Golf w wersji USA dojechał kiedyś do polski z niby niemcowni tu miał ze 4 właścicieli i trafił do mnie... Jest tam szalony 90 Konny silniczek ADD. Pełen wtrysk i instalacja LPG złożona na Bingo-S4.
Problem polega na tym, że po uszczelnieniu węża odmy ze skrzynki korbowej, pokrywy i węża do dolotu (był popękany w każdą stronę i zalepiony izolacją) auto przestało równo pracować... Tzn obroty po dodaniu gazu spadają zatrzymują się na chwilę na 1200 i po kilku sekundach spadają.,.. kręci się na 800 obr potem spada na 600 przygasa i znów w górę... troszkę faluje, troszkę chodzi normalnie... potrafi zgasnąć na wolnych obrotach na krzyżówce.
nie ma znaczenia czy to praca na benzynie czy na gazie...
na odpięcie krokowca reaguje - obroty rosną i wtedy nie faluje.
Gdzie szukać??
Dziwne zachowanie silnika ADD
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
gracek1906
- Gadatliwa bestia
- Posty: 782
- Rejestracja: ndz cze 14, 2009 15:38
- Lokalizacja: Podkarpacie
-
Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
-=ren=-, masz jakieś materiały do tego silnika, cieżko cokolwiek znaleźć. Wiadomo że to wtrysk digifanta i zdaje się bez przepływomierza. Więc pewnie ma jakiś czujnik ciśnienia powietrza dolotowego albo w dolocie albo w ECU jak w ABF?
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości