[mk2]Grzać czy nie grzać przed jazdą
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk2]Grzać czy nie grzać przed jazdą
Mam pytanko. Jak to jest z grzaniem auta przed jazdą ? Słyszałem dwie opinie. Jedni mówią że dobrze jest żeby auto przed jazdą pochodziło parę minut żeby się lekko zagrzało (szczególnie zimą), natomiast drudzy mówią, że nie grzać dopalić i jechać. Czy ktoś jest w stanie jednoznacznie to określić?
Ostatnio zmieniony czw lut 16, 2006 00:15 przez el klama, łącznie zmieniany 1 raz.
- Łyskacz
- Gadatliwa bestia
- Posty: 519
- Rejestracja: sob maja 21, 2005 08:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
el klama, Grzanie jest wskazane ale nie konieczne
Napewno nie można odpalic auta i od razu dawać w "rure" bo zimny sinik nie lubi takich zagrywek i może sie kiedys obrazic na Ciebie:D
Po odpaleniu ja zazwyczaj skrobie sobie szybki i tyle co mi to zajmuje to mu starczy na rozgrzanie...
Napewno nie można odpalic auta i od razu dawać w "rure" bo zimny sinik nie lubi takich zagrywek i może sie kiedys obrazic na Ciebie:D
Po odpaleniu ja zazwyczaj skrobie sobie szybki i tyle co mi to zajmuje to mu starczy na rozgrzanie...
Był Mk2 1,6 LPG 88r. Sprzedany śmiga dalej :)
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]
Tak też samo robie. Wątpliwości mam od czasu jak przecztałem artykuł w Auto Świat napisany przez jednego z ich nadwornych specialistów z PZM. Napisał w nim że nie jest wskazane grzać auto. Najlepiej odpalić i jechać oczywiście nie katować silnika od razu tylko dać mu sie zagrzać. Uzasadnił to tym, że auto podczas jazdy szybciej się nagrzewa więc krócej pracuje w "nieprzyjaznych" warunkach. Dla mnie na logikę to nagrzewa się szybciej w ten sposób, ale w gorszych warunkach bo na zimno i pod obciążeniem. Ale może nie myśle logicznie. W końcu tamten spec miał Dr przed nazwiskiem napisane.TAZ pisze:Ja zawsze grzeję silnik, aż wskazówka dotknie skali, tyle wystarczy, a olej ma już ponad 20 stopni, jest rzadszy i lepiej smaruje.
Ciepelko
Przed startem powinienes rozgrzac sielnik, kazdy silnik ma swoja temperature pracy tak jak ktos wspomnial olej jest zadszy i lepiej smaruje silnik, jesli nie nagrzejesz go to masz przez krotki ale istotny czas slabe smarowanie kiedys to moze sie zebrac,. Najlepiej rozgrzewaj go az z nawiewow w wewnatrz somochodu bedzie leciec ciepelko oczywiscie zima Pozdrawiam.
Silnik jest skonstuowany do pracy pod obciazeniem a nie na pusto. Po odpaleniu mozna chwile poczekac zeby sie olej rozprowadzil i w droge.el klama pisze:Dla mnie na logikę to nagrzewa się szybciej w ten sposób, ale w gorszych warunkach bo na zimno i pod obciążeniem. Ale może nie myśle logicznie. W końcu tamten spec miał Dr przed nazwiskiem napisane.
[ Dodano: Sro Lut 15, 2006 23:03 ]
Poza tym, sprawdzcie co pisza w instrukcji http://vw2.info/galerie/mk3/Data/page.htm?36,0
[img]http://img413.imageshack.us/img413/3990/naklejkalogopodpistt1.jpg[/img] Bye, bye Mk3...
No to ja czekam Jak ide rano na kibelek przed wyjazdem do roboty to wcześniej odpalam swego klekota.Jak jest o.k.to wsazówka dotyka początku skali.A jak mnie raz sra...biegunka złapała to aż sie wentylator włączyłinek01 pisze:Silnik jest skonstuowany do pracy pod obciazeniem a nie na pusto. Po odpaleniu mozna chwile poczekac zeby sie olej rozprowadzil i w droge.
inek01 pisze:Silnik jest skonstuowany do pracy pod obciazeniem a nie na pusto. Po odpaleniu mozna chwile poczekac zeby sie olej rozprowadzil i w droge.
[ Dodano: Sro Lut 15, 2006 23:03 ]
Poza tym, sprawdzcie co pisza w instrukcji http://vw2.info/galerie/mk3/Data/page.htm?36,0
zgadzam się z tym, powinno się odrazu spokojnie obciążyć silnik
...
- mg-maciek
- Ma gadane
- Posty: 220
- Rejestracja: wt lis 15, 2005 08:21
- Lokalizacja: Zdzieszowice
- Kontakt:
Odpalam, chwile pochodzi żeby olej się trochę rozmiszał i jak słyszę że zawory cichną to znak dla mnie że olej dotarł wszędzie (oczywiście jak auto jest w dobrym stanie technicznym to trzeba się wsłuchać żeby wyselekcjonować dźwięk klawiatury) i w drogę ale bardzo delikatnie do samych 90 stopni. A później już normalnie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 326 gości