[MkIII] Ciche stukanie w zawieszeniu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: pn sty 30, 2006 15:38
- Lokalizacja: Kraków
[MkIII] Ciche stukanie w zawieszeniu
Nurtuje mnie pewna kwestia.
Jadąc moim ABD po poprzecznych nierównościach, słyszę delikatne pukanie w przednim zawieszeniu. Przebieg to 140 tyś.km. 10 tyś.km. temu wymieniłem kpl. amotryzatorów na KYB. Ostatnio coś więcej pukało, więc pojechałem na stację diagnostyczną na "szarpaki". Wykryto zurzytą gałkę kierowniczą. Wymieniłem, ustawiono zbierzność i kąty.
Chodzi o wiele lepiej - ale wciąż słyszalny jest delikatny stuk. Kompleksowe badania na stacji diagnostycznej nic nie wskazują. Amortyzatory OK, luzów brak, a mnie dalej stuka
Mechanik twierdzi, że może to być siedzisko amortyzatora (może łożysko w górnym mocowaniu).
Czy jest to groźne???
Czy ktoś z Was tak miał (ma) ???
Czy to może choroba tego modelu ???
Moje podejście do samochodu jest pedantyczne i nie mogę scierpieć, gdy coś jest nie tak
Proszę o pomoc i sugestie.
Jadąc moim ABD po poprzecznych nierównościach, słyszę delikatne pukanie w przednim zawieszeniu. Przebieg to 140 tyś.km. 10 tyś.km. temu wymieniłem kpl. amotryzatorów na KYB. Ostatnio coś więcej pukało, więc pojechałem na stację diagnostyczną na "szarpaki". Wykryto zurzytą gałkę kierowniczą. Wymieniłem, ustawiono zbierzność i kąty.
Chodzi o wiele lepiej - ale wciąż słyszalny jest delikatny stuk. Kompleksowe badania na stacji diagnostycznej nic nie wskazują. Amortyzatory OK, luzów brak, a mnie dalej stuka
Mechanik twierdzi, że może to być siedzisko amortyzatora (może łożysko w górnym mocowaniu).
Czy jest to groźne???
Czy ktoś z Was tak miał (ma) ???
Czy to może choroba tego modelu ???
Moje podejście do samochodu jest pedantyczne i nie mogę scierpieć, gdy coś jest nie tak
Proszę o pomoc i sugestie.
-
- Ma gadane
- Posty: 185
- Rejestracja: sob lis 26, 2005 13:51
- Lokalizacja: Rabka Zdrój
Pozostaje Ci więc jechać do innego mechanika lub na inną stację diagnostyczną i uważnie przyjrzeć się tulejkom metalowo-gumowym, sworzniom w wahaczach i drugiej gałce.
Jeśli tam też potwierdzą, że wszystko jest OK - pozostaje śmigać kilometry aż do momentu gdy coś głośniej Cię zaniepokoi.
W rzeczy samej - dziur teraz na drogach nie brakuje. Nie ma sęsu martwienie się ponad miarę o każde lekkie puknięcie w zawieszeniu.
Powodzenia.
Jeśli tam też potwierdzą, że wszystko jest OK - pozostaje śmigać kilometry aż do momentu gdy coś głośniej Cię zaniepokoi.
W rzeczy samej - dziur teraz na drogach nie brakuje. Nie ma sęsu martwienie się ponad miarę o każde lekkie puknięcie w zawieszeniu.
Powodzenia.
szarpaki czasem nie wykryja wszystkeigo!! jedz do meahcnika niech ci spradzi to "recznie" sworznie kocnkwi drazkow ryleje wahaczy.. poduszke makpersona z lozyskiem - jak ona jest wywalona to wymien! kosz tok poduchy z lozyskiem 50 zl lub taniej.. zelzy jaka poducha...
nie ma czegos jak choroba modelu.. tzreba zlokalizowac i usunac!!!
nie ma czegos jak choroba modelu.. tzreba zlokalizowac i usunac!!!
http://www.mapet-TUNING.com
Najlepszy w sieci SKLEP TUNINGOWY !
Zawieszenia - największy wybór !!! również Air-Ride !
Najlepszy w sieci SKLEP TUNINGOWY !
Zawieszenia - największy wybór !!! również Air-Ride !
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: pn sty 30, 2006 15:38
- Lokalizacja: Kraków
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: pn sty 30, 2006 15:38
- Lokalizacja: Kraków
Na dzien dobry chyba bym zmienil mechanika, bo jak mowie - przy zmianie amortyzatorow w zasadzie profilaktycznie zmienia sie te poduchy, bo koszt niewielki - zreszta mogl sprawdzic czy juz luzu nie maja..Easy Rider pisze:opiero co robiłem zbierzność i kąty w środę ... Ale jazda ...
[ Dodano: Sob Lut 25, 2006 10:54 am ]
Spokojnie.. Ja juz jezdze w z pukajacym lozyskiem mcpersona od wrzesnia i sie za wymiane nie umiem zabracEasy Rider pisze:Dumam, czy dam rade objechac do Anglii ...
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: pn sty 30, 2006 15:38
- Lokalizacja: Kraków
- Christopherek
- Forum Killer
- Posty: 812
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 18:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Audi a4 b6 cabrio
- Silnik: Bfb
- Kontakt:
Ja Ci powiem tak.U mnie zaczęło też coś pukać a mam zawieszenie gwintowane więc się trochę zmartwiłem bo nie chcę go wywalać.Byłem u mechanika sprawdzał wszystko, nigdzie nie było luzów.Wię ostatnią rzeczą było sprawdzenie tych poduszek na amorku u góry z łożyskiem.I to właśnie tam stukało.Wymieniłem te gumy choć łożyska nie miały jeszcze dużego luzu.Przy okazji tulejki które wchodziły w łożyska bo miały z 1mm wgłębienia.Przez jakiś czas było spoko i teraz znów się zaczęło.Ale jeśli to jest to koła nie zgubisz Teraz zaczęło mi jeszcze trzeć jakby guma o gumę podejrzewam że to wszystko przez "bałwanki" z których jak widziałem nic już nie zostało więc jeżdzę bez odbojów.Ale nie mam czasu na takie głupoty.Tak więc sprawdź sobie łożyska i tulejki na amorku u góry.pozdro
Są-Vw Passat b6 variant 2.0 cbbb i Audi a4 b6 cabrio 1.8t bfb
Były-Vw golf mk3 1.8 aam, Vw golf mk4 1.9 arl, Vw golf mk3 2.0 ady, Vw polo 6n 1.6 ajv,Vw golf mk3 1.8 adz cabrio,Audi a4 b5 avant 1.9 avg, VwNew Beetle 1.8Tawv, Vw New Beetle 1.8T awu,Vw Passat b5fl variant 1.9avf
Były-Vw golf mk3 1.8 aam, Vw golf mk4 1.9 arl, Vw golf mk3 2.0 ady, Vw polo 6n 1.6 ajv,Vw golf mk3 1.8 adz cabrio,Audi a4 b5 avant 1.9 avg, VwNew Beetle 1.8Tawv, Vw New Beetle 1.8T awu,Vw Passat b5fl variant 1.9avf
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 280 gości