Problem z jednym cylindrem i wogóle z całym autkiem.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
dominik528
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: sob gru 19, 2009 21:24
Lokalizacja: Lipinki

Problem z jednym cylindrem i wogóle z całym autkiem.

Post autor: dominik528 » pn sty 18, 2010 21:33

Cześć.
Wiem że ten temat był poruszany wielokrotnie ale nie znalazłem nic konkretnego na mój specyficzny problem.
Od kilku tygodni mam awarie za awarią.

1. Po pierwsze pisze silnik 1.8 ABS bierze olej 1l/2500tys.

2. Zaczęło się od migania kontrolki oleju i klekotania zaworów jak rano chciałem jechać do pracy (silnik nie chodził długo max3 min) odholowałem do mechanika i po 2 dniach dzwoni do mnie że autko jest gotowe. Przyjeżdżam a on kasuje mnie na 100zł i mówi że to już się nie powtórzy (za nic nie powiedział co było)

3. Następnego dnia wracam sobie z kościoła podjeżdżam pod garaż a z tłumika strasznie kopci się na szaro a śmierdzi przepalonym olejem - tragedia. Mimo wszystko do pracy jeździć trzeba i tak przez kilka dni jazdy auto już nie kopciło, jedynie biały mocny dym o zapachu taki jak jest z katalizatora.

4. A teraz jeszcze zauważyłem że silnik dziwnie tyka tak z jednego cylindra, troszeczkę ale niewiele drga na wolnych obrotach, zbiera się ładnie na obroty ale cały czas tyka.

5. I tu niespodzianka.
Ściągam pojedynczo kable ze świec i obroty lekko spadają, głośniej chodzi i lekko przygasa.
A jak ściągnąłem kabel z trzeciego cylindra to się nic nie stało zero reakcji silnik pracował tak jak przedtem, wykręciłem świece i na oko wszystko w porządku: gorąca, nie okopcona czyli iskrę musiała dawać.

Co najśmieszniejsze z tego jest to że jeździłem na trzech tłokach i nie zauważyłem większego spalania ani spadku mocy (dalej nie zauważam) a tym autkiem jeżdżę już od sześciu lat. Co jest grane!!!

Naprawdę potrzebuję waszej pomocy.
Ostatnio zmieniony pn sty 18, 2010 21:39 przez dominik528, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Jesionvr6
...
...
Posty: 892
Rejestracja: ndz gru 19, 2004 16:25
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: Jesionvr6 » pn sty 18, 2010 21:40

zmierz ciśnienie na cylindrach łącznie z próbą olejowa to bedzie wszystko jasne


Obrazek

Awatar użytkownika
dominik528
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: sob gru 19, 2009 21:24
Lokalizacja: Lipinki

Post autor: dominik528 » pn sty 18, 2010 21:52

Ok. taki właśnie miałem zamiar.
Ile tak mniej więcej i jaki olej wlać żeby zrobić próbę olejową?

Jak ponad rok temu robiłem to wyniki były następujące:
I 13,5
II 11,5
III 10
IV 11



Awatar użytkownika
svirki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 430
Rejestracja: ndz paź 11, 2009 20:49
Lokalizacja: wielkopolska/herburtowo
Kontakt:

Post autor: svirki » pn sty 18, 2010 22:41

kolego albo wypaliłł ci się zawór albo jego gniazdo istnieje też możliwośc wypalenia tłoka jak również zwykłe zapieczenie pierścieni jeśli rzeczywiście auto pracuje przeważnie tylko 2x3min dziennie??? bez kosztów niestety się nie obejdzie...



Awatar użytkownika
arielo87
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 169
Rejestracja: śr mar 28, 2007 16:01
Lokalizacja: Iwięcino/Koszalin
Kontakt:

Post autor: arielo87 » pn sty 18, 2010 23:13

Z trzecim cylindrem może być różnie. U mnie chodził na 3 gary jak pękł/odpadł jakiś wężyk od podciśnienia. Odpal silnik i przysłuchaj czy gdzieś nie syczy powietrze. Wystarczyło zatkać ten wężyk palcem i już chodził równo.


O:o===vw===o:O

Awatar użytkownika
Jesionvr6
...
...
Posty: 892
Rejestracja: ndz gru 19, 2004 16:25
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: Jesionvr6 » wt sty 19, 2010 07:55

dominik528 pisze:Ok. taki właśnie miałem zamiar.
Ile tak mniej więcej i jaki olej wlać żeby zrobić próbę olejową?

Jak ponad rok temu robiłem to wyniki były następujące:
I 13,5
II 11,5
III 10
IV 11

wlej taki olej na jakim jezdzisz po ok. 100ml do każdego cylindra ti bedziesz wiedzial czy głowica do roboty czy cos wiecej a może tylko uszczelka sie przepaliła


Obrazek

Awatar użytkownika
Gawior
Forum Master
Forum Master
Posty: 1807
Rejestracja: śr lip 15, 2009 21:38
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Gawior » wt sty 19, 2010 20:15

I 13,5
II 11,5
III 10
IV 11

Przy takich wartościach ( różnicach między cylindrami ) kwalifikuje się to już pod jakiś remoncik ( różnica ponad 1 bar na cylindrach podpada pod remont ).
Pewnie głowica. Ja tak miałem w Peugeocie że na 1 cylindrze gdzie było najmniejsze ciśnienie po zdjęciu przewodu WN nie było różnicy w pracy silnika, a świeca normalna nie zalana ani nic ( niestety zacząłem od wymiany cewki - cewka z wyjściem na 4 cylindry, chyba moduł zapłonowy się to zwie i nic nie dało ). U mnie był pęknięty zawór wydechowy.
W moim golfie Mk3 2.0 8v mam 1, 2 i 4 cylinder 13,7 , a na 3 cylindrze mam 13,3



Awatar użytkownika
dominik528
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: sob gru 19, 2009 21:24
Lokalizacja: Lipinki

Post autor: dominik528 » wt sty 19, 2010 21:54

svirki pisze:kolego albo wypaliłł ci się zawór albo jego gniazdo istnieje też możliwośc wypalenia tłoka jak również zwykłe zapieczenie pierścieni jeśli rzeczywiście auto pracuje przeważnie tylko 2x3min dziennie??? bez kosztów niestety się nie obejdzie...
3min auto chodziło tylko wtedy jak mi kontrolka od oleju świeciła i nie było smarowania, po usunięciu usterki jeździłem normalnie do pracy po 35km dziennie.

Przy zapalonym silniku nic nie słychać, żadnego syczenia.

A jeżeli założymy że to rzeczywiście wypalony zawór albo gniazdo to jaka jest procedura naprawienia usterki i co trzeba kupić?



Awatar użytkownika
svirki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 430
Rejestracja: ndz paź 11, 2009 20:49
Lokalizacja: wielkopolska/herburtowo
Kontakt:

Post autor: svirki » wt sty 19, 2010 22:01

zdejmij głowice i bedzie wiadomo co 5... ale raczej tak jak już mówiłem bez kosztów i remontu to sie chyba nie obejdzie...a z tym olejem do cylindrów to lepij nie eksperymentuj bo szczeże Ci powiem że pierwszy raz słysze o takim sposobie!!!i nie zbyt rozumiem co może to dac po za zapapraniem komory spalania...pozdrawiam i życze powodzenia :okej: :okej:



Awatar użytkownika
Przemo440
Forum Master
Forum Master
Posty: 1971
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 20:08
Lokalizacja: Śvwiebodzinejro FSW
Kontakt:

Post autor: Przemo440 » wt sty 19, 2010 22:04

svirki pisze:.a z tym olejem do cylindrów to lepij nie eksperymentuj bo szczeże Ci powiem że pierwszy raz słysze o takim sposobie
:panna:
lektura lektura panie a pózniej pisz...tylko nie takie pierdoły



Awatar użytkownika
Gawior
Forum Master
Forum Master
Posty: 1807
Rejestracja: śr lip 15, 2009 21:38
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Gawior » śr sty 20, 2010 15:33

Z tym olejem to jest próba olejowa. Ma na celu ustalić szczelność pierścieni. Jeżeli po zalaniu oleju jest większe ciśnienie niż bez to pierścienie poszczają.
Każdy mechanik będzie wiedział o co chodzi.



Awatar użytkownika
dominik528
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: sob gru 19, 2009 21:24
Lokalizacja: Lipinki

Post autor: dominik528 » pt sty 29, 2010 21:40

Cześć. Długo się nie odzywałem ale samochód oddałem do mechanika i problem został rozwiązany: na dwóch cylindrach było tylko po 4 atmosfery, ciśnienia nie trzymały pierścienie i zawory.
No i powiedziałem w warsztacie żeby zrobili taki mały remont generalny:
- planowanie głowicy i regeneracja gniazd
- pierścienie
- panewki
- popychacze hydrauliczne
- wszystkie uszczelki
- simeringi
- olej, filtr i płyn chłodniczy
Tłoki i cylindry były w dobrym stanie.

Trochę mnie to kosztowało ale mam jakieś mieszane uczucia mianowicie:
- pytanie 1. Silnik ładnie pracuje ale nie odczułem żadnego przyrostu mocy, zbiera się tak jak przedtem i jeszcze w dodatku wzrosło spalanie z 7,5 do 8,5/100km (przynajmniej tak komputer pokazuje) Moje pytanie czy jak się to wszystko ładnie dotrze to będzie jakaś różnica?
- pytanie 2. Czy wymiana samych panewek to dobre rozwiązanie? Bo słyszałem różne opinie na ten temat.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt sty 29, 2010 21:53

dominik528 pisze:różne opinie
bo każdy przypadek jest inny i decyzja powinna zapaść po wykonaniu pomiarów czopów wału. Jeśli sa zjajowaciałe to się możesz efektem nie nacieszyć. Powineneś jeszcze zmierzyć ciśnienie oleju przed i po robocie


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
dominik528
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: sob gru 19, 2009 21:24
Lokalizacja: Lipinki

Post autor: dominik528 » pt sty 29, 2010 22:20

W sumie ciśnienie oleju chyba nie było wogóle mierzone.... - mój błąd
Ale z kolei mechanik twierdził że wał jest dobry i wystarczą same panewki.
Paweł Marek pisze: Jeśli sa zjajowaciałe to się możesz efektem nie nacieszyć.
Z drugiej strony jednak jeśli było inaczej i wymiana samych panewek to było za mało, jakie będą tego następstwa?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości