Gaśnie w nietypowych sytuacjach

[jakub1602]

Wczoraj prze-lutowałem przekaźniki i nic nie pomogło dziś lece po nową kostkę stacyjki może coś pomoże. A co do obrotów to lipa nie są niskie raczej falujące typowa awaria silniczka krokowego.

to i ja sie przyłączę do tematu.
MK3 paliła ale cała kość z bezpiecznikami wisiała wiec postanowiłem ją podwiesić i tu awaria.
Nagle nie idzie odpalić auta!!!!!!!
Kilka razy odpaliłem ale 1 sekunda i gaśnie, poruszałem kablami i zaś nie pali.
Jakieś pomysły

[szkot]

No teraz to mnie wkurzył na maxa nie dość że gaśnie to teraz albo trzyma 1400 obrotów albo gaśnie.No to chyba krokowy już wykitował? Chyba go podpale bo mam go już serdecznie dość te ciągłe naprawy mnie wykańczają.

[jakub1602]

No teraz to mnie wkurzył na maxa nie dość że gaśnie to teraz albo trzyma 1400 obrotów albo gaśnie.No to chyba krokowy już wykitował? Chyba go podpale bo mam go już serdecznie dość te ciągłe naprawy mnie wykańczają.

nalej mu 5 litrów paliwa bo mnie zrobil to samo, a pokazywal ze zaczyna sie rezerwa dopiero

[Broda2005]

Witam, myślę że kolega Borys moze mieć dużo raacji, ja borykałem się też z takim problemem w MK3 1,6 AFT, i po wymianie kilku rzeczy okazało się że był to przekaźnik sterowania silnikiem, miał zimne luty. Piszesz że przelutowałeś przekaźniki, tylko sprawdź czy te co trzeba. Przekaźnik sterowania silnikiem włącza pompę paliwa i jak on się wyłącza to porostu gasnie silnik. u mni poprostu gasł, i migała kontrolka temperatury. Zdaża się ze to moze być kostka stacyjki, ale nie kupuj podróby bo to głupiego robota, sam wymieniałem dwa razy, bo podróba padła po tygodniu. Jak nie to jeszcze czujnik halla ale to grubsza kasa. pozdrawiam