Czujnik sprawny, wskazówka lezy? Jak szukac dalej przyczyny?

[pittereck]

Kolego Zico63b, z całym szacunkiem - ale trochę błędnie koledze pittereck napisałeś o tych wskaźnikach.

Co do zasilania: na odwrocie licznika widać jak przykręcone są wskaźniki paliwa i temperatury, każdy trzema śrubkami z których jedna to wyjście na dany czujnik (paliwa bądź też temperatury), kolejna to masa - ten można poznać że idzie po ścieżce trafiającej na końcu na brązowy kabel we wtyku. I ostatnia śrubka to zasilanie - ta musi iść za ścieżką do kabla czarnego we wtyku.
Dla testów należy podać najpierw masę na odpowiednią śrubkę, potem zasilanie na drugą, na ostatku także masę na tą idącą do czujnika. To wykaże sprawność wskaźników.

- niestety nie jest to prawdą - do każdego wskaźnika są tylko dwie śrubki. Jedna to sygnał z danego czujnika a druga to zasilanie ze stabilizatora, a nie z czarnego kabelka (mając na myśli pewnie +12V po zapłonie). Wzkaźnik działa na zasadzie grzałki i bimetalu - strzałka wychyla się w zależności od tego, jak mocno nagrzeje się grzałka wewnątrz wskaźnika.

Auto jakby gaśnie na chwilę, po czym dostaje niesamowitego kopa. Dzieki Lipek za sprostowanie tematu

...ale jest i na trzy:
http://www.allegro.pl/ite..._vw_golf_2.html

- ta "trzecia śrubka" - to nie jest śrubka, tylko dioda, która w starych licznikach, na dwie wtyki była montowana na wskaźniku temperatury, a nie pod nim.

Co do innych czujników w silniku:

Czujników jest w silnikach 1,6 mnóstwo, np. ten z kablami czarnym i czarno-żółtym to termowyłącznik ssania a z kolei taki z czarnym i liliowo-czarnym to termowyłącznik podgrzewania kolektora dolotowego tzw "jeża".

- czujników jakie tu opisałeś nie ma w silniku 1.6 PN. W króćcu płynu chłodzącego są dwa - czarny od wskaźnika na desce rozdzielczej, niebieski - daje sygnał o temperaturze silnika do sterownika silnika. Czujnik po lewej stronie silnika to czujnik ciśnienia oleju. Jest jeszcze drugi czujnik ciśnienia - na króćcu filtra oleju. Ten silnik wyposażony jest w dwa czujniki ciśnienia oleju - ponieważ licznik ma układ tzw. dynamicznej kontroli ciśnienia oleju. Chodzi o to, ze ciśnienie przy niskich obrotach silnika jest niższe, niż przy wysokich. Licznik "sprawdza" tym drugim czujnikiem, czy ciśnienie, przy wyższych obrotach zwiększyło się.
Z czujników w silniku jest jeszcze czujnik temperatury kolektora dolotowego, znajdujący się w kolektorze dolotowym, między pokrywą zaworów a gaźnikiem.

Co do nierównej pracy - to zależy, jak to wygląda - czy to jest nop. tak, że jak wciskasz gwałtownie pedał gazu, to tak, jakby gasł, ale za chwilę znowu chodził? Czy po prostu chodzni nierówno, niezależnie od tego, jak wcisnąłeś pedał gazu?

Autko przygasa na chwile, po czym dostaje nisamowitego kopa