MK3 kłopot czy nie z kołem ??!!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
MK3 kłopot czy nie z kołem ??!!
Witam. Panowie mam taki problem z lewym przednim kołem. Mianowicie grzało sie i to dosyć mocno !!!! Nie dało sie dotknąć ręką a śnieg topil i zadotowywał na kole. Postanowiłem wymienić klocki. Tarcze nie wymagały wymiany. Przeczyszczone wszystkie zaciski i tłoczi iiiiiiiiiiii nadal sie grzeje. Na szczęście nie tak mocno jak teraz i spokojnie mogę dotknąć ręką ale wyczuwam różnicę temperatury pomiędzy prawym a lewym kołem. Czy powinienem sie martwić??? czy może mi sie "wytopić" smar na piaście ????? A jak by poszło łożysko to pewnie zaczeło by huczeć co ????? Podpowiedzcie coś.
Ostatnio zmieniony czw mar 02, 2006 08:35 przez Pabloss, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł NPI
- ...
- Posty: 1821
- Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
- Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie
Tak znam taki przypadek, fakt że gość miał problem z hamulcami i cos tam mu się zablokowało i postanowił nie robić tylko jechać do domu, no i do wymiany doszło jeszcze łożysko. Łożysko jak walnięte to się raczej nie grzeje,Pabloss pisze: czy może mi sie "wytopić" smar na piaście ????? A jak by poszło łożysko to pewnie zaczeło by huczeć co ????? Podpowiedzcie coś.
Rozumiem że chodzi tu o klocki?? A z obu stron wymieniłeś czy tylko z jednej??Pabloss pisze:Postanowiłem wymienić szczęki.
Bo z tego co wiem to po wymianie klocków może się troszke grzać przez jakiś czas.
[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
- piotrek1313
- Użytkownik
- Posty: 447
- Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
- Lokalizacja: Wrocław
Re: MK3 kłopot czy nie z kołem ??!!
Witam!Pabloss pisze:Witam. Panowie mam taki problem z lewym przednim kołem. Mianowicie grzało sie i to dosyć mocno !!!! Nie dało sie dotknąć ręką a śnieg topil i zadotowywał na kole. Postanowiłem wymienić szczęki. Tarcze nie wymagały wymiany. Przeczyszczone wszystkie zaciski i tłoczi iiiiiiiiiiii nadal sie grzeje. Na szczęście nie tak mocno jak teraz i spokojnie mogę dotknąć ręką ale wyczuwam różnicę temperatury pomiędzy prawym a lewym kołem. Czy powinienem sie martwić??? czy może mi sie "wytopić" smar na piaście ????? A jak by poszło łożysko to pewnie zaczeło by huczeć co ????? Podpowiedzcie coś.
Prawdopobnie grzalo sie dlatego ze zapiekly sie tloczki w zacisku (albo tylko jeden, albo sie zastaly, albo... ). Wymieniles - super Z tym ze jak tak troche pojezdziles to prawdopodbnie wytopil sie smar - musialbys rozebrac cala piaste i nalozyc swiezego.
Moze pamietasz czy felga byla tlusta jak zdejmowales kolo przy wymianie zacisku?? Jak tak to wytopil sie smar, jak nie to prawdopodbnie zacisk ktory zalozyles jest rowniez niesprawny (lepszy, ale jednak)
Aha, i jak to lozysko to sie pospiesz - kazdy dobrze wie co sie dzieje z lozyskiem ktore pracuje bez smaru
Jak zrobiles juz dobe paredizesiat km i nic nie chuczy to prawdopodobnie zacisk... Pozdrawiam
Więc odpowiadam. Oczywiście ze wymieniłem klocki z obu stron, ale tarcz nie ponieważ nie były jeszcze takie złe. Tłoczki sprawdzone przez założeniem całości chodza lekko, a co do koła to też ok kręci się lekko i raczej tak samo jak prawe. Pojechałem wczoraj jeszcze do mechanika i on troszeczkę podszlifował klocki z jednej strony mówiąc że muszą się ułożyć do tej tarczy i żebym sie nie martwił. po przejechaniu wczoraj jednorazowo około 30 km temperatur lewego koło była mniej więcej taka jak prawego. Wiem że konieczne jest sprawdzenie tego po dłuższej trasie , ale to chyba dopiero w weekend.
Więc wszystko wygląda OK. Klocki owszem muszą się dotrzeć. Więc sprawdzaj okresowo czy się coś nie grzeje. Gdyby łapała Ci jedna strona to nawet powinno Ci auto sciągać jak puścisz kierownicePabloss pisze: po przejechaniu wczoraj jednorazowo około 30 km temperatur lewego koło była mniej więcej taka jak prawego
jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 320 gości