jak sciagnac koncowke drazka??
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
jak sciagnac koncowke drazka??
Siema
Mam sprawe jak sciagnac bez uszkodzenia koncowke drazka kierowniczego w mk2??
Mam sprawe jak sciagnac bez uszkodzenia koncowke drazka kierowniczego w mk2??
Chyba że jest to lewa końcówka i od nowości, wtedy występuje jako całość z drążkiem. Należy wtedy wymienić drążek i przegub kulowy na taki wkręcany i ustawić długośc przegubu i drążka na 406 mm bez wspomagania lub 435mm w układzie ze wspomaganiem. Regulację zbieżności dokonuje sie zmieniając długośc tylko prawego drążka kierowniczego!!! Następnie ustawia się kierownicę na wieloklinie aby była na wprost jazdy.
Tomek Dx
miał gówniany ściągacz.wojtass31 pisze:kolega wlasnie robil siagaczem i musial przydzonic w ta srobe i po jakims czasie okazalo sie ze koncowka do wymiany

Ostatnio zmieniony ndz wrz 06, 2009 13:04 przez mate64, łącznie zmieniany 1 raz.
mate64 pisze:miał gówniany ściągacz.wojtass31 pisze:kolega wlasnie robil siagaczem i musial przydzonic w ta srobe i po jakims czasie okazalo sie ze koncowka do wymianyNie ma szansy żeby dobry ściągacz nie ściągnął końcówki. Walenie młotkiem w końcowkę niewiele da.
To musze wykombinowac dobry sciagac

Też się męczyłem ściągaczem i nacinał mi osłonę gumową końcówki. Na szczęście miałem drugą osobę do pomocy więc długa brecha, zablokowana o wahacz o ile dobrze pamiętam i podciągany drążek do góry (z wyczuciem, nie max siłą), dwa puknięcia młotkiem w bok końcówki i wyskoczyła. Identycznie z drugiej strony. Ale nieraz się tak nie da
widziałem, przeżyłem...

- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
to chodzi o wyjęcie koncówki ze zwrotnicy tak ?
młotek 2 kg w dłon i jazda
( jak sie nie ma innych narzędzi
)
aaleee
nie naparzac w drazek , nie naparzac w koncówke , nie naparzac w srube !!! , nawet po załozeniu nakrętki zeby sruby nie zgrzybkowac
nalezy przydzwonic pare razy w bok tego w co wchodzi koncówka, w tn element zwrotnicy ,
sam trzpien koncówki ma kształt stozka, jak sie przydzwoni z boku to sciskajac sie koncówka wychodzi do góry
tyle razy koncówki zmieniałem, ze wiem co mówie.
młotek 2 kg w dłon i jazda


aaleee
nie naparzac w drazek , nie naparzac w koncówke , nie naparzac w srube !!! , nawet po załozeniu nakrętki zeby sruby nie zgrzybkowac

nalezy przydzwonic pare razy w bok tego w co wchodzi koncówka, w tn element zwrotnicy ,
sam trzpien koncówki ma kształt stozka, jak sie przydzwoni z boku to sciskajac sie koncówka wychodzi do góry

tyle razy koncówki zmieniałem, ze wiem co mówie.
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!


- Michał_1977
- _
- Posty: 14303
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Dokładnieguti pisze:to chodzi o wyjęcie koncówki ze zwrotnicy tak ?
młotek 2 kg w dłon i jazda( jak sie nie ma innych narzędzi
)
aaleee
nie naparzac w drazek , nie naparzac w koncówke , nie naparzac w srube !!! , nawet po załozeniu nakrętki zeby sruby nie zgrzybkowac
nalezy przydzwonic pare razy w bok tego w co wchodzi koncówka, w tn element zwrotnicy ,
sam trzpien koncówki ma kształt stozka, jak sie przydzwoni z boku to sciskajac sie koncówka wychodzi do góry
tyle razy koncówki zmieniałem, ze wiem co mówie.

Ja kupiłem porządny ściągacz BETA i leży w szufladzie,bo nawet sięgać mi się nie chce po niego

- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
nie tłuc w koncówke w zadnym wypadku !!!
wyjątkiem jest taki przpadek kidy juz dokręcamy koncówke w zwrotnicy i sam trzpien sie obraca w koncówce ( dzieje sie to jak zakladamy ta sama koncówke , to znaczy ze nie mielismy zamiary jej wymieniac, tylko np chcieliosmy dostac sie do czgos inngo
) w nowych koncówakach na tyle to jest spasowane ciasno jeszcze, ze sie ni da tak lekko przekrecic ten trzpień.
jakby sie jednak okręcał to nalezy lekko puknac z góry w koncówke, dokrecac nakrętke i w razi potrzby znowu puknąc
i tak do konca 
wyjątkiem jest taki przpadek kidy juz dokręcamy koncówke w zwrotnicy i sam trzpien sie obraca w koncówce ( dzieje sie to jak zakladamy ta sama koncówke , to znaczy ze nie mielismy zamiary jej wymieniac, tylko np chcieliosmy dostac sie do czgos inngo

jakby sie jednak okręcał to nalezy lekko puknac z góry w koncówke, dokrecac nakrętke i w razi potrzby znowu puknąc


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 130 gości