Będe wymieniał z kolegą przednie amortyzatory i sprężyny -chciałbym się zapytać do czego służy nakrętka zaznaczona na tysunku nr 11. O ile jest to nakrętka jakie zadanie spełnia jest tam konieczna ( to jest ta spłaszczona?), bo górę trzyma ta tuleja co się wkręca w poduszkę .Zależny mi na czasie bo w niedziele robimy auto ida święta muszę jechać po rodzinę.
Za pomoc oczywiście punkty.
[center][/center]
Ostatnio zmieniony sob gru 19, 2009 02:59 przez grandi, łącznie zmieniany 1 raz.
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
kolego ja wymienialem latem i to jest taka nakretka specjalna trzeba ja zalozyc i dokrecic jak juz amor z dolu podepniesz w aucie bo inaczej poduchy nie dokrecisz. ona m 2 takie wciecia wiec nie latwo ja dokrecic
grandi, Numer 11 jest to podkladka spelnia role dystansu możesz ja smialo przełożyć ze starego amorka !!! TeDIk, kolego jestes w błędzie popatrz na kolejnosc montażu to o czym piszesz jest pomiedzy poduszka a czescia kielicha na rysunku po lewej stronie ...
nr 11 to jest tylko podkladka miedzy amortyzator a ten kielich ,który trzyma sprężyne, a ta nakretka ktora sie dokreca sprężyne z poduszka ma nr 10 na rysunku
MmAaZzIi pisze:TeDIk, kolego jestes w błędzie popatrz na kolejnosc montażu to o czym piszesz jest pomiedzy poduszka a czescia kielicha na rysunku po lewej stronie ...
Z przodu miałem gazówki nie wiem jakiej firmy z tyłu nowe amortyzatory cofag (brazyliskie -uwaga inne nakrętki o setne mn niż orgynalne) Nowe sprezyny polskiej firmy dr czy jakos w białym opakowaniu bardzo dobre jakościowo według mnie - zrobiłem na tym 100 tys km tyl czuć że na mrozie jest twardszy ale pracuje
Dziękuje chłopaki
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...