Witam
Swego czasu, zakupiłem komplet aluminiowych felg do golfiszcza II.
Teraz postanowiłem je troszeczkę odświeżyć i zrobić im kompletną polerkę.
Felgi to AZEV A 7,5x17 et35
Środek, jaki używałem do ściągania lakieru to SCANSOL (4-krotne nakładanie i skrobanie szpachelką)
Po ściągnięciu lakieru z felgi mym oczom ukazało sie mnóstwo wżerów. Foto poniżej.
![Obrazek](http://images38.fotosik.pl/222/1f11a15141f54d60m.jpg)
.......
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/225/f9575180862ec26cm.jpg)
.......
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/226/7f55257f9009b476m.jpg)
......
![Obrazek](http://images44.fotosik.pl/226/9191a06b999385bbm.jpg)
.
![Obrazek](http://images38.fotosik.pl/222/0441a7360f3d5f36m.jpg)
.......
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/226/65de3d15d8d147fem.jpg)
......
![Obrazek](http://images37.fotosik.pl/221/4676bc96903f6ccbm.jpg)
.....
![Obrazek](http://images48.fotosik.pl/226/080c5ad19d4b49dbm.jpg)
.
![Obrazek](http://images49.fotosik.pl/226/7c6addb4ba7282abm.jpg)
......
Tak sytuacja się prezentuje. Na froncie felgi widać już czyszczone alu, męczyłem ją 2 godziny papierem 80. I efekt mizerny.
To jest taki stop felgi?
Czy w ogóle jest sens się bawić w tą polerkę na tych felgach.
pozdro.