[mk2]Grzać czy nie grzać przed jazdą

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt lut 17, 2006 00:11

misiek10111, spoko misiek ja tylko próbowałem przekonać bongosa ale kurcze nie daję rady.....swoją drogą to nie wiem jak można przeczytać te moje wszytkie produkcje i nadal twierdzic swoje no ale dobra, jest demokracja , każdy ma prawo być opornym na wiedze
bongo czekam na odp



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » pt lut 17, 2006 00:21

sas_gti pisze:dobra to może jakoś uzasadnij czemu Twoim zdaniem lepiej jest postać przez jakis czas po odpleniu (moze mi też powiesz przez jaki i dalczego??)
Powiem tak:pomijając zaparowane szyby i ciepełko w aucie :bajer: Mam diesla,filtr paliwa z podgrzewaczem,jak pochodzi pare minut na wolnych obrotach to ropka sie jako tako zagrzeje i jak jade to jest o.k.Jak kiedyś zaspałem do roboty i przy -24st.od razu ruszyłem to auto mi po drodze zdychało.To jest jeden powód.Drugi jest taki że olej w skrzynce sie jako tako rozrusza i też sie łatwiej jedzie.



Wawro
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: wt paź 04, 2005 00:27
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Wawro » pt lut 17, 2006 00:22

W książce obsługiwania i naprawy BWM E-30 *piszą na początku, że w warunkach letnich odpalać i jechać, a w zimowych odczekać do 30 sekund i jechać spokojnie aż do osiągnięcia temperatury pracy.

*"Sam naprawiam BMW serii 3 od września '82" inż. dypl. Hans-Rudiger Etzold

;)


I did it all for the nookie ... :D

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt lut 17, 2006 00:30

Bongo to ja ci powiem tak,
zamarznięte paliwo to kolejna ekstremalna sytuacja, tak jak zaparowane szyby właśnie które usprawiedliwiają nas żeby postać trochę dłuzej.....

Natomiast ze skrzynka nie masz racji bo skrzynka sie na jałowym nie kręci, bedzie zimna dopóki nie włączysz biegu i nie zaczniesz puszczać sprzęgła......I akurat żeby było śmiesznej skrzynia grzeje się w przeciowieństwie do sinlinka głownie od tarcia kół zębatych także znowu pudło...
Ostatnio zmieniony pt lut 17, 2006 00:33 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » pt lut 17, 2006 00:33

sas_gti pisze:Natomiast ze skrzynka nie masz racji bo skrzynka sie na jałowym nie kręci,
Na pewno? :bajer:



Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt lut 17, 2006 00:36

no wałek głowny co najwyzej, to zes znalazł luke w całym hehe



Wawro
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: wt paź 04, 2005 00:27
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Wawro » pt lut 17, 2006 00:37

Przy silnym mrozie po zapaleniu silnika i puszczeniu sprzęgła na luzie autko ma ochotę się gdzieś wyrwać ... :)


I did it all for the nookie ... :D

Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » pt lut 17, 2006 00:49

sas_gti pisze:no wałek głowny co najwyzej
Wystarczy.
sas_gti pisze:to zes znalazł luke w całym hehe
Wcale jej nie szukałem.Pozdro. :pub:



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pt lut 17, 2006 00:52

Wawro pisze:W książce obsługiwania i naprawy BWM E-30 *piszą na początku, że w warunkach letnich odpalać i jechać, a w zimowych odczekać do 30 sekund i jechać spokojnie aż do osiągnięcia temperatury pracy.
tu nie chodzi o 30 sekund chodzi żo to że nie które osoby czekają aż silnik dostanie właściwej temp.(!!!!!!) a do tego trzeba dobrych kilkunastu(albo i więcej) minut a nie sekund
sas_gti pisze:misiek10111, spoko misiek ja tylko próbowałem przekonać bongosa ale kurcze nie daję rady.....
doskonale Cię rozumiem ale ja czasem odpuszczam ](*,)


:-k ...

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt lut 17, 2006 01:06

no to ja odpuszczam, grzejta se jak chceta, stójta aż do włączenia wentylatora nawet, mam gdzieś , chciałem dobrze :ass: hehe :jezor:



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pt lut 17, 2006 01:13

sas_gti pisze:no to ja odpuszczam, grzejta se jak chceta, stójta aż do włączenia wentylatora nawet, mam gdzieś , chciałem dobrze hehe
alleluja :bigok: ( chyba się nie pogniewałeś, co?)


:-k ...

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt lut 17, 2006 01:19

no skąd ! myślałem tylko że sie trochę podbuduję tymczasem mało sie nie załamałem hehe, ale juz jest nowy dzień , bedize dobrze, pozdrawiam wszystkich :kufel: :pub: :kufel:



Awatar użytkownika
łyssy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 274
Rejestracja: sob lut 04, 2006 23:57
Lokalizacja: limanowa

Post autor: łyssy » pt lut 17, 2006 01:21

HEJA!
więc ja w zimie, jeśli mrozik trzyma to zapalam silnik,potem skrobię szybki i dopiero jadę, więc powiedzmy ze 2-3 minutki się grzeje,a jak nie muszę skrobać szybek to ze trzydzieści sekund i jade, ale nie cisnę po gazie tylko delikatnie z początku, w lecie też przecież nie ruszam prosto z rozrusznika tylko cho dzi sobie z 10-15 sekund i dopiero jade.

ps: jeśli chodzi o dogrzewanie silnika w zimie, to ja poprostu zatykam kartonew wlot powietrza i przesłaniam cały front chłodnicy, silnik dogrzewa sie duzo szybciej bo nie chlodzimy pędem mrożnego powietrza w czasie jazdy cieczy chłodzącej a to zdaje sie właśnie od jej temperatury zależy wyłączanie ssania



Wawro
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: wt paź 04, 2005 00:27
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Wawro » pt lut 17, 2006 16:01

misiek10111: Ja tylko podałem informacje zaczerpaną z "mądrej" książki ;). Przy porannym zapalaniu trzymam się tego :).
Pozdrawiam


I did it all for the nookie ... :D

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 197 gości