecie polecić jakiś warsztat na terenie wrocka który wykona te rzeczy oraz dobierze odpowiednie zawory i całą resztę po wykonanych szlifach?
W jakiś normalnych cenach.
znalazłem 3 takie warsztaty na terenie wrocka:
Piętka S.C
HUZAR
evolutionmotorsport
Czy możecie coś powiedzieć o nich?
Kolejne pytania;
-chcę wymienić wałek rozrządu tylko nie mam pojęcia na jaki i gdzie tego szukać jak możecie coś napisać na ten temat.
-co jeszcze można zrobić aby zwiększyć moc silnika? pomijając turbo
Ostatnio zmieniony czw sty 28, 2010 21:55 przez dejmi, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciężka praca daje rezultaty...
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Po prostu chcę zrobić kapitalke i wyciągnąć z niego parę koni więcej.
Z tego co zauważyłem po dzisiejszym zdemontowaniu głowicy tłoki waliły w głowice luzy się porobiły poza tym stracił kompresje, wogole umarł już dawno. W tamtym roku zrobiłem przekładke na inny a ten stał w piwnicy. Teraz mnie zebrało żeby go odnowić i włożyć.
Z tego co zauważyłem po dzisiejszym zdemontowaniu głowicy tłoki waliły w głowice luzy się porobiły poza tym stracił kompresje, wogole umarł już dawno. W tamtym roku zrobiłem przekładke na inny a ten stał w piwnicy. Teraz mnie zebrało żeby go odnowić i włożyć.
Ciężka praca daje rezultaty...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 245 gości