Nie wiem czy to cos normalnego, czy nie, ale czesto zdarza sie, ze jadąc po bardzo nierownej drodze dochadzą jakies dziwne trzaski, tak jakby z dachu (lub podsufitki). Najczesciej obserwuje to wtedy kiedy jezdze z nieduzymi predkosciami po bocznych uliczkach, lub drogach osiedlowych, generalnie tam gdzie na nawierzchni jest warstwa zbitego, nierownego sniegu i lodu. To samo kiedy parkuje, niestety o tej porze roku, ciezko o równy kawałek przestrzeni gdzie mozna zaparkowac, wiadomo ze czasami trzeba podjechac pod jakąś nierównosc.
Ktos spotkal sie z czyms takim? Wiadomo ze konstrukcja pracuje, ale zeby az tak?
[mk2]dach "hałasuje"
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Re: [mk2]dach "hałasuje"
Praktycznie to sam odpowiedziałes sobie na to pytanie ,konstrukcja pracuje szczegolnie teraz gdy na dworzu jest zimno a my włączamy ogrzewanko i w srodku zaczyna sie robic cieplutko, to zaczynają pykac plastiki,trzeszczec deska itp.A moze masz szyber i prowadnice ci stukają?? Jak tak to ich smarkiem potraktujReloo pisze:Nie wiem czy to cos normalnego, czy nie, ale czesto zdarza sie, ze jadąc po bardzo nierownej drodze dochadzą jakies dziwne trzaski, tak jakby z dachu (lub podsufitki). Najczesciej obserwuje to wtedy kiedy jezdze z nieduzymi predkosciami po bocznych uliczkach, lub drogach osiedlowych, generalnie tam gdzie na nawierzchni jest warstwa zbitego, nierownego sniegu i lodu. To samo kiedy parkuje, niestety o tej porze roku, ciezko o równy kawałek przestrzeni gdzie mozna zaparkowac, wiadomo ze czasami trzeba podjechac pod jakąś nierównosc.
Ktos spotkal sie z czyms takim? Wiadomo ze konstrukcja pracuje, ale zeby az tak?
Pozdro.
wiem ze temperatura i to ze dach pracuje na pewno wplywa ma te trzaski, ale dzisiaj jakos wyjatkowo glosno strzeliło, az sie przestraszylem
Mam szyberdach i faktycznie kiedys cos trzeszczalo, ale otworzylem i zamknalem i wrocilo do normy.
To co slysze zazwyczaj dochodzi z tylnej czesci auta. Najczesciej slychac tak jakby halasowaly plastiki, ale czasem zdarza sie ze slychac jakby naprezenia szły po blasze.
Dzieki chlopaki, mam nadzieje ze to nic powaznego
Mam szyberdach i faktycznie kiedys cos trzeszczalo, ale otworzylem i zamknalem i wrocilo do normy.
To co slysze zazwyczaj dochodzi z tylnej czesci auta. Najczesciej slychac tak jakby halasowaly plastiki, ale czasem zdarza sie ze slychac jakby naprezenia szły po blasze.
Dzieki chlopaki, mam nadzieje ze to nic powaznego
[img]http://img718.imageshack.us/img718/5750/998fdd8c52c47cab.jpg[/img]
Radzilbym sciagnac tyl podsufitki i podkleic wzmocnienie do dachu klejem do szyb (nie zwyklym silikonem bo pusci).Mi tez 1,5 roku temu stukalo jedno wzmocnienie ale jak zrobilem nowa podsufitke to skleilem klejem do szyb , przykleilem pianke 2 cm do sufitu i teraz jest super.
Byl Golf MK1 1.6 B+G pozniej Golf MK1 1.6 diesel
teraz jest Vectra 1.8 B+G
teraz jest Vectra 1.8 B+G
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 344 gości