[mk2] Rzuca mnie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

miszczlipsk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: wt sie 02, 2005 09:58
Lokalizacja: Lipsk
Kontakt:

[mk2] Rzuca mnie

Post autor: miszczlipsk » pn mar 13, 2006 22:11

Witam
Panowie mam problem, od mniej wiecej dwoch tygodni nie moge utrzymac swego autka na drodze, co prawda jezdze po naprawde zasniezonych drogach ale od kiedy mam autko czegos takiego nie mialem. Zaczelo sie jakies dwa tygodnie temu, pierwszy raz zalapalem poslizg przy jezdzie na wprost, potem kolejny raz i kolejny, az w koncu pewnego razu obrocilo mnie o 360* przy jezdzie 60km/h. W sumie drogi sa caly czas takie same(zasniezone, koleiny itd) ale nigdy mnie tak nie rzucalo, ostatnio zaczalem jezdzic 40km/h i dalej to samo, jak jade w koleinie to nagle czuje w kierownicy ze ciagnie mnie na bok, i auto samo z koleiny wyjezdza, bez zadnego mojego ruchu, jak jade po czystym asfalcie i gdzie jeszcze jest troche sniegu to jak na niego wjade to od razu calym samochodem rzuca.

Jak myslicie dlaczego autko wogole drogi sie nie trzyma, do prownania dorzuce ze moj ojciec ma jette mkI, rocznik 82 i on po tym samych drogach jezdzi normalnie.

Myslalem ze moze gdzies sa luzy, zajechalem dzis do mechanika, w kierownicy luzow nie ma, na wahaczach tez jest ok, dla pewnosci jeszcze dokladniej wyregulowal mi zbieznosc ale ciagle jest cos nie tak.

Jak myslicie co mozna jeszcze sprawdzic? moze zajechac do stacji diagnostycznej czy gdzies? a jesli tak to ile taka kontrola moze kosztowac?

Musze cos z tym zrobic bo strach jezdzic

Pozdro
Ostatnio zmieniony wt mar 14, 2006 11:01 przez miszczlipsk, łącznie zmieniany 1 raz.



rolo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr lut 08, 2006 18:01
Lokalizacja: wroclaw

Post autor: rolo » pn mar 13, 2006 22:29

mozliwe ze masz amortyzatory do wymiany



Awatar użytkownika
Bożuch
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 372
Rejestracja: ndz cze 12, 2005 22:05
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Bożuch » pn mar 13, 2006 22:32

Ja dzisiaj byłem na diagnostyce zawieszenia bo mam podobnie.Ale też nic konkretnego mi nie powiedział.KOszt sprawdzenia to 15zł.


PozdraVWiam - Tomek :pub:

zapraszam do oględzin mojego VWeja :bajer:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=224068

miszczlipsk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: wt sie 02, 2005 09:58
Lokalizacja: Lipsk
Kontakt:

Post autor: miszczlipsk » pn mar 13, 2006 22:35

no u mnie koszt to wyniosl 35 zl i tez nic konkretnego:/



Awatar użytkownika
Bożuch
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 372
Rejestracja: ndz cze 12, 2005 22:05
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Bożuch » pn mar 13, 2006 22:37

a jak u Ciebie wyglądało to sprzwdzenie bo spodziewałem się więcej zaangarzowania diagnosty


PozdraVWiam - Tomek :pub:

zapraszam do oględzin mojego VWeja :bajer:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=224068

miszczlipsk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: wt sie 02, 2005 09:58
Lokalizacja: Lipsk
Kontakt:

Post autor: miszczlipsk » pn mar 13, 2006 22:43

ja u diagnosty nie bylem, tylko u mechaniora,a co on mi tam mogl sprawdzic, zbieznosc, wlazl pod auto sprawdzil czy nie ma luzow, no i cos tam do amortyzatorow lazl, bo rzeczywiscie mam juz troche zjechane



Awatar użytkownika
MateuszCHUDY
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: pn lut 27, 2006 21:02
Lokalizacja: ja jestem?
Kontakt:

Post autor: MateuszCHUDY » pn mar 13, 2006 22:59

na diagnostyce mechaniczne testy może wiecej wyczmonią...



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pn mar 13, 2006 23:09

Znajomy w mk2 miał ten sam problem i wymieniłem mu silent bloki tylnej belki. Pomogło. Nie było po nich tego widać ale guma odkleiła się od tulejek i belka się przesówała. Jestem co do tego pewny w 100%.



W3reWolf
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 73
Rejestracja: śr lis 16, 2005 21:13
Lokalizacja: Bytów
Kontakt:

Post autor: W3reWolf » pn mar 13, 2006 23:11

Może okładzina odeszła ci od szczęki i zaczęła hamowac koło, wtedy auto zaczyna dziwnie chodzić w szczególności na oblodzej drodze. Miałem ostatnio coś podobnego, auto strasznie dziwnie zaczęło się zachowywać. Dodam, że okładziny nie były jeszcze w najgorszym stanie, znaczy się nie były jeszcze mocno zjechane. Tylko, że pomiędzy okładzinę i szczękę dostała sie woda, co spowodowała korozję, a w efekcie odklejenie sie okładziny.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 223 gości