odprysk lakieru, gwarancja i AC
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
odprysk lakieru, gwarancja i AC
Witam,
Nad tylnim błotnikiem zauważyłem bardzo mały odprysk czarnego lakieru. Jest on głęboki bo widać srebrną blachę ale za to bardzo mały (ok. 2 - 3 mm). Spowodowany jest uderzeniem drzwi sąsiedniego auta na parkingu. Krawędz drzwi uderzyła w moje auto stąd widać też bardzo małe wgniecenie ponad odpryskiem w kształcie pionowej linii długości ok. 4 - 5 cm. Wgniecenie to jest praktycznie niezauważalne.
Dodatkowe informacje:
1. auto na gwarancji
2. auto ma AC
3. nie znam sprawcy
Tyle faktów, teraz mam do Was pytania:
1. Czy mogę samodzielnie zając się "zamalowaniem" ww. odprysku za pomocą zaprawki nabytej w ASO bez utraty gwarancji na lakier ?
2. Ile może pi razy oko kosztowac taka usługa w ASO ? (w ramach gwarancji oczywiście tego nie zrobią)
2. Czy zawacać sobie głowę z ubezpieczalnią ? (nie schodzą poniżej 500 zł). Koszt naprawy pewnie byłby dużo większy niz 500 zł razem z wyprostowaniem ww. wgniecenia, ale jest to tak małe, że nie chcę tego ruszać, tyma bardziej, że jak mieli by coś klepać to mnie ciarki przechodzą.
Przede wszystkim zależy mi na zabezpieszeniu tych 3 mm przed korozją. W dalszej koleności jest aspekt gwarancji (nie chce jej stracić), potem koszty a na końcu biorę pod uwagę ubezpieczalnię.
Co radzicie ?
Pozdrawiam, Michał
Nad tylnim błotnikiem zauważyłem bardzo mały odprysk czarnego lakieru. Jest on głęboki bo widać srebrną blachę ale za to bardzo mały (ok. 2 - 3 mm). Spowodowany jest uderzeniem drzwi sąsiedniego auta na parkingu. Krawędz drzwi uderzyła w moje auto stąd widać też bardzo małe wgniecenie ponad odpryskiem w kształcie pionowej linii długości ok. 4 - 5 cm. Wgniecenie to jest praktycznie niezauważalne.
Dodatkowe informacje:
1. auto na gwarancji
2. auto ma AC
3. nie znam sprawcy
Tyle faktów, teraz mam do Was pytania:
1. Czy mogę samodzielnie zając się "zamalowaniem" ww. odprysku za pomocą zaprawki nabytej w ASO bez utraty gwarancji na lakier ?
2. Ile może pi razy oko kosztowac taka usługa w ASO ? (w ramach gwarancji oczywiście tego nie zrobią)
2. Czy zawacać sobie głowę z ubezpieczalnią ? (nie schodzą poniżej 500 zł). Koszt naprawy pewnie byłby dużo większy niz 500 zł razem z wyprostowaniem ww. wgniecenia, ale jest to tak małe, że nie chcę tego ruszać, tyma bardziej, że jak mieli by coś klepać to mnie ciarki przechodzą.
Przede wszystkim zależy mi na zabezpieszeniu tych 3 mm przed korozją. W dalszej koleności jest aspekt gwarancji (nie chce jej stracić), potem koszty a na końcu biorę pod uwagę ubezpieczalnię.
Co radzicie ?
Pozdrawiam, Michał
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10591
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
gwarancja i tak nie obejmuje mechanicznych uszkodzeń lakieru, chyba że rzeczoznawca potwierdzi wadę fabryczną lakieru, W ASO przy najbliższej wizycie serwisowej mogą ci to zrobić ale przy całkowitej odpłatności z twojej strony, ja tam bym na taki odprysk nie ściągał z polisy OC, mała zaprawka + dobry lakiernik + polerka i po sprawie, w ASO niczego nawet nie zauważą,
Rozumiem, że usługa taka w ASO jest duuuzo droższa niż taka sama u dobrego lakiernika a efekt ten sam. Z polisy OC nie mogę ściągnąć bo sprawca nieznany. Ważne aby nie stracić gwarancji. Zrobie chyba tak jak radzisz.mettenos pisze:gwarancja i tak nie obejmuje mechanicznych uszkodzeń lakieru, chyba że rzeczoznawca potwierdzi wadę fabryczną lakieru, W ASO przy najbliższej wizycie serwisowej mogą ci to zrobić ale przy całkowitej odpłatności z twojej strony, ja tam bym na taki odprysk nie ściągał z polisy OC, mała zaprawka + dobry lakiernik + polerka i po sprawie, w ASO niczego nawet nie zauważą,
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10591
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
za dużo się nie umartwiaj, ja od długiego czasu mam dużo odprysków a maska wygląda prawie jak czarna biedronka i nie ma śladów korozji, pomimo że lakier odpadł jest tam jeszcze ocynk, chyba że jest to na tyle mocne że faktycznie widać "gołą blachę"Denat pisze:
No właśnie nie przeszkadza, martwię sie tylko o korozję.
No własnie nie wiem, czy to jest jeszcze ocynk czy już goła blacha. Pod czarnym lakierem w tym miejscu widać jeszcze warstwę chyba jakiegoś podkładu koloru kremowego a potem kolor srebrny.mettenos pisze:za dużo się nie umartwiaj, ja od długiego czasu mam dużo odprysków a maska wygląda prawie jak czarna biedronka i nie ma śladów korozji, pomimo że lakier odpadł jest tam jeszcze ocynk, chyba że jest to na tyle mocne że faktycznie widać "gołą blachę"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 147 gości