w mieczyczasie naszla mnei diabelska mysl ... a jakby progi pomalowac tym chlorokauczukiem ? to musi byc juz jakis specjalny podkład czy taka ala minia tlenkowa wystarczy ?
no i jak to bedzuie sie sprawdzac na progach ? bo troszke musialem maznąc na dole błotnika i powiem ze jakos to zle nei wyglada.
Moje progi moze nie sa w stanie oplakanym, ale konserwacja która była wczesniej nakladana wyblakła ! jest teraz szara


co o tym myslicie ? zda to egzamin na progach ? chciałbym to malowac pedzelkiem, w miejscu na dole błotnika na starej konsrwacji złapalo strukture baranka , wiec faktura tragoczna nie wyszła...
Mile widziana pomoc fachowców malarzy
