nierówne obroty golf 3 2.0 gaz
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
nierówne obroty golf 3 2.0 gaz
Witam. Mam problem od jakiegoś czasu z moim golfem, tzn auto ma nierówne obroty na biegu jałowym, czasami gaśnie przy zatrzymywaniu. Zdiagnozowałem go vagiem i wyskoczyły mi błędy:oxygon sensor regulation 00537 lower limit 19-00, 0015 positoin sensor g40 16-00 signal outside specifications, o ile dobrze odczytuje, to błędy: hala w aparacie zapłonowym i sondy lambda. Nie pokoi mnie do dlatego że czunik hala był wymieniany jakieś 12 miesięcy temu a sonda 7 miesiecy temu. Proszę o pomoc
diagnozowałem auto na zapalonym silniku i błąd hala wyskakiwał, po usunięciu błedu i odpaleniu golfa ponownie błąd powracałGawior pisze:Tyle że błąd Halla pokazuje na zgaszonym silniku zawsze.
Sam czujnik Halla jest jak żarówka, albo działa albo nie, albo działa w określonych warunkach ( na zimnym chodzi, a jak się nagrzeje silnik to nie działa i auto staje. Jak ostygnie to znowu zaczyna działać ).
A nie masz tak że na przykład jak auto się nagrzeje dobrze czyli jakieś 20Km przejechane powiedzmy i auto gaśnie albo coś bardziej zauważalnego się z nim dzieje ?
Jaki czujnik Halla zakładałeś, w sensie lepszy czy chiński ?
Bo u mnie GAZZELO kosztuje 40-50zł, a Bosch - taki też mam aparat zapł. ( jak oryginał ) to koszt 150-170zł.
Jaki czujnik Halla zakładałeś, w sensie lepszy czy chiński ?
Bo u mnie GAZZELO kosztuje 40-50zł, a Bosch - taki też mam aparat zapł. ( jak oryginał ) to koszt 150-170zł.
z tego co zauważyłem to objawy te nie są zależne od temperatury silnika. Czasami poprostu zgaśnie jak jest zimny, lub też jak jest nagrzany. Nie raz na postoju jak chodzi na biegu jałowym zaczyna przygasać, jak mu dodam gazu to wcale nie reaguje tyle tylko że nie zgaśnie a obroty ma wtedy w granicach 300 - 400 , jak sciagne noge z gazu to odrazu zgaśnie, przy prubie odpalenia auto gasnie odrazu, i tak ma przez jakies 5 do 10 minut, pużniej chodzi normalnie tak jak by się samo naprawiło, mam wtedy spokuj ze 2 tygodnie aż wszystko zaczyna się od nowa
Nie pamiętam jakiej firmy kupowałem czujnik, ale kosztował coś około 120zł
Nie pamiętam jakiej firmy kupowałem czujnik, ale kosztował coś około 120zł
Ostatnio zmieniony czw sty 21, 2010 11:26 przez pawel_v, łącznie zmieniany 2 razy.
To czujnik nie był raczej marnej jakości. Ale czujnik halotronowy ( stosowany też w silniczkach szyb el. ) to jest proste urządzenie co wyłapuje "fale magnetyczne" i daje impuls tak najprościej mówiąc.
Najlepiej to go sprawdź i tyle.
Wykręć aparat zapłonowy i zdejmij złącze/wtyczkę do czujnika.
Oznaczenia na wtyczce/czujniku masz + 0 -
Pod + dajesz 12V , a pod - i dajesz minus
Między zaciski + i 0 dajesz miernik i ustawiasz na zakres do 20V ( na moim mierniku tak jest), żeby mieściła się skala 12V.
Obracasz ośką aparatu i na mierniku powinno pojawiać się napięcie 12V i znikać w miarę kręcenia ( napięcie może być troszkę niższe niż te 12V ).
Przy wycięciu w tej blaszce w aparacie powinno być napięcie na mierniku ( czujnik halotronowy widzi magnes ), a gdy blaszka przesłania czujnik nie powinno być napięcia itd. itp.
Jak byś chciał sprawdzić czujnik na odpalonym aucie, bo też tak można ( nie podpinasz zasilania, tylko sam miernik ) to miernik nie nadąży ci z wyłapaniem przerwy między brakiem napięcia, a jego pojawieniem się.
Czujnik chyba najlepiej będzie sprawdzić jak coś się dzieje z autem.
Najlepiej to go sprawdź i tyle.
Wykręć aparat zapłonowy i zdejmij złącze/wtyczkę do czujnika.
Oznaczenia na wtyczce/czujniku masz + 0 -
Pod + dajesz 12V , a pod - i dajesz minus
Między zaciski + i 0 dajesz miernik i ustawiasz na zakres do 20V ( na moim mierniku tak jest), żeby mieściła się skala 12V.
Obracasz ośką aparatu i na mierniku powinno pojawiać się napięcie 12V i znikać w miarę kręcenia ( napięcie może być troszkę niższe niż te 12V ).
Przy wycięciu w tej blaszce w aparacie powinno być napięcie na mierniku ( czujnik halotronowy widzi magnes ), a gdy blaszka przesłania czujnik nie powinno być napięcia itd. itp.
Jak byś chciał sprawdzić czujnik na odpalonym aucie, bo też tak można ( nie podpinasz zasilania, tylko sam miernik ) to miernik nie nadąży ci z wyłapaniem przerwy między brakiem napięcia, a jego pojawieniem się.
Czujnik chyba najlepiej będzie sprawdzić jak coś się dzieje z autem.
Jak będzie troszke cieplej to zrobie tak jak piszesz. Dziękuje za poradeGawior pisze:To czujnik nie był raczej marnej jakości. Ale czujnik halotronowy ( stosowany też w silniczkach szyb el. ) to jest proste urządzenie co wyłapuje "fale magnetyczne" i daje impuls tak najprościej mówiąc.
Najlepiej to go sprawdź i tyle.
Wykręć aparat zapłonowy i zdejmij złącze/wtyczkę do czujnika.
Oznaczenia na wtyczce/czujniku masz + 0 -
Pod + dajesz 12V , a pod - i dajesz minus
Między zaciski + i 0 dajesz miernik i ustawiasz na zakres do 20V ( na moim mierniku tak jest), żeby mieściła się skala 12V.
Obracasz ośką aparatu i na mierniku powinno pojawiać się napięcie 12V i znikać w miarę kręcenia ( napięcie może być troszkę niższe niż te 12V ).
Przy wycięciu w tej blaszce w aparacie powinno być napięcie na mierniku ( czujnik halotronowy widzi magnes ), a gdy blaszka przesłania czujnik nie powinno być napięcia itd. itp.
Jak byś chciał sprawdzić czujnik na odpalonym aucie, bo też tak można ( nie podpinasz zasilania, tylko sam miernik ) to miernik nie nadąży ci z wyłapaniem przerwy między brakiem napięcia, a jego pojawieniem się.
Czujnik chyba najlepiej będzie sprawdzić jak coś się dzieje z autem.
przygasanie bedzie od przepustnicy raczej a nie od halla u znajomego w golfie padł hall w aparacie i mówi że nie ma odczuwalnej różnicy w jezdzie poza tym że odciecie przesuneło sie na 5200 obr/min a po skasowaniu błędu chodzi normalnie do pierwszego zgaszenia a pózniej jest to samo a nie ma nic wspólnego z biegiem jałowym
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
jeson, przygasane może pochodzić jak najbardziej od halla. Od brudnego czujnika położenia przepustnicy też ale skoro na vagu na odpalonym wywala błąd halla to jak najbardziej jemu bym się przyjrzał najpierw.
[ Dodano: Pią Sty 22, 2010 16:34 ]
[ Dodano: Pią Sty 22, 2010 16:38 ]
w tej chwili nie mam jak sprawdzić , niech zrobi to ktoś inny ale czy aby czasem kod błędu który podał kolega nie dotyczy czujnika położenia wałka rozrządu? Silnik to może być AGG lub ADY, tego nie wiadomo
[ Dodano: Pią Sty 22, 2010 16:34 ]
to faktyczne nie ma żadnej różnicyjeson pisze:u znajomego w golfie padł hall w aparacie i mówi że nie ma odczuwalnej różnicy w jezdzie poza tym że odciecie przesuneło sie na 5200 obr/min
[ Dodano: Pią Sty 22, 2010 16:38 ]
w tej chwili nie mam jak sprawdzić , niech zrobi to ktoś inny ale czy aby czasem kod błędu który podał kolega nie dotyczy czujnika położenia wałka rozrządu? Silnik to może być AGG lub ADY, tego nie wiadomo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 272 gości