[mk2]mały problem z ładowaniem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk2]mały problem z ładowaniem
Witam mam mały problem z ładowaniem. Dziś rano wsiadłem do samochodu odpaliłem i zobaczyłem ze nie znika mi kontrolka od ładowania, pomyslałem ze jak sie może troche rozgrzeje to zgaśnie, po przejechaniu około 10 km zgasiłem samochód i jak go chciałem odpalic ponownie niestety nawet nie drgnął. Myśle ze to może być wina alternatora i teraz mam pytanie jak sprawdzic czy alternator działa i czy trzeba wymieniac cały czy tylko cześć. Pozdrawiam i dziaki za pomoc.
Ostatnio zmieniony sob lut 11, 2006 13:33 przez tomo-21, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dragon
- Forum Master
- Posty: 1002
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 21:33
- Lokalizacja: Jordanów Śląski k. Wrocławia
- Kontakt:
Na dzień dobry podłącz voltomierz na zaciski aku (przy pracującym silkniku). Powinno być 13,6-14,4v czego sądząc po kontrolce i braku ładowania nie ma. Co do przyczyn to może być kilka, luźny pasek klinowy, zaśniedziały kabelek wzbudzający alternator, uszkodzony regulator napięcia - najczęściej zużyte szczotki, mogą być też zużyte pierścienie alternatora.
Wyślij głupka po flaszkę, to przyniesie jedną...
Wyślij kobietę po piwo to też przyniesie jedno...
Piąty bieg wrzucony...............................................
Wyślij kobietę po piwo to też przyniesie jedno...
Piąty bieg wrzucony...............................................
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 102 gości