Hamulce bębnowe zestaw naprawczy mk2 pytanie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Hamulce bębnowe zestaw naprawczy mk2 pytanie
Witam, wymieniałem właśnie tylne bębny i szczęki. Kupiłem do kompletu nowe sprężynki i tu pojawiło się pytanie, w nowym zestawie były dwa rodzaje bolców ( trzpieni czy jakoś tak) na które nakłada się podkładki obracane o 90 stopni całość trzyma szczęki na swoim miejscu. Miałem bolce krótsze i dłuższe i nie wiem jakie powinny być oryginalnie zamontowane. U mnie w jednym kole były dwa dłuższe a w drugim jeden krótszy drugi dłuższy, czy ktoś wie coś na ten temat? W sklepie nie wiedzą które wchodzą do golf II. Pozdrawiam
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
Raphael-b co do bolców... to mimo ,ze opisane na paczce , ze to jest do mk II to nie pasowało.. za krótkie były... wiec po przeczyszczeniu , załozylem stare
mniej nerwów !!
tak samo z tymi podkladkami.. badziew ! chyba ze kupisz naprawde porzadne.. ale to juz kosztuje.. te tansze po prostu sa niedopasowane w 100% , bolec za krótki, dziura w podkladce za mała,. nie da sie scisnąc sprezyny na tyle , zeby zalapało na bolcu,a jak juz wejdzie to ciezko przekręcic.. wiec moim zdaniem zostaw to co masz w aucie.. albo załóz to co lzej bedzie Ci załozyc to ma za zadanie trzymac szczęke . ale czy załozysz krótsza czy dluzsza.. to szczęka i tak bedzie przylegac w tym miejscu gdzie ma lezec
mniej nerwów !!
tak samo z tymi podkladkami.. badziew ! chyba ze kupisz naprawde porzadne.. ale to juz kosztuje.. te tansze po prostu sa niedopasowane w 100% , bolec za krótki, dziura w podkladce za mała,. nie da sie scisnąc sprezyny na tyle , zeby zalapało na bolcu,a jak juz wejdzie to ciezko przekręcic.. wiec moim zdaniem zostaw to co masz w aucie.. albo załóz to co lzej bedzie Ci załozyc to ma za zadanie trzymac szczęke . ale czy załozysz krótsza czy dluzsza.. to szczęka i tak bedzie przylegac w tym miejscu gdzie ma lezec
Ostatnio zmieniony czw sty 14, 2010 11:21 przez guti, łącznie zmieniany 1 raz.
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Dokładnie jak guti pisze - ja zakładałem to, co łatwiej mi było założyć.
- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
Dzięki, założyłem dłuższe właśnie dlatego że łatwiej było założyć, do zestawu dają dłuższe i krótsze i zastanawiałem się tylko czy gdzieś o bęben nie będzie tarło. A mam do was jeszcze jedno pytanie, przed wymianą miałem mocny odgłos jakby tarcia szczęk o bębny, teraz po wymianie jest ciszej ale też słychać w samochodzie. Miałem trochę cylinderki zapieczone i nie chodziły jednostronnie, trochę je rozruszałem, czy to może być przyczyna że cylinderki nie dociskają szczęk do bębna. Pedał hamulca lekko się naciska wcześniej musiałem porządnie przycisnąć.
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
pozostae Ci regulacja.. samoregulatorów
przez dziure w bębnie znajdz samorgulator.. niech ktos nacisnie pedał hamulca ( szczęki sa rozwarte , samoregulator luzny ) wyciagasz go w dół jakims srubokręcikiem, albo szpikulcem ( niktorzy pukaja w beben, wtedy samoregulator leci na sprezynce w dół )
to samo robisz z druga stroną , a nastepnie przykrecasz dopiero linki do dzwigni... ( bo to wszsytko sie robi na odkreconych linkach ) po tym zabiegu bedzie Ci tył hamował na noznym hamulcu i nie wykluczone , ze reczny sie poprawi
jakbys miał bebny nowe. nowe okladziny linki itd, to taki zabieg pozwoli na zawrocenie na suchym asfalcie nawet przy oponach 195 szerokosci , bez najmniejszego problemu
przez dziure w bębnie znajdz samorgulator.. niech ktos nacisnie pedał hamulca ( szczęki sa rozwarte , samoregulator luzny ) wyciagasz go w dół jakims srubokręcikiem, albo szpikulcem ( niktorzy pukaja w beben, wtedy samoregulator leci na sprezynce w dół )
to samo robisz z druga stroną , a nastepnie przykrecasz dopiero linki do dzwigni... ( bo to wszsytko sie robi na odkreconych linkach ) po tym zabiegu bedzie Ci tył hamował na noznym hamulcu i nie wykluczone , ze reczny sie poprawi
jakbys miał bebny nowe. nowe okladziny linki itd, to taki zabieg pozwoli na zawrocenie na suchym asfalcie nawet przy oponach 195 szerokosci , bez najmniejszego problemu
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości