[MK4] FAQ: demontaż/naprawa wkładki zamka drzwi i bagażnika
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
-
- Użytkownik
- Posty: 277
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 11:28
- Lokalizacja: Krotoszyn
- Kontakt:
mam taki problem:gdy wloze klucz to mi sie obrara dookola a nie otwiera auta ani go nie zamyka,jest to strona pasazera
czy to pomoze?
http://moto.allegro.pl/item877927566_ze ... tavia.html
http://moto.allegro.pl/item880885944_vw ... odkla.html
czy to pomoze?
http://moto.allegro.pl/item877927566_ze ... tavia.html
http://moto.allegro.pl/item880885944_vw ... odkla.html
Ostatnio zmieniony śr sty 13, 2010 23:44 przez blast3r-bley, łącznie zmieniany 1 raz.
mk3,mk3 GTI Edition,RMC 2.0 16v,mk4 ALH,A4 B6 AWX S-line,Skoda Octavia II RS 170PS,polo 9n2 ASZ 131ps+,Golf V TOUR TDI 08r.,PSA HDI,BMW E60 525d,Leon BLS FR,mk6 2.0 TDI CR Carat,Seat Ibiza 1.6TDI CR COPA...
->VW 1.6 BSE HIGHLINE
->VW 1.6 BSE HIGHLINE
- Tomek gd
- Forum Master
- Posty: 1625
- Rejestracja: pn mar 02, 2009 00:07
- Lokalizacja: Gdańsk
- Auto: passat b6
- Kontakt:
witam
czy zna ktos nr samej podkladki lub numer zestawu naprawczego w ktorym ona wystepuje. chodzi mi o podkladke oznaczona na zdjecie jako 1
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 06a24972fb
czy zna ktos nr samej podkladki lub numer zestawu naprawczego w ktorym ona wystepuje. chodzi mi o podkladke oznaczona na zdjecie jako 1
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 06a24972fb
Tomek gd pisze:witam
czy zna ktos nr samej podkladki lub numer zestawu naprawczego w ktorym ona wystepuje. chodzi mi o podkladke oznaczona na zdjecie jako 1
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 06a24972fb
Spojrz tutaj, ten sprzedawca posiada kilka zestawow naprawczych.
http://cgi.ebay.co.uk/VW-GOLF-MK4-DOOR- ... 3efbf774a7
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw sty 28, 2010 20:53 przez Ron2n, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzisiaj zakupiłem w salonie Skody taką podkładkę. Numer katalogowy to 1U0 898 006. Koszt dwóch sztuk to 7złTomek gd pisze:witam
czy zna ktos nr samej podkladki lub numer zestawu naprawczego w ktorym ona wystepuje. chodzi mi o podkladke oznaczona na zdjecie jako 1
http://www.fotosik.pl/sho...8e5d506a24972fb
Zestaw przedstawiony na aukcji można zakupić w salonie Skody. Ja tak zrobiłem. Jedynie wiosełko może wymagać przyszlifowania.Ron2n pisze:Spojrz tutaj, ten sprzedawca posiada kilka zestawow naprawczych.
http://cgi.ebay.co.uk/VW-...=item3efbf774a7
Numery katalogowe poszczególnych elementów zestawu:
1U0 898 001
1U0 898 002
1U0 898 006
Łączny koszt to 13,5 zł
Ostatnio zmieniony czw lut 04, 2010 15:08 przez katerpi, łącznie zmieniany 2 razy.
Witam wszystkich, moj problem przedstawia sie nastepujaco, mialem zlamane wioselka, zamowilem zestaw naprawczy do Skody, wioselko wymienilem, wszystko gra, tanczy i spiewa. Problem pojawil sie przy wkladaniu wkladki do drzwi, pierscien mi spadl na dol, wiec rozebralem boczek, wyciagnalem szybe, odrecilem blache montazowa ale nie mam pojecia ja wlozyc na miejsce ten pierscien, czy jest mozliwosc wyciagniecia gniazda wkladki aby mozna bylo ja zamontowac wraz z pierscieniem? za kazdym razem gdy wkladam wkladke zamka, pierscien jest wypychany i opada na dol drzwi, probowalem juz roznych kombinacji i nic nowego nie wymyslilem.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
mialem to samo .. rozebralem drugie drzwi i oblukalem jak powinien siedziec ...Ron2n pisze:Witam wszystkich, moj problem przedstawia sie nastepujaco, mialem zlamane wioselka, zamowilem zestaw naprawczy do Skody, wioselko wymienilem, wszystko gra, tanczy i spiewa. Problem pojawil sie przy wkladaniu wkladki do drzwi, pierscien mi spadl na dol, wiec rozebralem boczek, wyciagnalem szybe, odrecilem blache montazowa ale nie mam pojecia ja wlozyc na miejsce ten pierscien, czy jest mozliwosc wyciagniecia gniazda wkladki aby mozna bylo ja zamontowac wraz z pierscieniem? za kazdym razem gdy wkladam wkladke zamka, pierscien jest wypychany i opada na dol drzwi, probowalem juz roznych kombinacji i nic nowego nie wymyslilem.
Pozdrawiam.
ex: MK4 245 km/460nm
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: pt sty 22, 2010 11:56
- Lokalizacja: Gdynia
Serdeczne podziękowania dla Sztomel'a - dzięki jego poradom naprawiłem wczoraj zamek od strony kierowcy. Na razie wszystko działa OK (i mam nadzieję, że tak pozostanie). A jeśli chodzi o założenie na swoje miejsce sprężynki, to troszkę wczoraj pokombinowałem i znalazłem patent:
1. Składam wszystko do kupy bez sprężynki i sprawdzam, czy działa (jeśli OK, to jadę dalej, a jak nie, to rozbieram i składam ponownie).
2. Zdejmuję zapinkę, wiosełko, podkładkę nr 1 (układam ją sobie obok tak, żeby bez problemu włożyć ją na swoje miejsce - występ ma pasować do wycięcia)
-Sprężyna ma "górę" i "dół" - warto z tego faktu skorzystać: dół to ta końcówka, która jest odgięta delikatnie w kierunku "na zewnątrz sprężyny", natomiast góra to ta, która jest lekko odgięta "do wewnątrz sprężyny" (jeśli postawimy sobie sprężynę w pionie wzdłuż jej osi, to dolna końcówka powinna się lekko odginać ku dołowi i górna końcówka też; jeżeli jest inaczej - należy odwrócić sprężynę o 180 stopni w pionie).
3. zakładam sprężynę dołem do dołu w głębsze wcięcie podkładki nr 2
4. zakładam wiosełko tak, żeby ścisnęło sprężynę i weszło choć troszkę na trzpień wkładki (czyli na swoje miejsce - pamiętając o tym że pasuje ono do podkładki nr 2 tylko w jednym położeniu).
5. małymi szczypcami przesuwam górny koniec sprężyny tak, żeby wszedł na swoje miejsce.
6. dociskam wiosełko tak, żeby weszło na swoje miejsce
7. zakładam podkładkę nr 1
8. zapinam zapinkę - i gotowe.
Zanim to wykombinowałem parę razy podziurawiłem sobie palce sprężyną i po wielu bezskutecznych próbach według schematu jak wyżej udało mi się w krótkim czasie złożyć całość do kupy.
P.S.
Jeśli zdarzy mi się jeszcze raz to robić, to postaram się o fotki. Twoje, Sztomel, były baaardzo przydatne.
Teraz czeka mnie zamek bagażnika - ale raczej marne są szanse na naprawę, bo nawet nie chce drgnąć - może spróbuję "dopasować" jakąś inną wkładkę.
Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów.
[ Dodano: 19 Lut 2010 22:39 ]
Kolejne podziękowania dla Figurel'a za fotoporadę o naprawie zamka bagażnika. Po wielu nieudanych próbach uruchomienia mojej starej wkładki (moczenie w ropie, denaturacie, krecie do rur, proszku do prania, kwasku cytrynowym i... nie pamiętam?) dzisiaj nabyłem na szrocie zamek od anglika (oczywiście bez kluczyka). Zgodnie z opisem "dorobiłem" wkładkę pod mój kluczyk i wszystko się kręci jak trzeba. Jutro montuję do auta.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
1. Składam wszystko do kupy bez sprężynki i sprawdzam, czy działa (jeśli OK, to jadę dalej, a jak nie, to rozbieram i składam ponownie).
2. Zdejmuję zapinkę, wiosełko, podkładkę nr 1 (układam ją sobie obok tak, żeby bez problemu włożyć ją na swoje miejsce - występ ma pasować do wycięcia)
-Sprężyna ma "górę" i "dół" - warto z tego faktu skorzystać: dół to ta końcówka, która jest odgięta delikatnie w kierunku "na zewnątrz sprężyny", natomiast góra to ta, która jest lekko odgięta "do wewnątrz sprężyny" (jeśli postawimy sobie sprężynę w pionie wzdłuż jej osi, to dolna końcówka powinna się lekko odginać ku dołowi i górna końcówka też; jeżeli jest inaczej - należy odwrócić sprężynę o 180 stopni w pionie).
3. zakładam sprężynę dołem do dołu w głębsze wcięcie podkładki nr 2
4. zakładam wiosełko tak, żeby ścisnęło sprężynę i weszło choć troszkę na trzpień wkładki (czyli na swoje miejsce - pamiętając o tym że pasuje ono do podkładki nr 2 tylko w jednym położeniu).
5. małymi szczypcami przesuwam górny koniec sprężyny tak, żeby wszedł na swoje miejsce.
6. dociskam wiosełko tak, żeby weszło na swoje miejsce
7. zakładam podkładkę nr 1
8. zapinam zapinkę - i gotowe.
Zanim to wykombinowałem parę razy podziurawiłem sobie palce sprężyną i po wielu bezskutecznych próbach według schematu jak wyżej udało mi się w krótkim czasie złożyć całość do kupy.
P.S.
Jeśli zdarzy mi się jeszcze raz to robić, to postaram się o fotki. Twoje, Sztomel, były baaardzo przydatne.
Teraz czeka mnie zamek bagażnika - ale raczej marne są szanse na naprawę, bo nawet nie chce drgnąć - może spróbuję "dopasować" jakąś inną wkładkę.
Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów.
[ Dodano: 19 Lut 2010 22:39 ]
Kolejne podziękowania dla Figurel'a za fotoporadę o naprawie zamka bagażnika. Po wielu nieudanych próbach uruchomienia mojej starej wkładki (moczenie w ropie, denaturacie, krecie do rur, proszku do prania, kwasku cytrynowym i... nie pamiętam?) dzisiaj nabyłem na szrocie zamek od anglika (oczywiście bez kluczyka). Zgodnie z opisem "dorobiłem" wkładkę pod mój kluczyk i wszystko się kręci jak trzeba. Jutro montuję do auta.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
Musashi Miyamoto (Amimotomuniemija)
FAJnie fanie
No wszystko sie zgadza tylko ja kupiłem octavie z rożnymi zamkami tz. działa tylko stacyjka i bagażnik a dwa w drzwiach niestety porażka. żeby wyciągnąć wkładkę próbowałem opisywanej próby nożyczkowej bez efektu wiec może ktoś podpowie co zrobić czy został mi tylko łamak i zestaw naprawczy
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: pt sty 22, 2010 11:56
- Lokalizacja: Gdynia
Re: FAJnie fanie
Jeśli wyjąłeś wkładkę i widać, że "ma ochotę" drgnąć (nie jak w moim przypadku, że nawet młotkiem nie szło jej ruszyć), to "fotoporada z nożyczkami" powinna Ci pomóc - u mnie zadziałało wszystko w 100% (choć zamiast nożyczek użyłem długiego pilnika do paznokci ).wlazlo26 pisze:No wszystko sie zgadza tylko ja kupiłem octavie z rożnymi zamkami tz. działa tylko stacyjka i bagażnik a dwa w drzwiach niestety porażka. żeby wyciągnąć wkładkę próbowałem opisywanej próby nożyczkowej bez efektu wiec może ktoś podpowie co zrobić czy został mi tylko łamak i zestaw naprawczy
Jeśli nie chce drgnąć (nie daje oznak luzu przy próbie obrócenia w którąkolwiek stronę), to niestety pozostaje moczenie w różnych specyfikach (ja wypróbowałem ropę, denaturat, wodę z proszkiem do prania, wodę z płynem do mycia naczyń, roztwór kwasku cytrynowego i kreta do rur) - mi zajęło to około tygodnia. Gdy nic nie pomogło kupiłem drugą wkładkę na szrocie, ale dzień po jej dorobieniu pod mój kluczyk, moja stara wkładka "drgnęła" i ją też uruchomiłem.
Gdybyś był bliżej, to pomógłbym Ci "w realu".
Ostatnio zmieniony czw mar 11, 2010 14:40 przez musashi256, łącznie zmieniany 2 razy.
Musashi Miyamoto (Amimotomuniemija)
hej, mam pytako, jak musi byc ustawiona sprezynka ta pod wioselkiem ? bo przy zdejmowaniu zapinki wyskoczyla mi :/
http://www.TuningShirts.pl - sklep z koszulkami tuningowymi !
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: pt sty 22, 2010 11:56
- Lokalizacja: Gdynia
Moją odpowiedź na to pytanie masz kilka postów wcześniej (dokładniej 3). Jeśli jest to nieczytelne - pisz p.w. - spróbuje jaśniej.GeGi pisze:hej, mam pytako, jak musi byc ustawiona sprezynka ta pod wioselkiem ? bo przy zdejmowaniu zapinki wyskoczyla mi :/
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt mar 16, 2010 23:01 przez musashi256, łącznie zmieniany 1 raz.
Musashi Miyamoto (Amimotomuniemija)
Witam.
Mam u siebie z zamkiem taki oto problem - mogę kręcić kluczykiem w prawo i w lewo o 90stopni, bez żadnych oporów. Jednak kręcac tak nie otwiera się ani nie zamyka samochód.
Po opisie tutaj stwierdzam, że jest to wiosełko. Dobrze myślę?
Czy możecie podać jaki jest nr tego zestawu naprawczego w serwisie skody który będzie do mnie pasować? Mam VW Bora.
Czy też lepiej kupić teki zestaw na allegro - http://allegro.pl/item948228565_zestaw_ ... a_kpl.html
Widziałem wyżej 3 nr zestawów - jednak nie wiem który jest który.
I czy lepiej kupić tylko t potrzebna część, czy też może jednak lepiej wszystkie 3 na wszelki wypadek? Jak tak to po 1 sztuce każdego zestawu wystarczy? aby nie było niespodzianek w trakcie naprawy.
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Paweł
Mam u siebie z zamkiem taki oto problem - mogę kręcić kluczykiem w prawo i w lewo o 90stopni, bez żadnych oporów. Jednak kręcac tak nie otwiera się ani nie zamyka samochód.
Po opisie tutaj stwierdzam, że jest to wiosełko. Dobrze myślę?
Czy możecie podać jaki jest nr tego zestawu naprawczego w serwisie skody który będzie do mnie pasować? Mam VW Bora.
Czy też lepiej kupić teki zestaw na allegro - http://allegro.pl/item948228565_zestaw_ ... a_kpl.html
Widziałem wyżej 3 nr zestawów - jednak nie wiem który jest który.
I czy lepiej kupić tylko t potrzebna część, czy też może jednak lepiej wszystkie 3 na wszelki wypadek? Jak tak to po 1 sztuce każdego zestawu wystarczy? aby nie było niespodzianek w trakcie naprawy.
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony ndz mar 28, 2010 18:35 przez MojNick, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 16 gości