[b3]stuka a nie stuka dlaczego?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 136
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 21:24
- Lokalizacja: jadowniki
witam....to znaczy ze nie ma oleju mineralnego np.10w 40 ?aha patrzylem i wczesniej byl zalany olejem o nazwie Veedol 10w 60 i wydaje mi sie ze to byl pelny syntetyk gdyz pisze SYNTHETIC co to oznacza, co to za olej?nadal polecacie abym zalal polsyntetyk (przebieg na liczniku 210 tys.)i raczej moze byc realny chodz musze czasami dolac olej ale to ze wzgledu ze sa chyba uszczelniacze do wymiany.Auto dlugo stalo nie jezdzone przed moim kupnem (czy mogly siasc uszczelniacze)
ja poprzednim golfem jezdzilem na lotosie 10w40 i nigdy nie odnotowalem stukania zaworów i innych rzeczy u mnie sie sprawdzil . A mobilem jestem rozczarowany bo sie kisiel przy -20 robi, ale to nie wina oleju tylko skórwy....co go podrabiają
[ Dodano: Pią Lut 10, 2006 10:31 ]
mój stal 4 miechy i przy odpaleniu zapuszcza malego dymka , to moze byc wlasnie przez to ze stal
[ Dodano: Pią Lut 10, 2006 10:31 ]
mój stal 4 miechy i przy odpaleniu zapuszcza malego dymka , to moze byc wlasnie przez to ze stal
M. zd. olej może być przyczyną. U mnie nawet mobil półsyntetyk przetrzymany do 15 tys. km (generalnie zmieniam co 10) przy pierwszych przymrozkach powodował taki efekt, tj. klekotanie zaraz po odpaleniu, potem - tłuczenie popychaczy przy obciążeniu silnika (przyspieszaniu) jeszcze przez 1-2 km. Zmieniłem olej i jest ok. nawet przy -25 stopniach.
Jak zmienisz olej, musisz być cierpliwy, bo wymiana oleju w środku samoregulatorów trwa b. wolno, u mnie wszystko ustało dopiero po pewnym czasie (praktycznie wymiana oleju odbywa się tak, że tylko przy rozruchu po trwającym co najmniej 2-3 godziny postoju dopompowuje tam pewną ilość świeżego oleju. W czasie dalszej pracy silnika wymiana oleju jest prawie że żadna. Daltego normowało się wszystko przez jeszcze 300-400 km jazdy po mieście. I nie zdarzyło się później przy dużych mrozach.
Jak zmienisz olej, musisz być cierpliwy, bo wymiana oleju w środku samoregulatorów trwa b. wolno, u mnie wszystko ustało dopiero po pewnym czasie (praktycznie wymiana oleju odbywa się tak, że tylko przy rozruchu po trwającym co najmniej 2-3 godziny postoju dopompowuje tam pewną ilość świeżego oleju. W czasie dalszej pracy silnika wymiana oleju jest prawie że żadna. Daltego normowało się wszystko przez jeszcze 300-400 km jazdy po mieście. I nie zdarzyło się później przy dużych mrozach.
MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!
-
- Mały gagatek
- Posty: 136
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 21:24
- Lokalizacja: jadowniki
to mam nadzieje ze u mnie po wymianie bedzie podobnie.DZIEKI
a odnosnie tego oleju to co mam wlac?co to byl za olej wczesniej wlany? czy jest jakis mineralny rzadszy od LOTOSA 15w 40 ?
pozdrawiam
[ Dodano: Pią Lut 10, 2006 19:44 ]
to co nikt nie wie co to za olej i co z moim mineralnym , nikt mi nic nie poleci?
[ Dodano: Pią Lut 10, 2006 19:44 ]
to co nikt nie wie co to za olej i co z moim mineralnym , nikt mi nic nie poleci?
a odnosnie tego oleju to co mam wlac?co to byl za olej wczesniej wlany? czy jest jakis mineralny rzadszy od LOTOSA 15w 40 ?
pozdrawiam
[ Dodano: Pią Lut 10, 2006 19:44 ]
to co nikt nie wie co to za olej i co z moim mineralnym , nikt mi nic nie poleci?
[ Dodano: Pią Lut 10, 2006 19:44 ]
to co nikt nie wie co to za olej i co z moim mineralnym , nikt mi nic nie poleci?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 112 gości