auto stoi nieużywane przez dwa lata
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
auto stoi nieużywane przez dwa lata
Witam,
myślę nad kupieniem mk3 gti, bodajże silnik o oznaczeniu 2e (115 km). jest taki problem, że auto stoi przez dwa lata nieużywane z wyciągniętym akumulatorem pod chmurką. chciałbym się dowiedzieć jakie czynności trzeba wykonać przy samochodzie by zaczął jeździć i ile mniej więcej by to kosztowało. oczywiście również czy jest sens brać takie auto oraz czy montowanie instalacji gazowej by się sprawdziło (jeśli tak, to jaki koszt instalacji)?
dodam, że samochód wcześniej był normalnie użytkowany.
myślę nad kupieniem mk3 gti, bodajże silnik o oznaczeniu 2e (115 km). jest taki problem, że auto stoi przez dwa lata nieużywane z wyciągniętym akumulatorem pod chmurką. chciałbym się dowiedzieć jakie czynności trzeba wykonać przy samochodzie by zaczął jeździć i ile mniej więcej by to kosztowało. oczywiście również czy jest sens brać takie auto oraz czy montowanie instalacji gazowej by się sprawdziło (jeśli tak, to jaki koszt instalacji)?
dodam, że samochód wcześniej był normalnie użytkowany.
Pozdrawiam
-
- Wamia Mazury
- Posty: 1250
- Rejestracja: sob mar 29, 2008 19:07
- Auto: Golf V
- Silnik: BKC
- Kontakt:
pewno ma kolega okazje na oku i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego by zamontować gaz koszt niecałe 3 tysie za sekwencje a II gen gdzieś połowę tej ceny dodam tylko że na II gen. ten silnik też daje radęwojtas4589 pisze:Kupować GTI po to żeby wrzucać gaz, to tak samo jak kupić GTI i robić swap na 1.6
https://www.facebook.com/CarChemSilesia/
Kolego, 2e 115 KM z synonimem szybkiego GTI ma tyle wspolnego co Twoj GX z ekonomia jazdy.wojtas4589 pisze:Kupować GTI po to żeby wrzucać gaz, to tak samo jak kupić GTI i robić swap na 1.6
Mozna uznac ze to auto ma wyposazenie a'la GTI ale zadna wyscigowka nie jest. Dodatkowo ten motor sie niezle gazuje, wiec nie widze nic zlego w zalozeniu do niego instalacji lpg - szczegolnie jak pomoze oszczedzic sporo kasy.
Pozatym prosilbym o nieodchodzenie od tematu
Na samym poczatku radzil bym sprawdzic. swiece kable ogolnie to cała instalacje bo jesi on stal sobie pod chmurka to napewno cos go podgryzło, hamulce, poprzeczyszczac zaciski.
ps: Ja kupilem golfa III TDi po roku lezakowania na dworze i sprawdzilem wszystko co sie dało.
ps: Ja kupilem golfa III TDi po roku lezakowania na dworze i sprawdzilem wszystko co sie dało.
Zapraszam do oceny mojego Golfa mk2 GT Special : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=270204
Kupie nakladki na progi + nadkola od Golf mk2 GTi
Kupie nakladki na progi + nadkola od Golf mk2 GTi
a moje jest takie zdanie ze szkoda silnika na gaz. Jest taniej i co z tego??? Auto warte 5-6tys i wrzucac gaz za 3tys? Troche nonsens. Lepiej wtedy juz poszukać zagazowanego golfa.... Z reszta jak sie kupuje 2.0 benzyne to na tej benzynie powinno sie jeździć i korzystac z zycia -ale to tylko moje prywatne zdanie Poza tym na golfa to sie całkiem ładnie odpycha a wiadomo ze auto wyscigowe to to nie jest. A jak kolega chce zeby mu mało golf palił to niech sobie znajdzie jakiegos malego zdrowego benzyniaka ale dieselka i nie trzeba sie w ten gaz pchac...
Ostatnio zmieniony śr wrz 16, 2009 16:51 przez kawowy19, łącznie zmieniany 1 raz.
- webster1987
- Nowicjusz
- Posty: 38
- Rejestracja: ndz mar 22, 2009 19:49
- Lokalizacja: Lisków k. Kalisza Wielkopolska
2 lata postoju to długi okres. Ja proponuje odkręcić miskę olejową i zajrzeć do środka czy nie ma skrzepów oleju. ściągnąc pokrywę zaworów i przelać przez silnik olej, potem zalać jeszcze raz świeży olej. Wymienić filtr oleju, powietrza. Sprawdzić paski, najlepiej wymienić pasek rozrządu bo może być sparciały i pęknąć. Odkręcić świece i wlać troszkę oleju do cylindrów, potem pokręcić rozrusznikiem bez świec, potem włożyć nowe świece plus obowiązkowo przewody wysokiego napięcia.
Wymienić płyn chłodniczy, oraz pasuje wymienić płyn hamulcowy.
Próbowac zapalić silnik i dać mu pochodzić z 20 minut, potem udać się na powolną przejażdżkę.
Trzeba się liczyć z wymianą różnych podzespołow w aucie po takim długim postoju, wszystko wyjdzie w trakcie użytkowania.
Wymienić płyn chłodniczy, oraz pasuje wymienić płyn hamulcowy.
Próbowac zapalić silnik i dać mu pochodzić z 20 minut, potem udać się na powolną przejażdżkę.
Trzeba się liczyć z wymianą różnych podzespołow w aucie po takim długim postoju, wszystko wyjdzie w trakcie użytkowania.
Ostatnio zmieniony śr wrz 16, 2009 19:53 przez ordy, łącznie zmieniany 1 raz.
- tomassss24
- Użytkownik
- Posty: 370
- Rejestracja: czw sty 17, 2008 20:11
- Lokalizacja: Trzebiatów Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Na pewno po takim długim postoju moze złapac nalot rdzy na wałku i w cylindrach . ostatnio kupiłem takie auto stało rok czasu pod chmurką sciągając pokrywe walka rozządu widac było lekkie wzery na krzywkach wałka warto by było nalac nafty pokrecic na sucho rozrusznikiem . U mnie pusciły uszczelniacze zaworowe przy paleniu puszcza duzego dyma pierscienie ok oleju nie bierze . Dlatego trzeba brac pod uwage naprawy silnika .
Ostatnio zmieniony śr wrz 16, 2009 20:57 przez tomassss24, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 250 gości