dawka nastawnika vs dawka rozruchowa czy ma coś do turbiny
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
dawka nastawnika vs dawka rozruchowa czy ma coś do turbiny
witam mam pytanie:
kiedys dieselek nie chciał mi palić jak był ciepły tzn dlugo kręcił aż odpalił wiec zwiekszyłem dawke rozruchu w vagu na max i poprawa:) ale moje pytanie jest takie czy zwiekszając dawke rozruchu zmieniłem dawke nastawnika ??
I co przedewszystkim daje dawka nastawnika ( znalazłem w necie ze miedzy innymi powoduje falowanie obrotami i podobno ze jest mułowaty) ja mam dawke na nastawniku na wolnych obrotach ustawioną na 2,2mg co ona daje dokłanie przy takim ustawieniu?? a co da jak bym ją ustawił na 4mg tak jak powinno byc??
pytam się o ta dawke ponieważ moja turbina strasznie w szybkim czasie sie zapieka, najpierw czysciłem w wakacje potem w grudniu a teraz po miesiącu czasu znów mi wpadł w notlauf`a, wiem wiem ktoś napisze że psj albo n75 - to od razu odpowiem psj raczej u mnie nie możliwe lubie czasem dać mu po obrotach a n75 jest wymieniony na nowy wiec odpada, dodam również ze kopci jak jest zimny jak kazdy diesel jak jest zimny (kata też nie mam) spalanie wgranicach 7-7,5/ 100 i bedzie ok bo jest zima w wakacje nad morze jak jechałem spalanie przy klimie i prędkości o wiele powyżej 100km/h w granicach 5,5/100 wiec myśle że tego nie ma się co czepiać, a dwa mam zbyt mały odcinek do pracy bo ok 4km (ale nie sądze zeby to szkodziło coś turbinie bo akurat po pracy w miare dużo jeżdze około 1500-2tys km na miesiać),kolega z forum pinkfloyd juz duzo mi pomógł ale nie chce mu truć już tyle ma ktoś jakieś inne propozycje??
kiedys dieselek nie chciał mi palić jak był ciepły tzn dlugo kręcił aż odpalił wiec zwiekszyłem dawke rozruchu w vagu na max i poprawa:) ale moje pytanie jest takie czy zwiekszając dawke rozruchu zmieniłem dawke nastawnika ??
I co przedewszystkim daje dawka nastawnika ( znalazłem w necie ze miedzy innymi powoduje falowanie obrotami i podobno ze jest mułowaty) ja mam dawke na nastawniku na wolnych obrotach ustawioną na 2,2mg co ona daje dokłanie przy takim ustawieniu?? a co da jak bym ją ustawił na 4mg tak jak powinno byc??
pytam się o ta dawke ponieważ moja turbina strasznie w szybkim czasie sie zapieka, najpierw czysciłem w wakacje potem w grudniu a teraz po miesiącu czasu znów mi wpadł w notlauf`a, wiem wiem ktoś napisze że psj albo n75 - to od razu odpowiem psj raczej u mnie nie możliwe lubie czasem dać mu po obrotach a n75 jest wymieniony na nowy wiec odpada, dodam również ze kopci jak jest zimny jak kazdy diesel jak jest zimny (kata też nie mam) spalanie wgranicach 7-7,5/ 100 i bedzie ok bo jest zima w wakacje nad morze jak jechałem spalanie przy klimie i prędkości o wiele powyżej 100km/h w granicach 5,5/100 wiec myśle że tego nie ma się co czepiać, a dwa mam zbyt mały odcinek do pracy bo ok 4km (ale nie sądze zeby to szkodziło coś turbinie bo akurat po pracy w miare dużo jeżdze około 1500-2tys km na miesiać),kolega z forum pinkfloyd juz duzo mi pomógł ale nie chce mu truć już tyle ma ktoś jakieś inne propozycje??
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 522
- Rejestracja: ndz sty 04, 2009 19:24
- Lokalizacja: Danków
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 522
- Rejestracja: ndz sty 04, 2009 19:24
- Lokalizacja: Danków
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 522
- Rejestracja: ndz sty 04, 2009 19:24
- Lokalizacja: Danków
- Kontakt:
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
A układ wtryskowy masz sprawny?? Wtryskiwacze nie "leją" czasem??no rozumie ale nasuwa się następne pytanie ile jest osób co ma tdi i jeździ o wiele wolniej odemnie mniej goni swoje auto a nie maja takich problemów ??? i oco tu chodzi :/
Kata masz wyciętego - więc wydech wolny
PSJ nie stosujesz więc kierownice pracują w pełnym zakresie
A co do baku lejesz??? Turbo nie puszcza oleju ??
Zapieczone kierownice to nic innego jak "nagar" i trzeba by się dowiedzieć co jest przyczyną nadmiernego odkładania się tych stałych osadów.. skoro nie kat i psj to pozostaje sama turbosprężarka i układ wtryskowy...
Już kilkanaście razy widziałem taki temat.. i zawsze jest to samo, wytnij kata- nie stosuj psj.. i temat zamiera - zarówno ze strony zainteresowanego jak i pomagających...
Kiedyś jeden z użytkowników jeszcze napisał, że powierzchnia turbosprężarki na której pracują kierownice z czasem pokrywa się wżerami i to sprawia że nagar się tam odkłada i blokuje kierownice... jeszcze było wspomniane o samy mechanizmie kierownic
trzeci wpis w tym temacie... http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=281775
Ostatnio zmieniony ndz sty 17, 2010 15:46 przez italiano_83, łącznie zmieniany 1 raz.
tu trochę juz odbiegamy od tematu bo mnie przedewszystkim interesują te dawki: nastawnika i rozruchowa. i co powoduje jak jest 2mg na nastawniku a jak jest 4 która wartość bedzie lepsza (gdzieś wyczytałem że w vag`u niby jest odwrotnie czyli wychodzi ze jak dam 4 to bedzie mniej paliwa podawał, ale tu znów zadam nastepne pytanie jeżeli bym ustawił na 4 to czy na rozgrzanym silniku bede znów długo kręcił czy to nie ma nic wspólnego)
Co do wtrysków to przedewszystkim gdyby lały to jak byłby ciepły to tez by kopcił a on puści ewentualnie przy bucie dymka na wolnych obrotach przy jakies juz tam temp tez ustaje dymienie (no chyba że by mi sie zwieszał któryś wtrysk a ja tego widze) -ale lejące wtryski to większe spalanie a spalanie teraz w zimie średnio koło 7-7,5 jak jeździł bym wiekszość te 4km.
Co do turbiny była minimalnie w jednym miejscu ryśnięta (na tym pierścieniu) tak jakby od jakies łopatki ale po wyczyszczeniu i przepolerowaniu tych dwóch pierścieni co kierownice są (ściśniete) chodziło luźno wiec nie ma możliwości żeby to w jakimś stopniu przeszkadzało.
co to paliwa to zazwyczaj tankuje na 2 stacjach shell i bp na osiedlu stacje można powiedzieć ze sprawdzone bo tankuje na nich od x lat jak miałem 3 1z też lałem na nich i absolutnie nic się nie działo.
Turbo nie leje zreszta miesiac temu jak czysciłęm turbinke to dorwałem gościa co już ponad 10 lat siedzi w vw a teraz zajmuje się czipami i mówi że turbinka jest w super stanie brak jakichkolwiek luzów czy bić
a co do tej wypowiedzi zgadzam sie ale nie do końca "
Już kilkanaście razy widziałem taki temat.. i zawsze jest to samo, wytnij kata- nie stosuj psj.. i temat zamiera - zarówno ze strony zainteresowanego jak i pomagających..."
-na forum jest duzo osob które chętnie pomagają i dzielą się swoją wiedzą gdyby ich tak zebrać w jedną całośc to całkiem fajny i profesjonalny zespół mógłby być, między innymi dużo mi pomógł i mnie nauczył np pinkfloyd dzieki:) ale problem mój strasznie często powraca :/ i ręce opadają bo chwila spokoju i znowu powtórka:(
Co do wtrysków to przedewszystkim gdyby lały to jak byłby ciepły to tez by kopcił a on puści ewentualnie przy bucie dymka na wolnych obrotach przy jakies juz tam temp tez ustaje dymienie (no chyba że by mi sie zwieszał któryś wtrysk a ja tego widze) -ale lejące wtryski to większe spalanie a spalanie teraz w zimie średnio koło 7-7,5 jak jeździł bym wiekszość te 4km.
Co do turbiny była minimalnie w jednym miejscu ryśnięta (na tym pierścieniu) tak jakby od jakies łopatki ale po wyczyszczeniu i przepolerowaniu tych dwóch pierścieni co kierownice są (ściśniete) chodziło luźno wiec nie ma możliwości żeby to w jakimś stopniu przeszkadzało.
co to paliwa to zazwyczaj tankuje na 2 stacjach shell i bp na osiedlu stacje można powiedzieć ze sprawdzone bo tankuje na nich od x lat jak miałem 3 1z też lałem na nich i absolutnie nic się nie działo.
Turbo nie leje zreszta miesiac temu jak czysciłęm turbinke to dorwałem gościa co już ponad 10 lat siedzi w vw a teraz zajmuje się czipami i mówi że turbinka jest w super stanie brak jakichkolwiek luzów czy bić
a co do tej wypowiedzi zgadzam sie ale nie do końca "
Już kilkanaście razy widziałem taki temat.. i zawsze jest to samo, wytnij kata- nie stosuj psj.. i temat zamiera - zarówno ze strony zainteresowanego jak i pomagających..."
-na forum jest duzo osob które chętnie pomagają i dzielą się swoją wiedzą gdyby ich tak zebrać w jedną całośc to całkiem fajny i profesjonalny zespół mógłby być, między innymi dużo mi pomógł i mnie nauczył np pinkfloyd dzieki:) ale problem mój strasznie często powraca :/ i ręce opadają bo chwila spokoju i znowu powtórka:(
Ostatnio zmieniony ndz sty 17, 2010 16:52 przez kamilo22, łącznie zmieniany 1 raz.
2mg paliwa więcej to nie dużo, każdy seryjny motor (fabryczny soft) ma ustawione ciśnienie doładowania z pewnym naddatkiem , także 2mg więcej paliwa dymienia nie spowoduje.edzio pisze:Dawka 2.2 jest większa jak 4.,czyli co za dużo to nie zdrowo.
Tu sie zgodze , zbyt wysoka dawka ustawiona na nastawniku może powodować takie objawy , ale jeśli motor na jałowych pracuje stabilnie, bez problemu schodzi na wolne obroty , nie powoduje poszarpywania podczas hamowania silnikiem na niskich obrotach to dawka 2.2mg może zostać , nie jest to jakieś ekstremum.edzio pisze:Przy 2.2 może szarpac silnikiem na wolnych,ciężko schodzic z obrotów,
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
czyli z tych powyzszych objawów jak ustawie na 4 może mi ustapić to dymienie, zmniejszyć się spalanie i turbina nie bedzie tak dostawać przez niespalone paliwo
[ Dodano: 18 Sty 2010 11:20 ]
p.s homsky to powiedz mi bo wkońcu nie wiem jeżeli mam dawke 2,2mg i czasem na jalowym zbyt bardzo przy kopci ( dym taki gryzacy aż w gardle -wydaje mi się ze nie spalone az paliwo) to bedzie od tego czy nie ?? bo tak auto jeździ normalnie nie łapie jakis dziwnych obrotów ani nic w tym stylu tylko tak jak wspomniałem to mam objaw ze czasem zbyt mocno przykopci no i ta turbina po miesiącu czasu od czyszczenia złapała juz 2x notlauf`a ( a czyscił mi koleś co sie tym zajmuje a ja mu pomagałem + do tego egr i kolektor wyczyszczony był)
[ Dodano: 18 Sty 2010 11:20 ]
p.s homsky to powiedz mi bo wkońcu nie wiem jeżeli mam dawke 2,2mg i czasem na jalowym zbyt bardzo przy kopci ( dym taki gryzacy aż w gardle -wydaje mi się ze nie spalone az paliwo) to bedzie od tego czy nie ?? bo tak auto jeździ normalnie nie łapie jakis dziwnych obrotów ani nic w tym stylu tylko tak jak wspomniałem to mam objaw ze czasem zbyt mocno przykopci no i ta turbina po miesiącu czasu od czyszczenia złapała juz 2x notlauf`a ( a czyscił mi koleś co sie tym zajmuje a ja mu pomagałem + do tego egr i kolektor wyczyszczony był)
To nie od ustawionej dawki 2.2 , czy ustawisz dawke na 2 czy na 6 to i tak fizyczna dawka biegu jałowego jaką daje nastawnik bedzie taka sama aby utrzymać obroty biegu jałowego w okolicy 900rpm , inna tylko bedzie odczytana dawka z nastawnika dla ECU , także przesuwanie nastawnika nie spowoduje zniknięcia podkapcania na wolnych obrotachkamilo22 pisze:homsky to powiedz mi bo wkońcu nie wiem jeżeli mam dawke 2,2mg i czasem na jalowym zbyt bardzo przy kopci ( dym taki gryzacy aż w gardle -wydaje mi się ze nie spalone az paliwo) to bedzie od tego czy nie ??
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 177 gości