[mk3]Łożyska...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

presario
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 207
Rejestracja: czw lis 03, 2005 08:35
Lokalizacja: stargard
Kontakt:

[mk3]Łożyska...

Post autor: presario » pn lut 13, 2006 11:11

witam...jakies 4 miechy temu wymienilem lozyska z tylu w kolach no i zaczelo mi jedno stukac..jak obaracam kolem..to mi w pewnym miejscu robi takie stuk stuk...:/ czy to aby napewno lozysko ???? jak skrecam..i mocniej nacisnie sie na lozysko ( poprzez gwaltowyn skret) to slychac je jeszcze mocniej :/ zrobilem raptem 6 tys. km...czy lozyska tak szybko wysiadaja ? bo jakos jest to dla mnie watpliwe:/ mialem zalozone jakies CX...teraz juz widze ze to badziew...jakie polecacie ..tak zebym nie musial wymieniac co 6 tys ..bo to sie po prostu nie oplaca...dzieki za pomoc..
Ostatnio zmieniony pn lut 13, 2006 13:24 przez presario, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pn lut 13, 2006 11:33

Polecam OPTIMAL lub SKF. a winny mogłeś być ty bo za mocno mogłeś łozysko skręcić, jakiś piasek się dostał przy smarowaniu, jakiś badziew był na ośce i nie wyczyściłeś, tylny uszczelniacz wyleciał i dziadostwo się wdarło. Pamiętaj, że zakładając nowe łozyska po tygodniu jazdy trzeba sprawdzić czy mają odrobinę luzu czy nie. Jak nie mają to trzeba je popuścić bo się przegrzeją.



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » pn lut 13, 2006 12:18

W zestawach Ruville są też b. dobre łożyska: koyo, zero problemów, ok. 33 zł komplet (2 łożyska, simering, koronka, zawleczka i dekielek). Nie kupuj badziewia za 20 zł komplet, bo nie warto.

Musi być dokładnie oczyszczony czop, bieżnie nabite do końca w bęben (lub piastę przy tarczach), i pobijane równomiernie, tak, żeby nie skrzywić ani nie zniekształcić bieżni (polecam pobijak z twardego drewna o odpowiedniej średnicy - wystrugałem raz takie coś z dębowego krawędziaka, 2 szt.). Przy montażu nabij smar w strzykawkę i wciśnij ile się da między rolki w nowym łożysku. (Wygląda mi na to, że u Ciebie przy nabijaniu bieżni uległy one zniekształceniu i dlatego zmieliły rolki)
Jak założysz, wyregulujesz, to przejedź się (10-15 km wystarczy) i wyreguluj jeszcze raz, bo łożyska się wtedy ładnie ułożą, z reguły trzeba dokręcić, ale muszą mieć minimalny luz.


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pn lut 13, 2006 12:22

podpisuję się pod tym co koledzy napisali i jeszcze dodam ze może bieżnia łożyska pękła i stąd ten stukot


:-k ...

presario
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 207
Rejestracja: czw lis 03, 2005 08:35
Lokalizacja: stargard
Kontakt:

Post autor: presario » pn lut 13, 2006 12:26

mam nadzieje ze nic mi sie nie stanie jeszcze musze zrobic jakos z 40 km na tym stukocie..a co do wymiany to wymieniali mi w warsztacie..i jak dzisiaj pojechalem to powiedzieli ze kiepskie sa zalozone ..dlatego padly ...w morde...i co mam sie z nimi klocic ze za mocno skrecili ???



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » pn lut 13, 2006 12:44

Nieraz trafia sie felerne łożysko, kiedys tez wymieniłem i załozyłem jakieś badziewie (chyba też to było CX) zrobiłem trasę do Wrocławia i zpowrotem (100km w jedna stronę) i myslałem że już z Wrocławia nie wróce do domu tak łozysko zaczeło wyć, a wyło jeszcze gorzej niz te stare które wymieniłem, jak wróciłem to tylne koło było gorace jak ogień, po rozebraniu ponownym łożyska okazało się że kulek juz tam prawie nie ma bo zmieliły sie na śrut, a z bieżni zrobiła sie masakra! Jak to zobaczyłem to sie przeżegnałem że udało mi się wrócic jakoś do domu! Łozysko było zamontowane poprawnie , bo robiłem to sam nie pierwszy raz! Proponuje jak piszą koledzy załozyć SKFa i bedzie spoko!



presario
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 207
Rejestracja: czw lis 03, 2005 08:35
Lokalizacja: stargard
Kontakt:

Post autor: presario » pn lut 13, 2006 23:46

co sadzicie o lozyskach firmy SNR ??? bo ani optimala ..ani SKF-a ni ma...ani innych ktore podaliscie..Stargard to straszna dziura :/ same noname sprzedaja...Sa ofkors firmowe lozyska..ale tutaj 58 zł za sztuke...tycke duzo..chociaz i tak zastanwiam sie czy nie zalozyc...ale jak sobie pomysle ze mi spie6%$^%^ i cos zle zaloza..to sie zalamie :/ ...jutro musze je na bank wymienic...dzisaij juz ledwo jechalem do domu...muzyka na maksa..bo inaczej ten dzwiek mnie dobijajal..zreszta 50km/H bo wiecej sie balem..ze cos sie stanie :/

[ Dodano: Wto Lut 14, 2006 11:20 ]
ehh i jak ..moge zalozyc te SNR ?? ma je ktos ? bo o 14 jestem umowiony z mechanikiem...i musze kupic lozyska...

[ Dodano: Wto Lut 14, 2006 14:30 ]
znalazlem te Reuville czy jakos tak....30 zł komplet nba jedno kolo....jak mi zaloza to powiem czy jest poprawa :] dzieki za pomoc



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 250 gości