1.6 SR i wasze problemy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
ja ma wyciety kat i zostawiona puszke po kacie starą nie kombinowałem z gwintem w strumienicy dzwiek taki dzwoniący niestety :( ale spalanie mniejsze i tak jakby zywszy był ale spalanko mniej pali mi delikatna nogą 7.5 litra mocniej w deske 9 poza miastem naturalnie.ale po górkach bo teren górzysty tak ze czasem wiecej jak 3 nie mam gdzie włozyc w trasie nie wiem dokładnie ile po wycieciu kata nie było okazji wyskoczyc na szbsze drogi..... przed wycieciem lekka noga to tak z 8 ciezko było zejsc aa własnie kat był pęknięty na dwie częsci
jeszcze takie pytanko jak samochód kopci przy padnietej uszczelce pod głowica ??? i czy króciec od termostatu powinien byc uszczelniony jakims sylikonem bo ta uszczelka co tam jest to uszczelnia termostat przed przepuszczaniem bo po wymianie termostatu ubywa mi płynu jak go podgrzeje tak zeby sie termostat otworzył to o takim "przegonieniu" zaraz płynu jest mniej jak zmieniałem nie dawałem tam zadneg sylikonu uszczelniającego przyktęciłem tak jak odkręciłem ...
jeszcze takie pytanko jak samochód kopci przy padnietej uszczelce pod głowica ??? i czy króciec od termostatu powinien byc uszczelniony jakims sylikonem bo ta uszczelka co tam jest to uszczelnia termostat przed przepuszczaniem bo po wymianie termostatu ubywa mi płynu jak go podgrzeje tak zeby sie termostat otworzył to o takim "przegonieniu" zaraz płynu jest mniej jak zmieniałem nie dawałem tam zadneg sylikonu uszczelniającego przyktęciłem tak jak odkręciłem ...
Ostatnio zmieniony pt paź 16, 2009 19:52 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
-
- Nowicjusz
- Posty: 14
- Rejestracja: pt paź 16, 2009 22:05
- Lokalizacja: B-stok
Witam wszystkich. Mam następujący problem 1.6 Sr podczas przygazowywania tzn. gazuje puszczam w pewnej chwili mi sie zamula i chce gasnąć. Podczas ruszania brak mu mocy, i strzela w dolocie. Wymienione przewody, świece, filtry. Jak sprawdzić ciśnienie pompki paliwa w zbiorniku, jak ktoś zna opis będę wdzięczny.
Ostatnio zmieniony pt paź 16, 2009 22:24 przez Golonko vw4, łącznie zmieniany 1 raz.
Golonko vw4 pisze:Witam wszystkich. Mam następujący problem 1.6 Sr podczas przygazowywania tzn. gazuje puszczam w pewnej chwili mi sie zamula i chce gasnąć. Podczas ruszania brak mu mocy, i strzela w dolocie. Wymienione przewody, świece, filtry. Jak sprawdzić ciśnienie pompki paliwa w zbiorniku, jak ktoś zna opis będę wdzięczny.
strzela w dolot albo pompka albo czujnik na wale jeszcze lewe powietrze moze brac poszukaj najpierw lewego czy nie ciągnie moze to byc podstawowa przyczyna =)
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
-
- Nowicjusz
- Posty: 14
- Rejestracja: pt paź 16, 2009 22:05
- Lokalizacja: B-stok
czujnika na wale korbowym jeszcze nie sprawdzałem to tak wygląda na lewe powietrze lub pompkę paliwa, tylko w jaki sposób ją spr. jeszcze jeden pomysł przychodzi że jest problem z paliwem przy zaworku na listwie wtryskiwaczy,że nie podaje odpowiedniej ilości paliwa i strzela w dolot mieszanką ubogą. Jeszcze ten czujnik na wale spr tylko gdzie on się znajduje.
na kole zebatym tym górnym od paska rozrzadu widac wtyczke przed osłoną jak poszukasz to znajziesz napewnozeby go wymienic nie trzeba wału sciagac tak mi sie wydaje przynajmniej..Golonko vw4 pisze:czujnika na wale korbowym jeszcze nie sprawdzałem to tak wygląda na lewe powietrze lub pompkę paliwa, tylko w jaki sposób ją spr. jeszcze jeden pomysł przychodzi że jest problem z paliwem przy zaworku na listwie wtryskiwaczy,że nie podaje odpowiedniej ilości paliwa i strzela w dolot mieszanką ubogą. Jeszcze ten czujnik na wale spr tylko gdzie on się znajduje.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
-
- Nowicjusz
- Posty: 14
- Rejestracja: pt paź 16, 2009 22:05
- Lokalizacja: B-stok
na kole zebatym tym górnym od paska rozrzadu widac wtyczke przed osłoną jak poszukasz to znajziesz napewnozeby go wymienic nie trzeba wału sciagac tak mi sie wydaje przynajmniej..[/quote]
na wałku rozrzadu tzn górnym jest czujnik, który steruje kolejnością zapłonu i on jest ok. Jeżeli go ołaczymy to auto nie odpali, on działa podobnie jak czujnik ABS. A ja pytałem o czujnik na wale korbowym czy taki istnieje.
na wałku rozrzadu tzn górnym jest czujnik, który steruje kolejnością zapłonu i on jest ok. Jeżeli go ołaczymy to auto nie odpali, on działa podobnie jak czujnik ABS. A ja pytałem o czujnik na wale korbowym czy taki istnieje.
tak istenieje, znajdziesz go na skrzyni bez problemuGolonko vw4 pisze:na wale korbowym czy taki istnieje
właśnie elektryk mi mówił że będzie i się zastanawiam nad wycinką i wstawieniem strumienicy. Mechanik tłumaczył mi że będzie po wycięciu mniejsze ciśnienie i sonda może mieć za mało spalin do sprawdzenia i stąd błąd będzie wywalać. I dlatego moje pytanko kto nie ma kata i czy ma błąd na vagu przez to sondy?Jazz_Blue pisze:błędu sondy nie będzie wiadomo ja wycinając
a błędu sondy po wycięciu nie masz?dimmer pisze:ja ma wyciety kat i zostawiona puszke po kacie starą
też nie dawałem, może gdzieś niedocisnięty maszdimmer pisze:nie dawałem tam zadneg sylikonu uszczelniającego
feniks79 pisze:tak istenieje, znajdziesz go na skrzyni bez problemuGolonko vw4 pisze:na wale korbowym czy taki istniejewłaśnie elektryk mi mówił że będzie i się zastanawiam nad wycinką i wstawieniem strumienicy. Mechanik tłumaczył mi że będzie po wycięciu mniejsze ciśnienie i sonda może mieć za mało spalin do sprawdzenia i stąd błąd będzie wywalać. I dlatego moje pytanko kto nie ma kata i czy ma błąd na vagu przez to sondy?Jazz_Blue pisze:błędu sondy nie będzie wiadomo ja wycinająca błędu sondy po wycięciu nie masz?dimmer pisze:ja ma wyciety kat i zostawiona puszke po kacie starąteż nie dawałem, może gdzieś niedocisnięty maszdimmer pisze:nie dawałem tam zadneg sylikonu uszczelniającego
nic mi sie na sondzie nie dzieje błedu nie ma spaliny ok spalanie tez w pozadku moc silnika tez jest ok tylko kopci mi teraz na biało nie wim czy to prze to ze zimno jest na zimnym i na gorcym tez na goracym jakby mniej jak uszczelka jest padnieta to jak bedzie kopcił ??/ płynu ubywa ale w oleju go nie ma oleju w zbiorniczku tez nie ma z płynem..... oleju bierze tak ze 2 litry na 10 000 ale teren górzysty hamowanie silnikiem bardzo czesto jazda na malych biegach a w zimie to dopiero jest czad z warunkami to jazdy....
Ostatnio zmieniony pn paź 19, 2009 12:42 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
a wycieków pod autem nie widać? czy też z króćca przy bloku z prawej nie cieknie(często pęka)?dimmer pisze:płynu ubywa
pokopcić może jasno z rana ale na rozgrzanym nie powinien - chyba że tak jak piszesz uszelka, aczkolwiek pod korkiem wlewu oleju powinien smalec(parafina) się zbierać
to ze spokojem wezmę się za wycięcie kata pod koniec miesiącadimmer pisze:nic mi sie na sondzie nie dzieje błedu nie ma
-
- Nowicjusz
- Posty: 14
- Rejestracja: pt paź 16, 2009 22:05
- Lokalizacja: B-stok
Co to jest że podczas dawania gazu golf się dławi, a powoli dodając wchodzi na obroty. Filtr paliwa wymieniony, przewody, świece filtr powietrza też.
Pomocy Zapomniałem zę ciężkoodpala za pierwszym razem.
Pomocy Zapomniałem zę ciężkoodpala za pierwszym razem.
Ostatnio zmieniony pn paź 19, 2009 20:09 przez Golonko vw4, łącznie zmieniany 1 raz.
przepływka zdemontuj i wyczysc na forum sa foteczki jak to zrobic a jeszcze ja odepnij wtedy bedzie sie dławił własnie tk jak mówisz dasz wiecej sie udławi a jak spokojnie to bedzie powoli an obroty wchodził przeczysc przepływke najpierw jesli to nie pomoze bedziemy myslec dalejGolonko vw4 pisze:Co to jest że podczas dawania gazu golf się dławi, a powoli dodając wchodzi na obroty. Filtr paliwa wymieniony, przewody, świece filtr powietrza też.
Pomocy Zapomniałem zę ciężkoodpala za pierwszym razem.
Ostatnio zmieniony pn paź 19, 2009 21:13 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
Witam fachowców od AKL-ów
Koledzy mam problem z odpalaniem zimnego silnika, szczególnie po nocy. Odpalam auto, obroty wskakują na 800, żadnego falowania, dopiero jak dodam gazu to zaczyna szarpać silnikiem, strzela w kolektorze, czasami gaśnie, nie idzie jechać tak szarpie.Jak dodam gazu na maxa do gaśnie. Musze poczekać parę minut aż wskazówka temperatury drgnie i dopiero jadę.
Wymieniałem świece oraz czujnik temperatury cieczy, latem wymieniałem czujnik położenia wałka rozrządu.
Posiadam instalację LPG sekwencyjną.
Drugą sprawą jest brak mocy pomiędzy 3-4,5 tyś obrotów - auto jedzie ale kopa nie ma, zdarza się to sporadycznie.
Pozdrawiam i czekam na wskazówki
Koledzy mam problem z odpalaniem zimnego silnika, szczególnie po nocy. Odpalam auto, obroty wskakują na 800, żadnego falowania, dopiero jak dodam gazu to zaczyna szarpać silnikiem, strzela w kolektorze, czasami gaśnie, nie idzie jechać tak szarpie.Jak dodam gazu na maxa do gaśnie. Musze poczekać parę minut aż wskazówka temperatury drgnie i dopiero jadę.
Wymieniałem świece oraz czujnik temperatury cieczy, latem wymieniałem czujnik położenia wałka rozrządu.
Posiadam instalację LPG sekwencyjną.
Drugą sprawą jest brak mocy pomiędzy 3-4,5 tyś obrotów - auto jedzie ale kopa nie ma, zdarza się to sporadycznie.
Pozdrawiam i czekam na wskazówki
MK3 - było
Megane - było
S 40 - jest
Megane - było
S 40 - jest
zacznij od podłączenia Vag'a, a na pocieszenie dodam miałem problem z zimnym i okazała się (właściwie 2 stara i nówka zamiennik) przepustnica uwalona,ignac_bdg pisze:problem z odpalaniem zimnego silnika
moje objawy: po odpaleniu dusił się, obroty wariowały trza było gaz podtrzymywać aż się nie zagrzeje (bo gasł), później w miarę chodził na ciepłym
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 311 gości