pytanie odnosnie ustawienia zaplonu w 1.8 GX

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

esio10
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 365
Rejestracja: ndz lip 22, 2007 13:04
Lokalizacja: Pszczyna

pytanie odnosnie ustawienia zaplonu w 1.8 GX

Post autor: esio10 » pn lis 23, 2009 15:29

witam , dzis zakupilem na allegro lampe stroboskopowa i zanim przyjdzie przesylka chcialem zapytac o taka rzecz : lampa nie posiada regulacji kata , a chcialem przestawic zaplon gdyz posiadam lpg - czy w takim razie bez regulacji kata na lampie , ustawie zaplon tak by mial wiecej w porownaniu z fabrycznym te 3-5 stopni i jak to ustawic ? a 2 pytanie to lampa blyskac mam w okienko co jest przy kole zamachowym i trzeba sciagnac tylko te zatycznke z tego korka czy caly korek ( zielony wraz z zatyczka ) ?



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn lis 23, 2009 16:15

chcąc oświetlić znak na kole , musisz odkręcić cały korek , sama zatyczka nic nie da , bez regulacji kąta na lampie dasz radę to zrobić , tylko będzie to troszkę niedokładnie , zawsze ustawiasz na punkt oryginalnie nabity na kole zamachowym , tylko na punkt wyprzedzenia , nie na martwy , potem przesuwając delikatnie aparat zapłonowy , ustawiasz sobie troszkę poza punkt wyprzedzenia , jak masz dwa punkty oryginalnie nabite , i wskazują Ci np. 5 stopni , to mniej więcej będziesz wiedział ile przesunąć poza ten punkt



esio10
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 365
Rejestracja: ndz lip 22, 2007 13:04
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: esio10 » śr lis 25, 2009 16:36

miś fazi pisze:chcąc oświetlić znak na kole , musisz odkręcić cały korek , sama zatyczka nic nie da , bez regulacji kąta na lampie dasz radę to zrobić , tylko będzie to troszkę niedokładnie , zawsze ustawiasz na punkt oryginalnie nabity na kole zamachowym , tylko na punkt wyprzedzenia , nie na martwy , potem przesuwając delikatnie aparat zapłonowy , ustawiasz sobie troszkę poza punkt wyprzedzenia , jak masz dwa punkty oryginalnie nabite , i wskazują Ci np. 5 stopni , to mniej więcej będziesz wiedział ile przesunąć poza ten punkt
dzis mi przyszla lampa stroboskopowa i zrobilem jak kolega radzil - zapalilem silnik - sprawdzilem obroty na obrotomierzu i ksiazka mowi ze ma byc 900 +/- 100 obr /min i sciagniety wezyk podcisnienia z aparatu - wiec wezyk sciagnalem i zaslepilem otwor w aparacie zaplonowym i wykrecilem korek ten zielony i zauwazylem ze jest na korpusie po wykreceniu tego korka taki jakby trojkacik ktorego wierzcholek pokazywal pewnie 1 znak na korpusie a znak na kole zamachowych tez zauwazylem - tyle ze na pracujacym silniku po podlaczeniu lampy i nie zauwazylem przesuwajac aparatem by byly jakies 2 znaki na kole . wiec pokrecajac aparatem patrzac na znak na korpusie, dązylem do tego by ten jakis znak na kole sie znalazl po srodku znaku na korpusie i wszytsko ladnie pieknie . Teraz pytanie - jak ustawic te 5stopni wiecej gdyz mam lpg. Krecac aparatem to te 5 stopni to ile to na oko ze tak powiem bedzie w centymetrach odbiegac ( znak na kole) od tego znaku na korpusie . I chcac go wyprzedzic to ten znak ma byc że tak powiem za tym znakiem na korpusie czy przed ?

[ Dodano: 25 Lis 2009 15:55 ]
wlasnie przy pomocy klucza nasadowego co pewien kat obracalem kolo pasowe i zauwazylem ze na kole zamachowym sa jednak jakies 2 znaki . Jeden to byl w postaci wystajacego zęba taki prostokącik a drogi znak to zauwazylem takie jakby naciecie na kole zamachowych . Czyli jak dobrze rozumuje ten znak 1 to jest GMP a te naciecie to wyprzedzenie czyli w moim przypadku te 6 Stopni fabryczne ? Wiec jak dobrze rozumuje to co napisalem to wnioskuje ze dodatkowe wyprzedzenie o 5 stopni czyli aby bylo 11 stopni do lpg to nalezy o taki odcinek przestawic wlasnie zaplon jakim jest roznica pomiedzy tymi dwoma znakami na kole i znak po przestawieniu - powinien migac o ten odcinek za znakiem na korpusie tak ?



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr lis 25, 2009 17:34

Po pierwsze zaślepiasz nie aparat zapłonowy tylko weżyk z niego zdjęty. Po drugie ustawiasz na znak nacięty, ten szeroki to punkt zerowy. Jest jedno ale: czy znak jest napewno w tym miejscu co trzeba nacięty. Ale kolega chyba zna wzór na obwód koła i wyliczy go mniej więcej znając śednicę, a potem otrzymany wynik podzieli przez 360 i wyjdzie mu że 1 stopień to ok 2 mm na obwodzie koła zamachowego będzie.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

esio10
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 365
Rejestracja: ndz lip 22, 2007 13:04
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: esio10 » śr lis 25, 2009 17:38

Paweł Marek pisze:Po pierwsze zaślepiasz nie aparat zapłonowy tylko weżyk z niego zdjęty. Po drugie ustawiasz na znak nacięty, ten szeroki to punkt zerowy. Jest jedno ale: czy znak jest napewno w tym miejscu co trzeba nacięty. Ale kolega chyba zna wzór na obwód koła i wyliczy go mniej więcej znając śednicę, a potem otrzymany wynik podzieli przez 360 i wyjdzie mu że 1 stopień to ok 2 mm na obwodzie koła zamachowego będzie.
czemu wezyk zaslepiam sciagniety z przyspieszacza zaplonu a nie przyspieszacz?



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr lis 25, 2009 18:31

bo leci nim lewe powietrze do silnika co może zaburzać skład mieszanki i obroty.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości