Czy zużyte amortyzatory mogą powodować uszkodzenia opon?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 82
- Rejestracja: śr wrz 03, 2008 17:51
- Lokalizacja: FZ
- Kontakt:
Czy zużyte amortyzatory mogą powodować uszkodzenia opon?
Witam,
Z tyłu mam dwie opony całoroczne goodyear vector5+ 195/65 R15 ( prod.01.2008) w stanie idealnym, napompowane do ciśnienia 2,0; nie widać by były nierówno zjechane. Auta nie ściąga ani nie czuć "bicia" w czasie jazdy.
Ale od jakiegoś czasu męczy mnie jazda na nich - bo tył auta wręcz wyje w czasie jazdy. Praktycznie przy każdej prędkości ale najgłośniej przy 60km/h - łeb rozsadza.
I dziś, gdy pojechałem do oponiarza by zrobić inne koło, powiedziałem mu to co wyżej; podnieśliśmy auto, i... koła obracają się cicho, więc łożyska wykluczone ale gość zaczął obracać kołami, przykładając rękę do bieżnika i stwierdził że mam delikatne wybrzuszenia czy jakoś tak, które wywołują ten hałas. Powiedział też że spowodowane jest to najprawdopodobniej zużytymi amortyzatorami. Czy to możliwe? Bo na przeglądzie oba tylne amory miały mnie więcej 75-80%.
Szlag mnie trafi jeśli tak, bo oponki kosztowały mnie 600zł z montażem...
Z tyłu mam dwie opony całoroczne goodyear vector5+ 195/65 R15 ( prod.01.2008) w stanie idealnym, napompowane do ciśnienia 2,0; nie widać by były nierówno zjechane. Auta nie ściąga ani nie czuć "bicia" w czasie jazdy.
Ale od jakiegoś czasu męczy mnie jazda na nich - bo tył auta wręcz wyje w czasie jazdy. Praktycznie przy każdej prędkości ale najgłośniej przy 60km/h - łeb rozsadza.
I dziś, gdy pojechałem do oponiarza by zrobić inne koło, powiedziałem mu to co wyżej; podnieśliśmy auto, i... koła obracają się cicho, więc łożyska wykluczone ale gość zaczął obracać kołami, przykładając rękę do bieżnika i stwierdził że mam delikatne wybrzuszenia czy jakoś tak, które wywołują ten hałas. Powiedział też że spowodowane jest to najprawdopodobniej zużytymi amortyzatorami. Czy to możliwe? Bo na przeglądzie oba tylne amory miały mnie więcej 75-80%.
Szlag mnie trafi jeśli tak, bo oponki kosztowały mnie 600zł z montażem...
najpierw: Astra1 1.4 +lpg,
potem:
Vectra B 1.6 16V,
Golf MK4 1.9 ALH
teraz: premacy 1.8 + lpg, V70 III 2.0d
potem:
Vectra B 1.6 16V,
Golf MK4 1.9 ALH
teraz: premacy 1.8 + lpg, V70 III 2.0d
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Jak najbardziej! Amortyzatory ale także zbieżność i pochylenie koła. Jeśli opony były cenne - warto podjechać i sprawdzić zawieszenie, nie tylko dla trwałości opon ale i bezpieczeństwa na śliskim!
Np.:
http://www.kieruj.pl/
Np.:
http://www.kieruj.pl/
-
- Mały gagatek
- Posty: 82
- Rejestracja: śr wrz 03, 2008 17:51
- Lokalizacja: FZ
- Kontakt:
Nie są to nalewki bo kupowałem je w sklepie; mam gwarancję, paragon...kamlor pisze:A czy opony nie są po zabiegu bieżnikowania? Ja mam zimówki po bieżnikowaniu i strasznie buczą, chuczą i ogółem nieprzyjemne są.
[ Dodano: 18 Sty 2010 20:31 ]
Zico63b pisze:Jak najbardziej! Amortyzatory ale także zbieżność i pochylenie koła. Jeśli opony były cenne - warto podjechać i sprawdzić zawieszenie, nie tylko dla trwałości opon ale i bezpieczeństwa na śliskim!
Np.:
http://www.kieruj.pl/
ale czy z tyłu w mk4 jest jakakolwiek regulacja?
najpierw: Astra1 1.4 +lpg,
potem:
Vectra B 1.6 16V,
Golf MK4 1.9 ALH
teraz: premacy 1.8 + lpg, V70 III 2.0d
potem:
Vectra B 1.6 16V,
Golf MK4 1.9 ALH
teraz: premacy 1.8 + lpg, V70 III 2.0d
- waski1
- _
- Posty: 2808
- Rejestracja: ndz kwie 12, 2009 13:02
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Passat B7
Golf II Country
Skoda 1000MB
Golf MK2
Golf IV - Silnik: CFGB
- Kontakt:
To o czym piszesz kolego ze auto bylo na badaniu amortyzatorow na stacji diagnostycznej to nie jest tak do konca.Jest to BADANIE PRZYCZEPNOSCI KOL Jak bedziesz mial kiedys okazje to zrob male doswiadczenie napompuj kola po 4 atm. i przejedz przez sciezke diagnostyczna a potem spusc powietrze do 0,5 atm i znow przejedz przez sciezke i porownaj wyniki.Opony mozna sprawdzic reka wystarczy przejechac reka po biezniku w jedna a potem w druga strone czuc pod dlonia czy sa zząbkowane i ogladnac bieznik czy aby w jednym miejscu nie jest wytarty te objawy wskazuja na zuzyte amory.Co do tylu to teoretycznie nie ma regulacji.
[ Dodano: 18 Sty 2010 22:57 ]
Dla zainteresowanych moge zrobic fotke testera amortyzatorow ktory jest przyczepiany do boku auta nad kolem a sonda jest na ziemi.Ale to juz na PW prosze.
[ Dodano: 18 Sty 2010 23:52 ]
Opony zząbkowane wyją.
[ Dodano: 18 Sty 2010 22:57 ]
Dla zainteresowanych moge zrobic fotke testera amortyzatorow ktory jest przyczepiany do boku auta nad kolem a sonda jest na ziemi.Ale to juz na PW prosze.
[ Dodano: 18 Sty 2010 23:52 ]
Opony zząbkowane wyją.
Potwierdzam! Sprawdzałem ten sposób.
To o czym piszesz kolego ze auto bylo na badaniu amortyzatorow na stacji diagnostycznej to nie jest tak do konca.Jest to BADANIE PRZYCZEPNOSCI KOL Jak bedziesz mial kiedys okazje to zrob male doswiadczenie napompuj kola po 4 atm
Raz kupiłem opony używane za dobrą cenę. Ząbków nie zauważyłem. Tak wyły że wróciłem po przejechaniu 10 km do wulkanizacji. Co się okazało poprzedni właściciel opon miał bardzo twarde/sztywne zawieszenie w swym aucie, być może to było przyczyną ząbkowania.
MK 4 regulacji geometrii z tyłu nie ma (chyba że 4MOTION), ale często się w nich zdarza,że koła za mocno są pochylone (leżą) i to napewno powoduje ścinanie opony od wewnątrz. ale czy ząbkowanie?
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10566
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Czy zużyte amortyzatory mogą powodować uszkodzenia opon?
zużyte amortyzatory mogą powodować tzw. ząbkowanie opon czyli to, co stwierdzono u ciebie. Często wina leży po stronie samych opon - po prostu są felerne i stawiam raczej na to, skoro amorki mają sprawność nowych. Swego czasu musiałem wyrzucić roczne MATADORY właśnie z uwagi na wyząbkowanie, strasznie wyły że aż wysiedzieć w kabinie nie szłojarekzgora pisze: stwierdził że mam delikatne wybrzuszenia czy jakoś tak, które wywołują ten hałas. .............Bo na przeglądzie oba tylne amory miały mnie więcej 75-80%.
...
[ Dodano: Wto 19 Sty, 2010 ]
przecież napisał że mają sprawność 75-80% - niektóre nowe tyle nie mająawo250 pisze:stawiam na zużyte amortyzatory
Ostatnio zmieniony wt sty 19, 2010 09:53 przez doggie, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja ostatnio kupiłem sobie nowe opony. Po przejechaniu ok 500km wróciłem do wulkanizatora i okazało się, że jedna opona jest spłaszczona-> wada produkcyjna. Producent bez wyjaśnienia szybko mi oponę wymienił. Ja sam sprawdzając oponę nic nie wyczuwałem ręką. Dopiero jak gostek założył na tą maszynę do wyważania i zakręcił oponą to waliła strasznie po ręce jak się ją przyłożyło. Najbardziej odczuwalny był hałas przy prędkości jazdy 50-70km/h.
Z tymi amortyzatorami to może być prawda, ale chyba musiałby być mocno zużyte lub dużo na nich jeździć. Myślę, że to jest raczej tłumaczenie sprzedawców, którym się nie chce reklamować. To tam samo jakby powiedzieć, że winą są dziurawe drogi-pewnie też tak może być. Tylko, że wszyscy jeździmy takimi drogami, a nie wszystkim siadają od tego od razu nowe opony...
Z tymi amortyzatorami to może być prawda, ale chyba musiałby być mocno zużyte lub dużo na nich jeździć. Myślę, że to jest raczej tłumaczenie sprzedawców, którym się nie chce reklamować. To tam samo jakby powiedzieć, że winą są dziurawe drogi-pewnie też tak może być. Tylko, że wszyscy jeździmy takimi drogami, a nie wszystkim siadają od tego od razu nowe opony...
Ostatnio zmieniony wt sty 19, 2010 11:47 przez waflocki, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mały gagatek
- Posty: 82
- Rejestracja: śr wrz 03, 2008 17:51
- Lokalizacja: FZ
- Kontakt:
Dzięki za zainteresowanie. Na dniach pojadę do speca od zawieszeń by je obadał. Obok niego jest też stacja diagnostyczna więc wjadę na trzepak by obadać te amory jeszcze raz.
Martwi mnie tylko to że opony mam do d...y. A może dałoby się je naprawić poprzez zjechanie, wyrównanie bieżnika? Można to gdzieś zrobić? Bo opony zarówno latem i zimą sprawują się dobrze.
Martwi mnie tylko to że opony mam do d...y. A może dałoby się je naprawić poprzez zjechanie, wyrównanie bieżnika? Można to gdzieś zrobić? Bo opony zarówno latem i zimą sprawują się dobrze.
najpierw: Astra1 1.4 +lpg,
potem:
Vectra B 1.6 16V,
Golf MK4 1.9 ALH
teraz: premacy 1.8 + lpg, V70 III 2.0d
potem:
Vectra B 1.6 16V,
Golf MK4 1.9 ALH
teraz: premacy 1.8 + lpg, V70 III 2.0d
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 66 gości