Zębatka na wale
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Zębatka na wale
Witam!
Mam problem jak w temacie, mianowicie koło pasowe co wychodzi od wału ( na pasek wieloklinowy do alternatora ) ma bicie zauważalne choć nie tragiczne, ważne że wystarczające aby zrywać paski, ponoć jest tam jakaś zębatka co mogla się skopać, jednak nie wiem czy to może być to. Co byście poradzili ??? Podpowiedzcie coś bo jeden pasek na miesiąc dwa to za dużo ;(
Mam problem jak w temacie, mianowicie koło pasowe co wychodzi od wału ( na pasek wieloklinowy do alternatora ) ma bicie zauważalne choć nie tragiczne, ważne że wystarczające aby zrywać paski, ponoć jest tam jakaś zębatka co mogla się skopać, jednak nie wiem czy to może być to. Co byście poradzili ??? Podpowiedzcie coś bo jeden pasek na miesiąc dwa to za dużo ;(
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
musisz zrzucic paski napędowe i odkręcić koło pasowe z wału. Odpalić i zobaczyć czy koło zębate wału też bije. Raczej bić nie będzie więc wystarczy wymienić koło pasowe. To bardzo częsta usterka bicie kół pasowych. Wydaje mi się że ludzie wadzą kołami o podłużnice lub wzmocnienie czołowe przy wyjmowaniu silnika, bo żeby tak same z siebie zaczynały bić to mało prawdopodobne. W kazdym razie bedziesz potrzebowal nasadki 19mm 12 kątnej (zwykle są 6cio katne) żeby złapać za wał i imbus 8mm do odkręcenia koła.
Ostatnio zmieniony pn lis 23, 2009 18:33 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
brxIII, miałem to samo, mechanik przy wyjmowaniu silnika walnął kołem o podłużnicę i zaczęło sie gibać. Zmiana koła nie pomogła. Nie wiem co się skrzywiło, czy samo koło zebate paska rozrzadu do którego koło pasowe jest przykręcone - bo to raczej mało możliwe, czy koniec wału na który to koło jest założone. Ja po prostu w akcie desperacji zdjąłem prawe koło, na pracujacym na wysokich obrotach silniku przyłozyłem rysik do koła żeby mi odznaczyło w ktorym miejscu koło odstaje na zewnątrz a na koniec wstyd się przyznać przyrąbałem w to miejsce koła młotem przez drewno. Mój silnik to zniósł, koło sie wyprostowało i nic się od dłuższego czasu nie dzieje, ale oczywiście nie biorę odpowiedzialnosci za taką poradę.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No to najekonomiczniej chyba bedzie jak zaczniesz wozić ze sobą zapasowy pasek.
Oczywicie wszystko da sie zrobić ale żeby tu coś pomoć to trzeba było by wyjąć wał, upewnić się że na 100% to on jest krzywy i wymienić a tu może wystąpić konieczność wyremontowania silnika lub pewnych jego podzespołów.
Chyba że tak jak Paweł_Marek radził , przyj....ać młotem ale to już oczywiscie na własne ryzyko
[ Dodano: Pią Gru 04, 2009 19:26 ]
taka dość mało prawdopodobna sprawa mi jeszcze przyszła do głowy.....
Może jakimś cudem ktoś źle założył koło zębate na wał a tam jest przecież taki wystający punkcik i kółko da sie założyć tylko w jednym położeniu. Jak ktoś je źle założył i przykręcił to będzie biło.
A tak przy okazji. Książki podają żeby za każdym razem wymieniać tę centralną śrubę jeśli się ją odkręci, a dodam że ja kiedyś uświadczyłem pęknięcia tej śruby podczas jazdy (efekt jak zaerwanie rorządu). Przypuszczam że ktoś kiedyś zastosował starą śrubę i w końcu niewytrzymała.
Oczywicie wszystko da sie zrobić ale żeby tu coś pomoć to trzeba było by wyjąć wał, upewnić się że na 100% to on jest krzywy i wymienić a tu może wystąpić konieczność wyremontowania silnika lub pewnych jego podzespołów.
Chyba że tak jak Paweł_Marek radził , przyj....ać młotem ale to już oczywiscie na własne ryzyko

[ Dodano: Pią Gru 04, 2009 19:26 ]
taka dość mało prawdopodobna sprawa mi jeszcze przyszła do głowy.....
Może jakimś cudem ktoś źle założył koło zębate na wał a tam jest przecież taki wystający punkcik i kółko da sie założyć tylko w jednym położeniu. Jak ktoś je źle założył i przykręcił to będzie biło.
A tak przy okazji. Książki podają żeby za każdym razem wymieniać tę centralną śrubę jeśli się ją odkręci, a dodam że ja kiedyś uświadczyłem pęknięcia tej śruby podczas jazdy (efekt jak zaerwanie rorządu). Przypuszczam że ktoś kiedyś zastosował starą śrubę i w końcu niewytrzymała.
sas_gti, próbowaliśmy odkręcać, ale to nic nie chciała puścić, a to się tak nagle stało, gdzieś od roku jak mi pierwszy raz zerwał pasek, tak teraz już rwie je momentalnie, teraz mam to piszczy niemiłosiernie, nie wiem już sam co mam robić z tym teraz, chyba też w akcie desperacji wezmę młotek. Ale od czego mogło się to skrzywić, nie było uderzone, autem jeżdżę praktycznie w 99 % tylko ja, więc nie mam pojęcia jak to się mogło stać.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
sam nie wiem. Możesz spróbować jak ja zrobiłem ale wiadomo jakie to ryzyko. Inna opcja jest tylko chyba jedna - wyjąć wał z silnika i oddać do specjalistecznej firmy remontującej wały gdzie zrobią z tym porządek
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 64 gości