Witam. Od ostatniego czasu troszkę z moim problemem się pozmieniało. A mianowicie: obroty nie falują. Wymieniłem silniczek krokowy na nówkę boscha, przewody WN, świece, kopułkę, palec, czujnik temperatury (żółty) przeczyściłem przepustnicę, sprawdziłem sondę lambda i działa ok według mechanika, który wykonał pomiary, ustawiłem zapłon na przyrządach. Wszystko działa jak należy. Z jednym małym wyjątkiem: gdy samochód jest zimny to obroty są tak niskie, że samochód gaśnie, po przejechaniu 500m wszystko działa idealnie i golfik zachowuje się jak salonowy. Co może być przyczyną? Co mogę jeszcze sprawdzić we własnym zakresie i jak? Proszę pomóżcie, każda podpowiedź będzie dla mnie cenna, bo wydałem mnóstwo pieniędzy na mechaników i części, a nadal nie uzyskałem zadowalającego mnie efektu. Co może być przyczyną bardzo niskich obrotów przy zimnym silniku?
mam pytanie co zależy od tej uszczelki, która jest pod wtryskiem?
następne pytanie to jak dobrze ustawić przepustnicę i ten czujnik położenia przepustnicy? jak to się robi? co od tego czujnika zależy i co będzie się działo gdy będzie źle ustawiony?
_________________
KaBe
[ Dodano: 21 Sie 2009 13:54 ]
może coś pomóc przeczyszczenie wtrysku płynem do czyszczenia wtryskiwaczy?
może zna ktoś przyczynę utraty mocy na benzynie? kiedyś śmigał jak szalony, a teraz gdy wystąpiły te problemy lepiej zbiera się na gazie niż na benzynie?
[ Dodano: 21 Sie 2009 15:05 ]
do czego służy czujnik halla i gdzie on się znajduje?
[ Dodano: 21 Sie 2009 18:05 ]
pomoże ktoś?
Zimny silnik ma niskie obroty, jak jest ciepły to idealne
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 220
- Rejestracja: pt sie 07, 2009 00:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Zimny silnik ma niskie obroty, jak jest ciepły to idealne
Ostatnio zmieniony pn sie 24, 2009 20:30 przez krzysiiekb, łącznie zmieniany 3 razy.
KaBe
- ziolo115
- Ma gadane
- Posty: 248
- Rejestracja: wt kwie 18, 2006 14:12
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
uszczelka uszczelnia połaczenie miedzy wtryskiem i kolektorem, jeśli jest peknięta to moze zasysać lewe powietrze mozna prubować ja diagnozować poprzez poruszanie na boki cała podstawą wtrysku oczywiście na pracującym silniku i obserwować czy silnik pracuje inaczej tzn czy obroty nie spadają...krzysiiekb pisze:mam pytanie co zależy od tej uszczelki, która jest pod wtryskiem?
czujnik połozenia przepustnicy niema zasadniczo wpływu na obroty biegu jałowego a jego nieprawidłowe działanie objawia się tym ze auto podczas przyspieszania będzie przerywało i szaprało...krzysiiekb pisze:następne pytanie to jak dobrze ustawić przepustnicę i ten czujnik położenia przepustnicy? jak to się robi? co od tego czujnika zależy i co będzie się działo gdy będzie źle ustawiony?
napewno jeśli nie pomoze to tez i nie zaszkodzi byle by był to środek markowymoże coś pomóc przeczyszczenie wtrysku płynem do czyszczenia wtryskiwaczy?
... bycmoze faktycznie od niejezdzenia na benzynie przytkał sie wtryskiwacz i teraz są takie objawy lub moze niedomagac pompa paliwa , zakładając ze filtr paliwa jest drozny i wymieniany na czas...może zna ktoś przyczynę utraty mocy na benzynie? kiedyś śmigał jak szalony, a teraz gdy wystąpiły te problemy lepiej zbiera się na gazie niż na benzynie?
czujnik halla znajduje się w aparacie zapłonowym słuzy on do zlicznia prędkości obrotowej i połozenia wałka rozrządu a przy jego niesprawności auto nie odpala na benzynie lub odpala i gaśnie.krzysiiekb pisze:do czego służy czujnik halla i gdzie on się znajduje?
staramy siępomoże ktoś?
-
- Ma gadane
- Posty: 220
- Rejestracja: pt sie 07, 2009 00:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
a co myślisz o wymianie uszczelki pod monowtryskiem? ile takowa może kosztować? ciężko jest ją zmienić? jeśli jest zimny to może nie łapie obrotów bo automatyczne ssanie nie działa poprawnie? jak je regulować?
[ Dodano: 24 Sie 2009 14:18 ]
odpowiedzcie proszę na pytania. z góry dzięki. pozdrawiam.
[ Dodano: 24 Sie 2009 14:18 ]
odpowiedzcie proszę na pytania. z góry dzięki. pozdrawiam.
KaBe
- ziolo115
- Ma gadane
- Posty: 248
- Rejestracja: wt kwie 18, 2006 14:12
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
wymiana gumowej podstawy monowtrysku bedzie miała sens tylko w momencie kiedy ta która masz teraz jest uszkodzona. koszt tej podstawy to kilkadziesiąt zł. a natomiast jesli chodzi o ssanie to : za ssanie w tych silnikach odpowiada sygnał z czujnika temperatury cieczy chłodzącej tak ze mozna prubowac wymienic ten czujnik ale tylko na dobry firmowy lub oryginalny bo te czujniki które kosztuja do 30 zł to zazwyczaj juz "nowe" sa niesprawne lub nie działaja tak jak nalezy. ssania tam sie nie wyreguluje zasadniczo i nie polecam kręcić zadnymi srubkami przy monowtrysku bo mozna narobic tylko bałaganu. czy to zaczeło sie dziać z dnia na dzień czy postępowało??
-
- Ma gadane
- Posty: 220
- Rejestracja: pt sie 07, 2009 00:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
stopniowo to się działo
[ Dodano: 28 Sie 2009 14:08 ]
mam pytanko jak dokładnie mam sprawdzić tą sondę lambda? krok po kroku. bo może ten gość który niby to robił zrobił mi to niezbyt dokładnie, albo w ogóle. moje auto spaliło 20litrów gazu na 100km. ;/
[ Dodano: 28 Sie 2009 20:39 ]
co do sondy to stestowałem ją w ten sposób: odłączyłem sondę, odpiąłem akumulator, poczekałem, odpaliłem bez sondy, chyba komp się wczytał w trybie awaryjnym, lepiej mi hulał motorek, bo chociaż troszkę mocy wróciło. mam pytanko czy jak wymienię sondę to odzyskam resztę mocy? proszę o odp.
[ Dodano: 19 Wrz 2009 21:52 ]
zmieniłem silniczek krokowy na nowy
zmieniłem sondę lambda na nową
wyregulowałem wszystko...
pojeździłem na paliwku
i wszystko pięknie chodzi
[ Dodano: 14 Gru 2009 22:36 ]
postanowiłem odnowić temat gdyż zrobiło się zimno i temat znów wrócił, chociaż przez dłuższy czas wszystko było dobrze
[ Dodano: 28 Sie 2009 14:08 ]
mam pytanko jak dokładnie mam sprawdzić tą sondę lambda? krok po kroku. bo może ten gość który niby to robił zrobił mi to niezbyt dokładnie, albo w ogóle. moje auto spaliło 20litrów gazu na 100km. ;/
[ Dodano: 28 Sie 2009 20:39 ]
co do sondy to stestowałem ją w ten sposób: odłączyłem sondę, odpiąłem akumulator, poczekałem, odpaliłem bez sondy, chyba komp się wczytał w trybie awaryjnym, lepiej mi hulał motorek, bo chociaż troszkę mocy wróciło. mam pytanko czy jak wymienię sondę to odzyskam resztę mocy? proszę o odp.
[ Dodano: 19 Wrz 2009 21:52 ]
zmieniłem silniczek krokowy na nowy
zmieniłem sondę lambda na nową
wyregulowałem wszystko...
pojeździłem na paliwku
i wszystko pięknie chodzi
[ Dodano: 14 Gru 2009 22:36 ]
postanowiłem odnowić temat gdyż zrobiło się zimno i temat znów wrócił, chociaż przez dłuższy czas wszystko było dobrze
KaBe
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 356 gości