Problem ze skrzynia, mechanizm różnicowy Bora TDI 90KM
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Problem ze skrzynia, mechanizm różnicowy Bora TDI 90KM
Witam
Problem jest taki: podniesiony samochód bez kół, odpalam, włączam jedynke i silnik zaczyna ruszać sie na boki, dwójka tez sie rusza po dodanie gazu samochód wchodzi w wibracje:( podczas jazdy zabardzo tego nie czuje. Piasty proste, półosie na oko też. Teraz tak, jak zgasze silnik, wyluzuje i obracam kołami to silnik również sie rusza na boki. Przy kręceniu jednym jak i drugim kołem. Znowu na zapalonym jak wrzuce bieg i butem nacisne na tarczy zeby zablokować różnicowy(drugie koło sie kręci) to te ruchy na boki ustaja, przy przyblokowaniu z prawej jak i z lewej strony:( kurde no cała skrzynia do roboty chyba nie jest tylko mechanizm różnicowy?? Co to moze być??
Dodam jeszcze ze jak kręce kołami jak auto jest podniesione to słychać jakby coś rzęziło w skrzyni a raczej chyba w tym różnicowym, podczas jazdy tego nie słychać.
Problem jest taki: podniesiony samochód bez kół, odpalam, włączam jedynke i silnik zaczyna ruszać sie na boki, dwójka tez sie rusza po dodanie gazu samochód wchodzi w wibracje:( podczas jazdy zabardzo tego nie czuje. Piasty proste, półosie na oko też. Teraz tak, jak zgasze silnik, wyluzuje i obracam kołami to silnik również sie rusza na boki. Przy kręceniu jednym jak i drugim kołem. Znowu na zapalonym jak wrzuce bieg i butem nacisne na tarczy zeby zablokować różnicowy(drugie koło sie kręci) to te ruchy na boki ustaja, przy przyblokowaniu z prawej jak i z lewej strony:( kurde no cała skrzynia do roboty chyba nie jest tylko mechanizm różnicowy?? Co to moze być??
Dodam jeszcze ze jak kręce kołami jak auto jest podniesione to słychać jakby coś rzęziło w skrzyni a raczej chyba w tym różnicowym, podczas jazdy tego nie słychać.
Ostatnio zmieniony sob wrz 12, 2009 18:42 przez crash50, łącznie zmieniany 2 razy.
A co ABS ma z tym wspólnego?
[ Dodano: 12 Wrz 2009 20:49 ]
Poduszki pod silnikiem są dobre. Po prostu jak kręce kołami jak auto jest podniesione to silnik rusza sie na boki, a jak odpale, wrzuce bieg np 3 to czuc wibracje na samochodzie. Czy jakby to było sprzęgło to tez ruszał by sie przy zgaszonym silniku i "wyluzowanej skrzyni?
[ Dodano: 12 Wrz 2009 20:49 ]
Poduszki pod silnikiem są dobre. Po prostu jak kręce kołami jak auto jest podniesione to silnik rusza sie na boki, a jak odpale, wrzuce bieg np 3 to czuc wibracje na samochodzie. Czy jakby to było sprzęgło to tez ruszał by sie przy zgaszonym silniku i "wyluzowanej skrzyni?
jeryk10, dalej to samo. ABS nie ma tu nic do tego, z reszta jak auto jest zgaszone i krece kołami to silnik również rusza sie na boki. Powiem wam ze takich cudów to jeszcze nie widziałem. Tak jak pisałem, półosie na oko wydaja sie proste, z reszta miałem juz kiedyś problem z krzywymi półosiami w golfie 3 Cabrio, były krzywe obydwie jak jasna cholera, ale silnikiem nie ruszało...podejzewałbym cos z mechanizmem różnicowym, moze łożyska, nie wiem.
miś fazi, wiem ze tarcza i docisk pracuja czy bieg jest włączony czy nie. Ale na zgaszonym silniku bieg włączony nie jest i sprzęgło nie ma prawa sie kręcic. A silnik rusza sie i tak. Po prostu ruszanie sie jest wywołane tylko wtedy jak koła sie kręca. Jak jedno zablokuje ruszanie ustepuje. Hmm...
Czy ktoś z was orientuje sie ile moze kosztować robota z różnicowym?
miś fazi, wiem ze tarcza i docisk pracuja czy bieg jest włączony czy nie. Ale na zgaszonym silniku bieg włączony nie jest i sprzęgło nie ma prawa sie kręcic. A silnik rusza sie i tak. Po prostu ruszanie sie jest wywołane tylko wtedy jak koła sie kręca. Jak jedno zablokuje ruszanie ustepuje. Hmm...
Czy ktoś z was orientuje sie ile moze kosztować robota z różnicowym?
Ostatnio zmieniony ndz wrz 13, 2009 15:21 przez crash50, łącznie zmieniany 1 raz.
Podłączę się pod temat. Czy jest możliwe aby przez awarię mechanizmu różnicowego w przednionapędowym aucie ściągało go w którąś stronę podczas jazdy? Chodzi o Peugeota 205 ale to bez różnicy bo budowa mechaniznu różnicowego jest chyba podobna w każdym aucie. Mianowicie przy jeździe na wprost ściąga go wyraźnie w lewo i jak puszczę kierownicę to widać jak ją ciągnie ale pulsacyjnie, małymi szarpnięciami coraz bardziej w lewo, przy jeździe do tyłu w prawo i auto też skręca w prawo (w stronę pobocza) czyli odwrotnie skręca. Słychać taki cichy pulsacyjny dźwięk jakby bicie wału, jakby niewyważony był. Jak podniosę lewe koło i wrzucę bieg to lewe się kręci, ok, ale jak podniosę prawe to też się kręci z tym że czyję przy puszczaniu sprzęgła jak lewe próbuje się kręcić do tyłu bo ciągnie autem. Wykluczyłem już opór hamulców i luzy w zawieszeniu. To się zaczęło dziać niedawno a nie było nigdzie tym autem walnięte. Generalnie chodzi mi o to czy to jest możliwe?
[ Dodano: 29 Paź 2009 11:10 ]
Moja sprawa wyjaśniona i banalna.... uszkodzona opona... ale o dziwo prawa. Uszkodzona była w ten sposób że w jednym miejscu na krawędzi była wybrzuszona (najwyraźniej sznurki popękały) więc miała większy obwód niż lewa. No i ściągało w lewo. Trzeba było od tego zacząć sprawdzanie
[ Dodano: 29 Paź 2009 11:10 ]
Moja sprawa wyjaśniona i banalna.... uszkodzona opona... ale o dziwo prawa. Uszkodzona była w ten sposób że w jednym miejscu na krawędzi była wybrzuszona (najwyraźniej sznurki popękały) więc miała większy obwód niż lewa. No i ściągało w lewo. Trzeba było od tego zacząć sprawdzanie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 240 gości