MK3 TD [ wycieki paliwa]
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
MK3 TD [ wycieki paliwa]
Witam . W moim golfiku (1,9 TD AAZ 1995r) dziś powstał wyciek paliwa z pompy wtryskowej. Zauważyłem to wystawiając autko z garażu. Kurde po zapaleniu i wyjechaniu zobaczyłem plamę na posadzce..Wysiadłem, silnika nie gasiłem sprawdzam to ropa . Więc maska do góry i widzę jak się prawie leję z pod mechanizmu na pompie , na którym są dwie pionowe sprężyny i jest dźwignia z linką do pedała gazu. Kurde na minutę prawie pół litra leci . Więc jutro muszę to jakoś naprawić .Nie mam pojęcia jak ,ale domyślam się że tam są oringi ( gumowe pierścienie uszczelniające ). Poradźcie coś proszę .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz paź 25, 2009 22:36
- Lokalizacja: Sląskie
Re: MK3 TD [ wycieki paliwa]
Musisz ściągnąć głowiczke pompy wymienic oringi lub co gorsza wymienic jeszcze tulejke w której jest ten wałek od gazu na którym są te oringiprocek8 pisze:Witam . W moim golfiku (1,9 TD AAZ 1995r) dziś powstał wyciek paliwa z pompy wtryskowej. Zauważyłem to wystawiając autko z garażu. Kurde po zapaleniu i wyjechaniu zobaczyłem plamę na posadzce..Wysiadłem, silnika nie gasiłem sprawdzam to ropa . Więc maska do góry i widzę jak się prawie leję z pod mechanizmu na pompie , na którym są dwie pionowe sprężyny i jest dźwignia z linką do pedała gazu. Kurde na minutę prawie pół litra leci . Więc jutro muszę to jakoś naprawić .Nie mam pojęcia jak ,ale domyślam się że tam są oringi ( gumowe pierścienie uszczelniające ). Poradźcie coś proszę .
MK3 TD [ wycieki paliwa]
Wielkie dzięki . Z tym rozebraniem to miałem rebusa. Ale jakoś dałem radę. Na tej ośce jest tylko jeden uszczelniacz oring .Zmieniłem i udało się złożyć .Po odpowietrzeniu pali i nic nie leci z pompy ale jakby więcej dymił na niebiesko .Dawkę zmniejszałem i to samo ,turbo sprawne niedawno wymieniane .Coś mi tu nie gra ale nie wiem na razie gdzie szukać .A i nie wiem jaki powinien być ruch jałowy dźwigienki pedału gazu ( na pompie ,bo po jakimś 1 cm od ogranicznika minimum silnik reaguje).
procek8, nie poczytałeś forum i teraz masz robotę
Wydatek resztkowy do regulacji, źle założyłeś dźwignię gazu i niepotrzebnie czepiałeś się dawki, jak chciesz to napiszę jak to ustawić, ale najlepiej odezwij się do kogoś z forum w okolicy kto ci to zrobi. Jeżeli masz zdrowy katalizator i z jakiegoś (bliżej mi nie znanego) powodu zależy Ci na ocaleniu go, to tylko pompiarz może to właściwie ustawić.
Przy okazji głowiczka pompy to ten element z żeliwa do którego przykręcone są przewody wysokiego ciśnienia, to co kolega opisywał to jest tzw. czapka lub jak kto woli to nazywać, ale nie głowiczka
Wydatek resztkowy do regulacji, źle założyłeś dźwignię gazu i niepotrzebnie czepiałeś się dawki, jak chciesz to napiszę jak to ustawić, ale najlepiej odezwij się do kogoś z forum w okolicy kto ci to zrobi. Jeżeli masz zdrowy katalizator i z jakiegoś (bliżej mi nie znanego) powodu zależy Ci na ocaleniu go, to tylko pompiarz może to właściwie ustawić.
Przy okazji głowiczka pompy to ten element z żeliwa do którego przykręcone są przewody wysokiego ciśnienia, to co kolega opisywał to jest tzw. czapka lub jak kto woli to nazywać, ale nie głowiczka
Ostatnio zmieniony wt paź 27, 2009 00:39 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.
MK3 TD [ wycieki paliwa]
Witaj. Złożyłem jak było . Jestem mechanikiem ale nie samochodowym ,a w mojej okolicy to od pompiarzy trzeba z daleka .Bo są ale ciągnikowi HE . Jak możesz to opisz ,będę wdzięczny bo mam trochę wyjazdów i nie mam auta . Jutro takim muszę jechać . fakt że tylko 70 km w dwie strony.Co do pokrywy pompy to się domyśliłem ,i że głowiczka to ta po lewej z przewodami wysokiego ciśnienia ale nie ma co się tym zwodzić . Pozdro dla zainteresowanych i Z GÓRY DZIĘKUJĘ Z RADY.
A oznaczyłeś sobie położenie ośki na dźwigni? Jak zdejmiesz górną sprężynę, wraz z plastikową tulejką i odkręcisz taką długą nakrętkę przykręconą bezpośrednio do ośki to pod nią jest taka podkładka na M6, z tym że ta ma zewnętrzną średnicę jak na M8 i ok 2mm grubości, jak ją zdjęłeś i zrobiłeś znaki nie ruszając dźwigni z wieloklinu na ośce a następnie złożyłeś na te znaki to nie jest to wina wydatku resztkowego.
[ Dodano: 27 Paź 2009 02:21 ]
Nie miałeś problemu z obrotami?
[ Dodano: 27 Paź 2009 02:21 ]
Nie miałeś problemu z obrotami?
MK3 TD [ wycieki paliwa]
Dokładnie tak zrobiłem .Na ośce u góry jest przecięcie ,a na dolnej dźwigience (pod podkładką były 2 ryski)( rozmontowałem tak jak napisałeś)przecięcie było na 2 znaku i tak złożyłem. Co do obrotów to czasami mi spadały do około 600 i podnosił się normalnie . A w pompie było już grzebane (tak kupiłem niedawno auto ).
Ostatnio zmieniony wt paź 27, 2009 08:12 przez procek8, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: MK3 TD [ wycieki paliwa]
[quote="procek8"]Wielkie dzięki . Z tym rozebraniem to miałem rebusa. Ale jakoś dałem radę.
czy mógłbyś podać kilka informacji jak się dostałeś do tego oringa ? w moim golfie też się poci pompka w tym miejscu, o ktorym pisales. pozdrawiam
czy mógłbyś podać kilka informacji jak się dostałeś do tego oringa ? w moim golfie też się poci pompka w tym miejscu, o ktorym pisales. pozdrawiam
MK3 TD [ wycieki paliwa]
Najpierw odłączyłem linkę gazu ,potem ten amortyzator drgań od dołu i trzeba odkręcić to mocowanie linki gazu jest na dwóch śrubkach. Odkręciłem przelew paliwa z pompy i zdjełem wężyk od turbo. Za pompą jest taki drążek pionowy od regulacji wolnych obrotów , wystarczyło podnieść tą sprężynkę i taką tulejko podkładkę przechylić w stronę silnika wkrętakiem i wyszła.Teraz kluczykiem 10 śrubkę na dźwigience od gazu, (przytrzymywałem kombinerkami sprężynę skrętną bo mogła by paluszki podrapać ) potem tą podkładkę i tulejkę plastikową taką prowadnicę do sprężyny) znowu kluczyk i taką nakrętkę tulejkową .Pod nią była podkładka ,wyjołem i na dolnej dźwigience pod tą podkładką były 4 kreski jakby fabryczne i przecięcie na ośce fi 6mm.U mnie było to przecięcie na drugiej kresce.(tak pasowało przecięcie tej ośki z tymi wytłoczonymi na dźwigience) Tą dolną dźwigienkę naciąga do tyłu druga sprężyna skrętna i znowu uwaga na paluszki.i jak poprzednio sprężyna i tulejka plastykowa.Jak dobrze pamiętam to tera tylko w koło 4 śrubki imbus 5mm i lekko do góry .Po przeciwnej stronie (od silnika pęsętą trzeba zdjąć małą sprężynkę ( na rozciąganie) i trochę do góry. Teraz tą oś od gazu wepchnij w pokrywę i masz rozebrane.Jak o czymś nie zapomniałem.Wymieniłem oring 6mm w środku i grubości 2 mm. Pisania kupa a roboty na godzinkę pomalutku .
Co do dymienia to dymi tak ostro na zimnym przez około 5 minut jak się rozgrzeję to jest w miarę jak mu depnę podczas jazdy to przez chwilę dymi znowu mocno na niebiesko i przestaje .
Co do dymienia to dymi tak ostro na zimnym przez około 5 minut jak się rozgrzeję to jest w miarę jak mu depnę podczas jazdy to przez chwilę dymi znowu mocno na niebiesko i przestaje .
Ostatnio zmieniony wt paź 27, 2009 20:30 przez procek8, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam podobny problem. Nie jest to jednak wyciek, po prostu pompa wtryskowa poci się począwszy od szczytu dźwigienki przepustnicy. Dźwigienka ta ma niewielki, ale wyczuwalny luz promieniowy. Z tego co wyczytałem jest to kwestia tulejki i oringi. Gdzie w Warszawie i okolicach można to zrobić w sensownej cenie, bez zdejmowania pompy z silnika? Oprócz tego pocenia wszystko jest super, odpala od strzała, ma moc, wkręca się na obroty itp. Silnik 1,6 TD JR.
Pozdrawiam | Suzuki Samurai 1,6 TD
wymienia się o ring i powinien starczyć i odbywa to się bez zdejmowania pompyKSikorski pisze:Mam podobny problem. Nie jest to jednak wyciek, po prostu pompa wtryskowa poci się począwszy od szczytu dźwigienki przepustnicy. Dźwigienka ta ma niewielki, ale wyczuwalny luz promieniowy. Z tego co wyczytałem jest to kwestia tulejki i oringi. Gdzie w Warszawie i okolicach można to zrobić w sensownej cenie, bez zdejmowania pompy z silnika? Oprócz tego pocenia wszystko jest super, odpala od strzała, ma moc, wkręca się na obroty itp. Silnik 1,6 TD JR.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 117 gości