Witam
Stał nieodpalany przez 3 tygodnie, uruchamia się bardzo długo ok. 1 minuty i jedynie przy pełnym wychyleniu przepustnicy, nie wchodzi na obroty, gaśnie po 5-6 sekundach. Na gazie też gaśnie po chwili.
Pozdrawiam,
Mikołaj
Z trudem odpala na zimnym i po chwili gaśnie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Z trudem odpala na zimnym i po chwili gaśnie
Ostatnio zmieniony pt sty 22, 2010 11:28 przez Mikołaj74, łącznie zmieniany 1 raz.
Wilgoć kolego. Do sprawdzenia jak to w silnikach ZI przystało - świece - kable wysokiego napięcia - kopułka + palec w aparacie zapłonowym. Wszystko ładnie wyczyścić.
Następnie - filtr paliwa + powietrza.
Zalej świeżego paliwa do zbiornika.. i obserwuj .
Następnie - filtr paliwa + powietrza.
Zalej świeżego paliwa do zbiornika.. i obserwuj .
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
dziękuję,
świece niedawno wymienione na nowe NGK (ok. 500 km), przewody niedawno wymienione, kopułka i palec niedawno wymienine, czyste, w b. dobrym stanie
jedynie filtr paliwa i powietrza nie wiem w jaki stanie, ale ponieważ na LPG to samo, więc chwilowo f. paliwa wyluczam, za to filrt powietrza raczej stary - może zawilgocony zamarzł i brakuje powietrza -> do sprawdzenia
Mikołaj
świece niedawno wymienione na nowe NGK (ok. 500 km), przewody niedawno wymienione, kopułka i palec niedawno wymienine, czyste, w b. dobrym stanie
jedynie filtr paliwa i powietrza nie wiem w jaki stanie, ale ponieważ na LPG to samo, więc chwilowo f. paliwa wyluczam, za to filrt powietrza raczej stary - może zawilgocony zamarzł i brakuje powietrza -> do sprawdzenia
Mikołaj
dziekuję,
odma przed uruchomieniem była wymontowana i gruntownie przeczyszczona
Mikołaj
[ Dodano: 23 Sty 2010 15:41 ]
Nowy filtr powietrza założony. Niestety bez zmian.
[ Dodano: 24 Sty 2010 14:02 ]
zgodnie z tym, co na forum poszukałem zaworu pomocniczego powietrza (a faktycznie dostęp do niego kiepski, dzisiaj zamieszczę zdjęcie) i odłączyłem wąż za tym zaworem dochodzący do kolektrora dolotowego powietrza, wynik: pali na dotyk mimo -15°C. Oczywiście zawór do wymiany, ale problem pracy silnika pozostał: pracuje 5-6 sekund i gaśnie. Gdyby ktoś mogł doradzić co jeszcze sprawdzić...
odma przed uruchomieniem była wymontowana i gruntownie przeczyszczona
Mikołaj
[ Dodano: 23 Sty 2010 15:41 ]
Nowy filtr powietrza założony. Niestety bez zmian.
[ Dodano: 24 Sty 2010 14:02 ]
zgodnie z tym, co na forum poszukałem zaworu pomocniczego powietrza (a faktycznie dostęp do niego kiepski, dzisiaj zamieszczę zdjęcie) i odłączyłem wąż za tym zaworem dochodzący do kolektrora dolotowego powietrza, wynik: pali na dotyk mimo -15°C. Oczywiście zawór do wymiany, ale problem pracy silnika pozostał: pracuje 5-6 sekund i gaśnie. Gdyby ktoś mogł doradzić co jeszcze sprawdzić...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 69 gości