kopcenie białym dymem

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
szwari
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: sob lis 08, 2008 21:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: szwari » pt sie 14, 2009 15:30

Witam hijacker4
Jak przypuszczałeś turbinka ledwo co zipie :otepienie:
Mechanik ściągnął jedna odmę którą zaznaczyłem czerwoną strzałką przygazowałem a on podłożył rękę i po chwili miał całą dłoń w oleju :otepienie: i powiedział że turbinka przepuszcza olej.
Więc czeka mnie regeneracja turbinki. Niestety pech mnie nie opuszcza ponieważ mój mechanik idzie na dwutygodniowy urlop więc za turbinkę wezmę się dopiero za dwa tygodnie.(mam nadzieje że do tej pory turbinka mi wytrzyma ponieważ autko potrzebne jest mi na co dzień)
Chyba że ktoś z forum zna zaufanego mechanika który mi pomoże w regeneracji turbinki z Bydgoszczy lub okolic.
Obrazek

pozdrawiam :pub:



Awatar użytkownika
hijacker4
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 324
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:30
Lokalizacja: Sokółka i całe woj. podlaskie

Post autor: hijacker4 » pt sie 14, 2009 15:53

szwari, ale mechanik sprawdzał luz na turbinie? bo to że IC jest zalany to już potwierdzone, on nie odpinał odmy lecz rure idącą od IC. najlepiej by było sprawdzić czy olej nie wydostaje się bezpośrednio z turbinki czyli zdjąć wąż wychodzący z turbiny i wtedy przygazować (wczeniej odpiąć odmę-> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... light=odma) możliwe że jest to tylko olej z odmy któy się nazbierał w IC. Jak chcesz możesz wyczyścić (czyli wylać olej z IC od cholery jego tam znajdziesz oraz przeczyścić wszystkie rury idące od i do IC razem z EGR)

Podstawa wsadzić łapę w turbinę i poruszać wirnikiem! tylko na zgaszonym silniku. wtedy będzie wszystko jasne

Tu masz kolego jakaś firme z bydgoszczy..

CARTUR s.c.
Glinki 146
Bydgoszcz

zajedz popytaj niech wszystko sprawdzą jak należy przed decyzją zmiany turbiny. koszty +- 1000zł podobno bierze się około 200 zł za samo wyjecie turbinki + koszt regeneracji 800 zł. chyba że masz czas jak pisalem i sam wyjmiesz;)
Ostatnio zmieniony pt sie 14, 2009 15:59 przez hijacker4, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
szwari
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: sob lis 08, 2008 21:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: szwari » pt sie 14, 2009 23:04

Witam :pub: hijacker4
Mechanik nie sprawdzał turbinki tzn luzu wzdłużnego wirnika..odpiął ten przewód podłożył dłoń i przy gazowałem, pokazał małe kropeczki oleju na dłoni i stwierdził ze siada turbinka więc już nie nalegałem by się męczył przy turbince w końcu to on jest mechanikiem i to on powinien wiedzieć co i jak sprawdzić.
Ale posłucham Ciebie i jutro rano spróbuje sam sprawdzić ten luz jeżeli uda mi się ściągnąć tą opaskę i poproszę sąsiada który doda gazu a ja zobaczę czy z turbinki pryska olej. Wyniki moich doświadczeń opiszę po skończeniu :helm:
A jeżeli mi się nie uda to w poniedziałek spróbuję umówić się z tym mechanikiem z glinek i niech on się wypowie


A jeżeli chodzi o ten "oil catch tank" to sam polecasz takie rozwiązanie żebym zrobił u siebieł????? i to powoduje że olej nie dostaje się do IC tylko do tego bidonu??

Mam jeszcze pytanko odnośnie Twojej odp.:
hijacker4 pisze:najlepiej by było sprawdzić czy olej nie wydostaje się bezpośrednio z turbinki czyli zdjąć wąż wychodzący z turbiny i wtedy przygazować (wczeniej odpiąć odmę-> http://forum.vwgolf.pl/vi...highlight=odma)
Czy przygazowanie mam wykonać po odłączeniu odmy(wykonaniu "oil catch tank")???czy wystarczy jak tylko wyciągnę ten wąż który jest przy samej turbince i wówczas przygazować??
Sorki może za banalne pytanie ale nie chce popełnić jakiegoś błędu..ponieważ kto pyta nie błąd :bigok: zi

Dziękuję za cenne rady :pub:
Ostatnio zmieniony pt sie 14, 2009 23:55 przez szwari, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » sob sie 15, 2009 06:16

szwari pisze:Czy przygazowanie mam wykonać po odłączeniu odmy(wykonaniu "oil catch tank")???czy wystarczy jak tylko wyciągnę ten wąż który jest przy samej turbince i wówczas przygazować??
najbardziej miarodajnym sprawdzeniem turbosprężarki jest odpięcie węża z jej wylotu i przyłożenie ręki (tak jak to zamierzasz uczynić) ale najpierw trzeba (wystarczy tylko) wypiąć wężyk odmy z rury powietrza idącej do turbiny, wężyk można puścić luzem (nie musisz montować oil tanka) ale ważne jest aby przed sprawdzeniem zdemontować rurę powietrza dochodzącą do turbiny od miejsca gdzie wchodził w nią węzyk odmy i dobrze wyczyścić z resztek oleju bo mimo wypięcia wężyka odmy, w tej rurze nadal będą pozostałości oleju i to on może Ci dalej pryskać na dłoń podczas sprawdzania turbinki, jak rurę wyczyścisz i ją ponownie założysz to musisz pamiętać aby wlot po wężyku odmy w tej rurze zaślepić i wtedy dokonujesz sprawdzenia czy nadal będzie pryskać - ale czynność sprawdzenia powtórz kilka razy gdyż olej jeszcze może przez jakiś czas zalegać w muszli części zimnej turbosprężarki i dopiero po paru takich próbach, jeśli stwierdzisz, że nadal pryska olejem to już wiesz, że olej pochodzi z uszkodzonego uszczelnienia wałka turbiny.


Obrazek

Awatar użytkownika
szwari
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: sob lis 08, 2008 21:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: szwari » sob sie 15, 2009 11:40

Witam
Dziś rano próbowałem odłączyć przewód dochodzący z filtra powietrza do turbinki by sprawdzić luzy na wirniku...i d.... :ass: nic z tego ledwo włożyłem tam rękę a gdzie jeszcze ściągnąć tę sprężynową opaskę...wielki szacunek dla tych którzy zrobią to bez problemu.
A to czy z turbinki wydostaje się olej z wylotu to bez kanału również sam nie jestem wstanie sprawdzić (wszelkie moje próby sprawdzenie wykonuje na ulicy). W poniedziałek spróbuję umówić się jednak mechanikiem który zajmuję się z turbosprężarkami..niech on sprawdzi i się wypowie tylko obawiam się że jak podjadę to nie będzie wstanie sprawdzić tego luzu i mojej sprężarki na gorącym silniku..
A tak w ogóle to jeżdżę i jeżdżę a oleju mi nie ubywa cały czas :otepienie:

Jeżeli będę już coś wiedział to opisze co stwierdził mechanik..

Wszystkim życzę udanego przy :pub: wekendu
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
hijacker4
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 324
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:30
Lokalizacja: Sokółka i całe woj. podlaskie

Post autor: hijacker4 » sob sie 15, 2009 18:20

szwari, życze powodzenia i czekamy na relacje, do spreżarki się możesz dostać w łatwy sposób zdejmując rure idąca od filtra powietrza aż do samej turbinki, pozniej z gory masz ladny dostęp do wylotu z turbiny ;)



Awatar użytkownika
szwari
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: sob lis 08, 2008 21:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: szwari » pn sie 17, 2009 16:16

Witam
dziś udało mi się dostać do części turbinki gdzie dochodzi powietrze i sprawdziłem luzy na wirniku i czarny scenariusz się sprawdził czyli są wyczuwalne osiowe luzy.. :crazy:
Więc turbinka do wymiany :otepienie:
Mam pytanko jeżeli oleju mi nie ubywa to widocznie znikoma ilość oleju dostaje się do turbinki i myślicie że turbinka wytrzyma mi jeszcze dwa tygodnie przy spokojnej jeździe???robiąc oik 300km tygodniowo???
Może znacie czarny scenariusz jaki może mnie spotkać jak będę zwlekał z wymianą turbinki????
Kurcze wymieniłbym ją prędzej ale mój mechanik jest na urlopie.??

Pozdrawiam :pub: (zimne piwko mi już tylko zostało)



Awatar użytkownika
hijacker4
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 324
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:30
Lokalizacja: Sokółka i całe woj. podlaskie

Post autor: hijacker4 » pn sie 17, 2009 20:52

szwari, ja jezdzilem na padniętej tak około paru tygodni a tygodniowo robie okolo 1000 km czyli tak gdzies 5tys zrobiłem ;) to znaczy ze ona jest padnieta to widać jak jest zimna, poprostu czekaj az silnik zlapie robocza temp i mozna jechac, przynajmniej ja tak robiłem:) ale jakby nagle zaczął kopcic jak bedzie juz cieply to odrazu gaś! i na hol najlepiej juz wtedy nie radze jechac ;) pozdro



Awatar użytkownika
szwari
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: sob lis 08, 2008 21:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: szwari » wt sie 18, 2009 00:16

hijacker4 - dzięki za wszystko.. :pub: będę bacznie obserwował wsteczne lusterko.. :helm:

Pozdrawiam :pub:



Awatar użytkownika
hijacker4
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 324
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:30
Lokalizacja: Sokółka i całe woj. podlaskie

Post autor: hijacker4 » sob sie 29, 2009 19:24

szwari, jak tam cos robiles przy aucie?



janiol860
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: śr mar 18, 2009 11:46
Lokalizacja: Konin

Post autor: janiol860 » ndz sie 30, 2009 17:25

witam
mam ten sam problem z turbiną, również przepuszcza mi olej. Czy turbine da się zregenerować i ile to kosztuje czy lepiej wstawić jakąś inną??
pozdrawiam



Awatar użytkownika
szwari
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: sob lis 08, 2008 21:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: szwari » ndz sie 30, 2009 23:08

Witam...
Zdania uczonych są podzielone... niektórzy z pewnością odpowiedzą Tobie, że możesz kupić nową używaną o większej mocy...lub zregenerować.
Ja będę moją z pewnością regenerował ponieważ dostaje roczną gwarancję i mam pewność, że później pojeżdżę troszkę na niej , a jak kupisz jakąś używkę to tak naprawdę nie wiesz ile pojeździć na używanej chyba że masz od kogoś pewnego i wiesz jak była używana. Koszt regeneracji ok 850 zł do tych kosztów musisz doliczyć montaż i demontaż turbinki chyba, że zrobisz to samemu :bigok:
Pozdrawiam i życzę powodzenia :pub:

[ Dodano: 30 Sie 2009 23:31 ]
hijacker4 pisze:szwari, jak tam cos robiles przy aucie?

[ Dodano: 30 Sie 2009 23:36 ]
hijacker4,
hijacker4 napisał/a:
szwari, jak tam cos robiles przy aucie?

Witam...jeszcze nic nie robiłem...jutro czyli w poniedziałek popołudniu odstawiam autko do mechanika...tylko pojawił się nowy problem...mianowicie kilka razy miałem problemy z odpaleniem na zimnym silniku. Zawsze odpalał mi na dotyk, a kilka razy od kilku dni musiałem ryrać bardzo długo by odpalić...i z trudnością po dłuższej chwili odpalił...
Teraz już nie wiem czy jakiś mi nowy problem powstał(nowa awaria) czy jest to cały czas jakaś inna przyczyna niż turbinka mojego kopcenia.
Po rozmowie z mechanikiem podał mi jeszcze jedną przyczynę jaka może być to uszkodzone pompowtryski. Ponieważ po przejechaniu ok 1500 km w ogóle mi nie spalił oleju(przynajmniej tego nie mogę zaobserwować) i do tego doszło ciężkie odpalanie ale też co dziwne nie za każdym razem...i w tym jest właśnie problem że raz mi odpala od kopa a raz muszę ryrać..

Jeśli ktoś może podać mi jeszcze jakieś inne spostrzeżenia to będę bardzo wdzięczny... :pub:
ponieważ nie chciałbym po regeneracji turbiny mocno się rozczarować, że awaria trwa cały czas..

Pozdrawiam :pub:
Ostatnio zmieniony ndz sie 30, 2009 23:37 przez szwari, łącznie zmieniany 1 raz.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 150 gości