przy ruszaniu -auto całe drży i telepie nim
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
przy ruszaniu -auto całe drży i telepie nim
witam . posiadam jette 1.8 i mam taki problem od jakiegos czasu- ze podczas puszczania sprzegła przy ruszaniu , albo cofaniu - auto całe drży i wszytsko w środku drga , problem sie nie pojawia gdy przy ruszaniu troche gazu daje czyli na obrotku jest jakies 1400 obr/min . Gdy ruszam a mam wtedy obroty na jałowym 1100 i zaczne puszczac delikatnie sprzegło bez dodawania gazu - to własnie auto i cała buda drży a obroty spadaja do 700 . Czy to raczej sie spodziewać ze sprzegło do wymiany czy może poduszki silnika ?
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 522
- Rejestracja: ndz sty 04, 2009 19:24
- Lokalizacja: Danków
- Kontakt:
- damian_piaski
- Gadatliwa bestia
- Posty: 786
- Rejestracja: ndz paź 04, 2009 20:52
- Lokalizacja: krynica morska-piaski
- Kontakt:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175197
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=96390
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=204014
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=96390
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=204014
Wrzuć na luz i spójrz na to z lotu ptaka ;)
jedna pod skrzynią, jedna z tyłu silnika i jedna z przodu. lewarek się przyda do wymiany.krxychu pisze:ie znajduja i jak sie je wymienia trzerba dzwogac silnik:>
Przednią to odkręcasz od łapy, dźwigasz silnik i odkręcasz od spodu i jest twoja.
Pod skrzynią więcej zabawy bo musisz odkręcać łape przy skrzyni, potem mocowanie biegów itd i jest twoja. a tą za silnikiem też kilka śrubek i po kłopocie,
nie nie ma zadnych uderzen ani łupnięć jak to nazywacie , a drżenie nie dochodzi z silnika w sensie jakies uderzenia czy coś, tylko przy puszczaniu sprzegła cała deska drży i całe nadwozie karoseria drży - ale tylko na moment ruszania ( puszczania sprzegla ) jak juz auto jedzie to te zjawisko ustepuje89Bartezz pisze:jedna pod skrzynią, jedna z tyłu silnika i jedna z przodu. lewarek się przyda do wymiany.krxychu pisze:ie znajduja i jak sie je wymienia trzerba dzwogac silnik:>
Przednią to odkręcasz od łapy, dźwigasz silnik i odkręcasz od spodu i jest twoja.
Pod skrzynią więcej zabawy bo musisz odkręcać łape przy skrzyni, potem mocowanie biegów itd i jest twoja. a tą za silnikiem też kilka śrubek i po kłopocie,
mnie sie wydaje ze to cos własnie jest wina sprzegła , i byc moze mnie wymiana czeka, gdyz w moim przypadku to puszczam pedał sprzegła, to w momencie gdy zacznie brać - czyli nastepuje rozłączenie , to ten moment rozłanczania jest juz momentem całkowicie rozłączonego sprzegła . Przypuszczam - że jeżeli bym miał na rozłączenie tak z połowę skoku - to auto by bez drgań ruszyło. Jeżeli przy ruszaniu nie dam troche gazu tak z 1400 obr/min - czyli jakbym puszczał sprzegło bez dodawania gazu- to auto potrafi zgasnąć majac obroty jałowe 1000 obr/minmacpat1 pisze:hmmm no może to być tarcza... dokładnie ( tłumik drgań skrętnych )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 103 gości