Zwracam się z prośbą o pomoc. Od dłuższego czasu zauważyłem znaczny ubytek płynu chłodzącego. Na początku myślałem że chłodnica nieszczelna. Później okazało się że płyn ucieka przez węże. Dziś po nocy kiedy autko stało na zewnątrz zobaczyłem dużą plamę na śniegu (płynu). Obejrzałem silnik i okazało się że w dodatku płyn ucieka z pod uszczelki pomiędzy blokiem a głowicą. Wyciek jest dość duży. I tu mam kilka pytań:
1. Czy dalsza jazda jest możliwa?
2. Czy można w jakiś sposób dokręcić głowicę?
3. Czy lepiej zacząć zbierać kase na remont silniczka
4. Jeśli dojdzie do remontu to na co przy tej okazji zwrócić uwagę by autko wyremontować tak jak się należy.
Silnik to 1.6 ABU, 270 000 km, brak płynu w oleju, olej w normie, trochę budyniu pod korkiem, i w odmie, płyn chłodniczy czysty, pojawia się tylko ciśnienie w zbiorniku (nawet po całej nocy jak stał na mrozie odkręciłem korek i usłyszałem dość duży sssyyykkk) - to może być przyczyną uciekania płynu przez trójniki przy wężąch.
