[mk3]pomocy! 1.9td nie chce zapalić :(((((((
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk3]pomocy! 1.9td nie chce zapalić :(((((((
sorka, ale śpieszę się do szkoly!
Mam golfa 1.9td z 92r. Wczoraj wieczorem normalnie go zgasiłem i poszedłem spać. Dzisiaj z rana probuje go odpalic i nic... kreci rozrusznikiem do usranej smierci... Swiece są dobre, przewodami paliwowymi idą babelki, czuc ze rura od filtra powietrza zasysa powietrze...
Co można jeszcze sprawdzić?
To strasznie dziwne, zawsze palił na dotyk a tu...
Kreci i kreci ale jakby wogole paliwa nie dostawał... nawet sie nie zakrztusi... juz malo akumulatora nie zerznalem tym kreceniem ((
Mam golfa 1.9td z 92r. Wczoraj wieczorem normalnie go zgasiłem i poszedłem spać. Dzisiaj z rana probuje go odpalic i nic... kreci rozrusznikiem do usranej smierci... Swiece są dobre, przewodami paliwowymi idą babelki, czuc ze rura od filtra powietrza zasysa powietrze...
Co można jeszcze sprawdzić?
To strasznie dziwne, zawsze palił na dotyk a tu...
Kreci i kreci ale jakby wogole paliwa nie dostawał... nawet sie nie zakrztusi... juz malo akumulatora nie zerznalem tym kreceniem ((
Ostatnio zmieniony czw lut 16, 2006 16:13 przez raptorr, łącznie zmieniany 1 raz.
hmm
jest pól baku paliwa.
Nigdy nie było zadnego alarmu (
Bezpieczniki ok...
Normalnie nie dostaje paliwa... mógł się jakiś kabelek odłączyć? Przeciez to diesel, powinien palić sam z siebie Nie mozliwe chyba zeby mi sie rozrzad przestawil... mowie - wszystko działa ok, gaszę silnik, rano probuje odpalic i nic...
Nigdy nie było zadnego alarmu (
Bezpieczniki ok...
Normalnie nie dostaje paliwa... mógł się jakiś kabelek odłączyć? Przeciez to diesel, powinien palić sam z siebie Nie mozliwe chyba zeby mi sie rozrzad przestawil... mowie - wszystko działa ok, gaszę silnik, rano probuje odpalic i nic...
Sprawdz dwie rzeczy:
1. Bezpiecznik od pompy paliwa
2. Przekaźnik silnika
Jeśli to nie pomoże to sprawdz czy sprężyna na pompie paliwa nie ma luzu, jeśli tak to pompa zasysa paliwo z powietrzem i dlatego nie może odpalić.
Znajomy miał ten sam problem po mrozach, wymienił świece, przekaźniki i dalej samochód nie palił.
Siedzieliśmy we dwóch nad naszymi AAZ i nie wiedzieliśmy już jak mu poradzić.
Jeśli to nie pomoże to trzeba będzie dalej szukać, ale powinno pomóc.
1. Bezpiecznik od pompy paliwa
2. Przekaźnik silnika
Jeśli to nie pomoże to sprawdz czy sprężyna na pompie paliwa nie ma luzu, jeśli tak to pompa zasysa paliwo z powietrzem i dlatego nie może odpalić.
Znajomy miał ten sam problem po mrozach, wymienił świece, przekaźniki i dalej samochód nie palił.
Siedzieliśmy we dwóch nad naszymi AAZ i nie wiedzieliśmy już jak mu poradzić.
Jeśli to nie pomoże to trzeba będzie dalej szukać, ale powinno pomóc.
- Michael G60
- Forum Master
- Posty: 1331
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 15:19
- Lokalizacja: (RBR...)
- Kontakt:
Miałem identyczną sytuację wstaje rano wsiadam do golfika i kręce, kręce i nic,no to wio do mechaniora, wsiadł przekręcił i stwirdził że na 99% kostka w stacyjce, niedowierzałem, bo wszysko było wcześniej super, wymienił ją i zapalił bez problemu.
W 1.9D miałem kiedyś przypadek spalonego bezpiecznik, ten na podszybiu.
W 1.9D miałem kiedyś przypadek spalonego bezpiecznik, ten na podszybiu.
ja miałem dobry bezpiecznik od podgrzewania świecy żarowej
ale śróbka była luźna i nie przepływał prąd.
krecąc potrrzesło i za którymś razem stykneło.
Michael G60,
tylko musiałem dobrze kręcić, ale wkoncu załapał
ale śróbka była luźna i nie przepływał prąd.
krecąc potrrzesło i za którymś razem stykneło.
Michael G60,
moje auto przy -20 na trzech swiecach paliłoMichael G60 pisze:Są i przeypadki, że na 3 nie odpala...
tylko musiałem dobrze kręcić, ale wkoncu załapał
______________________________________
- Michael G60
- Forum Master
- Posty: 1331
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 15:19
- Lokalizacja: (RBR...)
- Kontakt:
hehe
już po wszystkim...
Zaśnieżały styki od bezpiecznika świec żarowych. Z wierzchu było widać, że nie jest spalony, ale po podłączeniu na krótko zapalił bez problemu:) A się człowiek tak nadenerwował...
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, na pewno się przydadzą innym.
Zaśnieżały styki od bezpiecznika świec żarowych. Z wierzchu było widać, że nie jest spalony, ale po podłączeniu na krótko zapalił bez problemu:) A się człowiek tak nadenerwował...
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, na pewno się przydadzą innym.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 379 gości