JAKIE POWINNO BYC ZUZYCIE PALIWA W GOLFIE 2-1.3 GAZNIK

[tauka]

no niestety nie moge sie zgodzic, moge dac moje auto do testow, nie da sie wyjsc powyzej 8,5 litra,

Daj mi i o flacghe zakład że wejde powyżej 9 litrów

[Egon PŃ]

To jest to. Zawsze zimą sie wk*****m bo pali 1.5 wiecej, a na wiosne zmieniam olej i filtry. Jest cieplej i spalanie spada do normalnego poziomu miasto do 8.5 trasa ponizej 6

[rafekde]

Daj mi i o flache zakład że wejde powyżej 9 litrów

oczywscie ze jest to mozliwe, ale mi sie nie udalo, moze nie butuje ale uwazam ze nie jestem zawali-droga:)

Moge powiedziec. . przykro mi ze wasze Golfy 1.3 tyle benzolu / gazu pala, bylo kupic jakiego 1.6

czarne samochody sa najszybssze i najmniej pala hehehe

________pozdrawiam

PS mam zlamana antenke, a to zawsze mniejszy opor powietrza

[tauka]

bylo kupic jakiego 1.6

NZ jest lepsiejsza niż 1.6 na gaźniku. W tym nie ma nic przykrego. Coś kosztem czegoś. Albo małe spalanie albo szybka i ostra jazda

[nobel]

mój tak średnio kolo 7.5-8 pali, jezdze przewaznie w miescie, zdarzalo sie ze potrafilem zejsc do 6.5 w miescie, a trasa okolo 6 i wzyz zalezy jak jezdze

[baklazan]

moj w benzynece silnik brzytwa bil rekordy 12 zima to standard byl, a na gazie przy w miare spokojnej jezdziesz 8,5 w trasie 7 lykal, 1,3 pali tyle co 1,6 i z ekonomia nie ma nic wspolnego

[rafekde]

mój tak średnio kolo 7.5-8 pali, jezdze przewaznie w miescie, zdarzalo sie ze potrafilem zejsc do 6.5 w miescie, a trasa okolo 6 i wzyz zalezy jak jezdze

to juz kolega tauka ma szanse na dwie flachy

NZ jest lepsiejsza niż 1.6 na gaźniku

ja sie zgadzam, najlepszy jest golf Mk2 1.3 nz z 89 roku najlepiej czarny

_________________pozdrawiam

[tauka]

to juz kolega tauka ma szanse na dwie flachy

Widzę odrobine kpiny. Ja nie mówię, że tyle nie palą. Mój tez tyle pali jak sobie tak spokojnbie latam po mieście. Jak nie wkręcam go na wiecej niż 3000 obr to tak do osmiu litrów się zmieszcze. Tylko,że jak nie żeżdzę szybko, tylko wolno latam wiec w tedy autko spala powyżej 9

[rafekde]

Widzę odrobine kpiny

odrazu kpiny, wiem ze silnik silnikowi nie rowny takze prawda jest taka pali jak sie trafi, a widze ze jednak nie jestem sam z tym moim malym spalaniem co z radosica moglem zaznaczyc bo wszsyscy tylko narzekaja ile to on pali jaki to on zly...

zgodze sie na drobna ironie, ale nie na kpine

generlanie ten pan mi sie mniej podoba niz usta tej Pani ktora byla porzednio w towim pasku tauka


___________________pozdrawiam

[tauka]

generlanie ten pan mi sie mniej podoba niz usta tej Pani ktora byla porzednio w towim pasku tauka

Cieszę się bardzo

Generalnie przy spokojnej jeździe te auta nie odznaczają się dużym spalaniem. Najgorsze jest jak ktos oszczedza na mechaniku i zamiast jechac na diagnostykę to reguluje domowym sposobem. A później że duzo pali. Nie da rady samemu wyregulować przepływomierza (który jest podtawą dobrego spalania), bez odpowiedniego sprzetu, podobnie jest z zapłonem, chociaz tu już szybciej. Ja tam wole jechac do diagnosty i zapłacić nawet raz na pół roku 50 PLN za regulację, niż się marac że za duzo pali.

[ Dodano: Czw Lut 09, 2006 21:08 ]

PS mam zlamana antenke, a to zawsze mniejszy opor powietrza Razz

Ja mam antenke klejon na szybę, wiec wogóle nie stawia ona oporu powietrza

[rafekde]

Najgorsze jest jak ktos oszczedza na mechaniku i zamiast jechac na diagnostykę to reguluje domowym sposobem. A później że duzo pali.

noi wszystko, nic dodać nic ująć


_________________pozdrawiam

[tauka]