1.6 2ee Sonda lambda + dwa nieznane

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

MaximusResetus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn lis 20, 2006 19:14
Lokalizacja: NS

1.6 2ee Sonda lambda + dwa nieznane

Post autor: MaximusResetus » sob wrz 12, 2009 10:45

Witam.

Dwa tygodnie temu nabyłem 20 letniego mk2 z silnikiem 1.8 na gaźniku 2EE. Mam kilka pytań bo się jeszcze w tym silniku nie orientuję za bardzo.

Sonda lambda - domyślam sie ze to jest to coś na drugim zdjęciu poniżej. Niestety kabelek od niej wisi w powietrzu i nie wiem do czego ma być podpięta...

Obrazek

odziwo silnik pracuje równo na gazie jak i na benzynie. Tzn na benzynie jak jest zimny to gaśnie muszę go trzymać chwile na ok 2000rpm zanim się lekko nagrzeje potem jest ok. Żadnych anomalii. Mam ja do czegoś podpiąć czy nie kombinować lepiej nic skoro jeździ bez problemu?

Obrazek

Na tym zdjęciu widać też nad sondą śrubę :) Wcześniej było tam takie coś:

Obrazek

z tym ze ta rurka nie była zagięta i wylatywały przez nią spaliny. Co to jest? Do czego służyło? gdzie szła ta rurka, co było na jej końcu? Wykręciłem to coś i zatkałem śrubą żeby nie pierdział.

I ostatnie pytanko, po lewej stronie gaźnika wisi biała wtyczka też do niczego nie podpięta i nie widać w gaźniku nic do czego by ta wtyczka pasowała. Zastanawia mnie do czego ona mogła być...

Obrazek
Ostatnio zmieniony sob wrz 12, 2009 15:32 przez MaximusResetus, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » sob wrz 12, 2009 13:00

Coś tu jest nie tak - nie było silników 1.8 na gaźniku 2EE. Albo masz silnik 1.6 na gaźniku 2EE, albo 1.8 na gażniku 2E2 - chyba, że ktoś zrobił przekładkę gaźnika.

Co do zdjęć:

Foto 1 - widać tam konec kabelka od sondy lambda i złączę z ułamanym kabelkiem (te brązowe). Z tej brązowej części powinien wychodzić kabelek i iść w kierunku cewki zapłonowej. Dodatkowo, do tego przewodu po drodze powinien dołączyć ekran. U mnie wygląda to tak:

Obrazek

Widać, że zaraz za tą brązową złaczką, to tego czarnego przewody dolączony jest drucik - to własnie jest ekran. Drucik ten wchodzi potem w koszulkę czarną i jest przykręcony do śruby kolo czujnika ciśnienia oleju w głowicy (ten z niebieskim kabelkiem).

Foto 2 i 3 - Sondę już omówilem. Co do tej śruby i tej dziwnej części - tam powinna być podłaczona rurka do badania składu spalin. U Ciebie ktoś ta rurkę ułamał, więc potem ją zagiął, zeby spaliny nie uciekały. Na fotce, którą dałem wyżej widac zakończenie tej rurki - zaślepione takim niebieskim kapturkiem.

Foto 4 - nieźle pociętą masz ta instalację koło gaźnika. Z tej strony gaźnika ta wtyczka powinna być wpięta prawdopodobnie w nastawnik przesłony wstępnej - jeżeli masz gaźnik 2EE. Kilka fotek, jak to powinno wyglądać:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I teraz mała uwaga - z fotek wynika, że jednak masz raczej gaźnik 2EE - czyli albo ktoś zamienił gaźnik, albo masz silnik 1.6. Druga sprawa - masz prawdopodobnie starszą instalację niż u mnie - prawdopodobnie nie masz filtra z węglem aktywnym (albo ktoś go wywalił).
Masz takie coś u siebie?

Obrazek - jeżeli nie masz, to albo fabrycznie tego nie było, albo ktoś to wywalił - i ta wolna wtyczka może być wtedy od zaworka węgla aktywnego, który to zaworek został wywalony razem z filtrem.

Pooglądaj sobie fotki, porób porządek, może coś się wiecej wyjaśni, wtedy będziemy myśleć dalej :)
Ostatnio zmieniony sob wrz 12, 2009 13:10 przez Lipek81, łącznie zmieniany 1 raz.



MaximusResetus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn lis 20, 2006 19:14
Lokalizacja: NS

Post autor: MaximusResetus » sob wrz 12, 2009 15:31

Faktycznie to jest 1.6 :( W dowodzie ma tak wpisane,ale poprzedni właściciel wypatrzył że gdzieś na bloku wybite jest 1.8 stąd ta zmyłka, samochód miał już wcześniej kilku właścicieli wiec podmianka silnika by mnie wcale nie dziwiła. udało mi się znaleźć oznaczenie silnika jest to PN.

Wygląda też na to ze fabrycznie nie mam tego filtra węgla aktywnego bo w tym miejscu nie mam nawet dziury na niego. Poza tym mój gaźnik z lewej strony trochę różni się od Twojego... z tego elementu gdzie Ty masz czarną wtyczkę, ja nie mam takiej tylko wychodzi z tego bezpośrednio kabelek z boku. Widać to trochę na ostatniej fotce. później zrobię zdjęcie i dodam. W tej chwili walczę z deską rozdizelczą...

Ps. a te pociachane kable koło gaźnika to niechlujnie wykonana instalacja gazowa...
Ostatnio zmieniony sob wrz 12, 2009 15:34 przez MaximusResetus, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » sob wrz 12, 2009 19:17

No to teraz mi wszystko pasuje - ktoś prawdopodobnie uszkodził gniazdo elektryczne w nastawniku przesłony wstępnej i polączył wtyczkę do niego za pomocą kabelków - jak się przyjrzeć na Twoim zdjęciu, to widać, że do tej wtyczki dochodzą jakieś zielone kabelki. Z resztą można zrobić prosty test - jak przekręcisz kluczyk, ale nie odpalisz slnika, to spod maski będzie słychać takie brzeczenia - jak tak, to znaczy, ze wszystko jest ok, jak nie, to wtedy trzeba połączyć ten nastawnik z tą wtyczką.

[ Dodano: Sob Wrz 12, 2009 19:22 ]
Kurcze - patrze na te zdjecie - te zielone kabelki idą do białej wtyczki, nie do czarnej... Do czego ta białą wtyczka u Ciebie? Gdzie idą te zielone kabelki? Czarną wtyczkę też widać na zdjęciu, blizej nastawnika - jest niepodpięta... Chyba ułamana, ale nie jestem pewien. Na tym samym zdjęciu widać jakiś ułamany krócić z wężem gumowym - chyba od mieszalnika do gazu (czy jak to tam sie nazywa).

Zobacz, tak, jak pisałem, czy słychać brzęczenia pod maską przed odpaleniem.



MaximusResetus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn lis 20, 2006 19:14
Lokalizacja: NS

Post autor: MaximusResetus » wt wrz 15, 2009 00:04

Obrazek

Faktycznie jak przekręcę kluczyk to słychac brzęczenie więc to będzie ok. A z tego co widzę to nastawnik fabrycznie ma gniazdo na kabelku a nie tak jak u Ciebie bezpośrednio z tyłu. I jest do niego podpięta ta czarna wtyczka i jakoś przymocowana z tyłu do obudowy. Do czarnej wtyczki idą kabelki biały i czarno-brązowy.

Biała zaś (czy nawet trochę taka szara) kabelki czarno-popielaty i brązowy. Wydaje mi się że to może być wtyczka od tego czegoś co idzie od filtra węgla aktywnego co Ty masz zaraz nad nastawnikiem.

Zielony czerwony i biały kabelek idą zaś do tego czegoś co jest zaraz pod nastawnikiem, u Ciebie widać to dobrze na przedostatnim zdjęciu.

Sprawdzałem kody błyskowe i jedyne co pokazało to sondę lambda (bo jeszcze jej nie podpiąłem), tak ze coś mi się wydaje że ta biała wtyczka pozostanie nierozwiązaną zagadką...



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » wt wrz 15, 2009 08:34

Teraz sobie przypomniałem - z tym nastawnikiem masz wszystko ok - w starszych wersjach właśnie tak było - wtyczka była na kabelku, zamocowana na takiej blaszce koło nastawnika. Także tu jest wszystko ok.
Co do tej wolnej wtyczki - tak patrzę na te zdjęcia, to chyba rzeczywiście może być od tego zaworka - kolory kabelków nawet pasują z tego co widzę.
To coś pod nastawnikiem to potencjometr przepustnicy - jak by się kiedyś tobie dławił przy przyspieszaniu - to przeczyść styki na tej wtyczce i w gnieździe potencjometru ;) .
Jeżeli kody błyskowe są ok, to chyba nie ma się czym martwić - one właśnie sprawdzają elektrykę, takze jakby coś było nie tak podpięte - od razu by wyszło.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 370 gości