Chłodnica do wymiany mk 2

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

MARKdulos
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: czw sty 19, 2006 22:38
Lokalizacja: Gdańsk

Chłodnica do wymiany mk 2

Post autor: MARKdulos » ndz lut 26, 2006 00:16

Mam do wymiany chłodnicę - trochę przepuszcza. Wg. mechanika uszczelniacze w płynie (proszku) tylko niszczą auto i nic nie dadzą. Cena chłdnicy 170zł. Miał ktoś wymianę lub poradził sobie inaczej?



Awatar użytkownika
pw524
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 304
Rejestracja: pt lut 18, 2005 17:22
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: pw524 » ndz lut 26, 2006 00:27

Jak trochę przepuszcza to może sklej czy coś!

[ Dodano: Sob Lut 25, 2006 23:27 ]
???

[ Dodano: Sob Lut 25, 2006 23:28 ]
Koszt sporo mniejszy od nowej



Awatar użytkownika
Jasio_Zawodnik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 116
Rejestracja: sob paź 23, 2004 00:34
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Jasio_Zawodnik » ndz lut 26, 2006 02:56

zalezy co rozumieć przez "troche przepuszcza". Ja kupiłem chłodnice pod 1.3 za 140zł Polską jakąś, z roczną gwarancją, wymieniłem samemu bez wiekszych kłopotów, tyle ze nowa chłodnica miała tendecje do pękania kiedy w nią wkręcałem metalowe śrubki!
Wiec trzeba było to robić ostrożnie!


Może i mały mięsień ale za to jaka dusza!!
Teraz to chyba spory biceps jest :D

Awatar użytkownika
GUPETTO
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 272
Rejestracja: czw lut 10, 2005 20:41
Lokalizacja: LUBLIN CITY
Kontakt:

Post autor: GUPETTO » ndz lut 26, 2006 08:51

Zmienialem chlodnice u siebie w mk2 1.6PN , kosztowala mnie 120zł po znajomosci, przy montazu trzeba uwazac by nie uszkodzic jej, no i troszke zabawy jest z wymiana ale to zajmuje godzinke i po klopocie :food:



Mariusz D.
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 520
Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Mariusz D. » ndz lut 26, 2006 12:10

Z mojego doświadczenia kup sobie nową, te badziewia które się wlewa pomagaja tylko na krótki czas. Spawanie jej też. Cena nowej nie jest duża w porównaniu do jej naprawy. Średnia cena spawania jej to koszt około 50 zł , więc jest to prawie że połowa nowej.

Zastanów się co się bardziej opłaca. A z wymiana dasz sobie radę sam, bo to prosta sprawa.



Awatar użytkownika
daniel026
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 112
Rejestracja: pt sty 13, 2006 01:11
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

Post autor: daniel026 » ndz lut 26, 2006 12:28

Tak sie sklada ze kupilem niedawno mk2 1.6 TD po malej stluczce i chlodnica byla w nim praktycznie bardzo mocno wgnieciona w dwoch miejscach. Naprawa miala kosztowac okolo 120zl. Wiec zrezygnowalem i podjalem sie naprawy we wlasnym zakresie,a mianowicie w tym miejscu co ciekla (z przodu) zgialem kombinerkami ten "kanalik" i jakby na to nie patrzec nie cieknie mi nic do tej pory :)

Jednak nie daje Tobie pewności ze bedzie to trzymac i w Twoim przypadku.Ale mechanicy jak widzieli moja chlodnice powiedzieli ze tylko wymiana na nowa mnie ratuje.
A moim zdaniem zadne tam smieszne srodki na to nie pomoga.



kwiatekt11
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 160
Rejestracja: ndz mar 20, 2005 19:58
Lokalizacja: Lubaczów

Post autor: kwiatekt11 » ndz lut 26, 2006 12:57

Jasio_Zawodnik pisze:zalezy co rozumieć przez "troche przepuszcza". Ja kupiłem chłodnice pod 1.3 za 140zł Polską jakąś, z roczną gwarancją, wymieniłem samemu bez wiekszych kłopotów, tyle ze nowa chłodnica miała tendecje do pękania kiedy w nią wkręcałem metalowe śrubki!
Wiec trzeba było to robić ostrożnie!
widocznie tak szajs robia ja jak zmieniałem chłodnice w siostry golfie 1.3 to identycznie było z tym pekaniem w starej były jakies masywniejsze te otwory pod wkrety. :grin:



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » ndz lut 26, 2006 21:59

Według mnie tylko nowa chłodnica


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

pajakgdynia
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 157
Rejestracja: pt gru 30, 2005 14:15
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: pajakgdynia » pn lut 27, 2006 21:06

Jak mały otworek.. Zlać płyn do gara, wysuszyć grzejnik, wyczyścić szczoteczką drucianą + benzyna i zakleić klejem do metalu. Może zamiast 160 będzie 16..
U mnie kaloryfer też był trochę pognieciony. Pęknięcie skleiłem klejem Weld: dwuskładnikowy, odporny na temperaturę do 160*. W miejscu klejenia trzymało perfekcyjnie. Ale niestety rozlazła się w innym (powtórka) i później w jeszcze innym (zdecydowałem się na wymianę).
Mechanik mówił, że klejenie nie zawsze pomaga (może paść np. na długiej trasie latem jak się rozgrzeje). Ale jak nie jest złamana, powinno działać ok. A spawanie? Dużo zachodu (bo mało kto spawa aluminium), wysoki koszt (50zł?!?) i też może być :butthead:.



MARKdulos
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: czw sty 19, 2006 22:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: MARKdulos » wt lut 28, 2006 22:31

Dzękuję wszystkim za porady. Skończyło się na ... kupieniu nowej chłodnicy. Kontaktowałem się z 2 profesjonalnymi warsztatami zajmującymi się regeneracją chłodnic - nie dają żadnej gwarancji, że ich działanie ( jeden klei, drugi ściska) trwale pomoże. Więc nowa - jeszcze raz dzięki!



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » wt lut 28, 2006 23:12

daniel026,
daniel026 pisze:Tak sie sklada ze kupilem niedawno mk2 1.6 TD
Witam bliźniaka ;)



Awatar użytkownika
daniel026
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 112
Rejestracja: pt sty 13, 2006 01:11
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

Post autor: daniel026 » śr mar 01, 2006 08:38

Do: stonefree

Ja również witam :)
Też niedawno go kupiłem,jakieś pół roku temu :)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 375 gości