Zerwany pasek Alterantora

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

nomark
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 21, 2009 23:03
Lokalizacja: Katowice

Zerwany pasek Alterantora

Post autor: nomark » ndz sie 23, 2009 02:31

Witam,
posiadam Silnik AAZ 1,9 TD MK3 '93 230 tys km
wczoraj Zerwał mi sie pasek alterantora i mam pare pytań.
Może najpierw opisze sytuacje która może nakierwać na rodzaj usterki.
Zaczęło się od piszczenia na parkingu gdy to kierownice przekreciłem na maxa i zaczął piszczeć pasek przez jakies pol minuty po czym przestał normalnie dało sie jechać.
Standardowo przy max skreconej kieorwnicy pasek piskał ale w normalnej pozycji nie bylo problemu ... czasem na zimnym silniku też popiszyczywał leciutko ale mechanik powiedzial ze to normalne.
Przy następnej jezdzie także przy skrecaniu na parkingu kierownica popiszczał ale to juz 2 minuty i przestał wiec pojechałem dalej, po przejechaniu parunastu kilometrow i pokonaniu zakretu 90 stopni z torami kolejowymi pasek mi się zerwał zrobiłem tak jeszcze 400 metrów i stanąłem, zaczeła mi rosnąc temperatura do ok 105 st C.
Mam pytania:

-czy oceniając po sytuacji zachodzi konieczność wyniany wiekszej liczby elementów ?? np rolki ... czy od razu cos dokupywać oprócz paska(napinacz rolki)?? lub czy da sie to sprawdzić czy cos jeszcze nie poszlo bez zakladania nowego?

-jezeli skoczyla mi na taka temperature tzn. ze pasek rowniez napedza pompe wody (zaczeła mi mrugać kontorlka akumulatora i oleju) , czy moglo mi sie przy tej temp cos stac z silnikiem (olejem) ??

-jakie paski polecacie z doswiadczenia najmniej piszczące??

-czy wspomaganie kierownicy ma tak duży wpływ na naciąg pasków bo z mojej obserwacji wynika że z tego ten problem powstał

Prosze wybaczcie moze głupie pytania, i licze na podpowiedzi.



lowi85
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 155
Rejestracja: ndz mar 23, 2008 17:26
Lokalizacja: Przyszowice
Kontakt:

Post autor: lowi85 » ndz sie 23, 2009 10:34

Ten piski przy skręcie kierownicą to na 99% wina tego mniejszego paska od wspomagania.
A dlaczego zerwał ci się wielorowkowy to za bardzo nie umie sobie wyobrazić, może był poprostu źle założony(?) Jeśli temperatura urosła Ci do ponad 100 stopni to powinny załączyć się wentylatory chłodnicy i to już na 2gim biegu. Jeśli tak się stało to nie ma się wielce przejmować, brak paska to brak chłodzenia i temp szybko rośnie.

[ Dodano: 23 Sie 2009 10:41 ]
nomark pisze:Witam,
Mam pytania:

-czy oceniając po sytuacji zachodzi konieczność wyniany wiekszej liczby elementów ?? np rolki ... czy od razu cos dokupywać oprócz paska(napinacz rolki)?? lub czy da sie to sprawdzić czy cos jeszcze nie poszlo bez zakladania nowego?

-jezeli skoczyla mi na taka temperature tzn. ze pasek rowniez napedza pompe wody (zaczeła mi mrugać kontorlka akumulatora i oleju) , czy moglo mi sie przy tej temp cos stac z silnikiem (olejem) ??

-jakie paski polecacie z doswiadczenia najmniej piszczące??

-czy wspomaganie kierownicy ma tak duży wpływ na naciąg pasków bo z mojej obserwacji wynika że z tego ten problem powstał

Prosze wybaczcie moze głupie pytania, i licze na podpowiedzi.

1. Wymień tylko pasek, dobrze go napnij ;)
2. Tak - ten pasek napędza pompe wody. Jeśli silnik był wcześniej zdrowy to nic mu się nie stało o ile go od razu zgasiłeś po zerwaniu paska ;)
3. Ja mam Continentala - nie narzekam.
4. Pasek od wspomagania naciąga się pompą wspomagania, pasek od pompy wody naciąga się alternatorem.
Ostatnio zmieniony ndz sie 23, 2009 10:42 przez lowi85, łącznie zmieniany 1 raz.


Masz mało problemów? – kup sobie następne auto… ;)

Awatar użytkownika
b8tz
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 180
Rejestracja: śr mar 02, 2005 22:04
Lokalizacja: Z Kątowni :P
Kontakt:

Post autor: b8tz » ndz sie 23, 2009 11:50

nomark pisze:zaczeła mi mrugać kontorlka akumulatora i oleju
Tak dzieje się gdy nie masz ładowania - alternator nie pracuje.
Gdyby migał ci tylko olej i nie działałby obrotek może wskazywać na uszkodzenie przewodu od zacisku W altenatora.
lowi85 pisze:przy skręcie kierownicą to na 99% wina tego mniejszego paska od wspomagania
dokładnie tak jak mówisz
lowi85 pisze:dlaczego zerwał ci się wielorowkowy to za bardzo nie umie sobie wyobrazić, może był poprostu źle założony
U mnie wielorowkowy zerwał się po 3 miesiącach od zakupu. Conitech.
nomark pisze:jakie paski polecacie z doswiadczenia najmniej piszczące
Z moich doświadczeń z paskami alternatora i pompy wodnej nie polecam ROVEN'a (wyciąga się strasznie) i Bosh'a (piszczy pomimo dobrego napięcia)



nomark
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 21, 2009 23:03
Lokalizacja: Katowice

Post autor: nomark » ndz sie 23, 2009 14:58

Pasek wymieniony Gates, przy okazji naciagiety został pasek od wspomagania i juz nie piska, dziwi mnie fakt iz w tabelach jest pasek http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 4732706d23 a w rzeczywiscosci ma na 925 mm - fakt to niewiele.
Ogólnie pasek wymieniony - jak narazie nie piszczy - odpukac, moge wystawic 1 sog a wiec lowi85.

Mam jeszcze pytanie jak mocno powinien byc naciagniety pasek wielorowkowy - tak aby znow mi nie strzelil ?? Teraz jest tak ze z gornej-dluzszej storny mozna go wygiac w bok max na 45st. i na alternatorze jest prawie na max.
lowi85 napisał/a:
dlaczego zerwał ci się wielorowkowy to za bardzo nie umie sobie wyobrazić, może był poprostu źle założony

U mnie wielorowkowy zerwał się po 3 miesiącach od zakupu. Conitech.

A dlaczego zerwał ci się wielorowkowy to za bardzo nie umie sobie wyobrazić, może był poprostu źle założony(?) Jeśli temperatura urosła Ci do ponad 100 stopni to powinny załączyć się wentylatory chłodnicy i to już na 2gim biegu. Jeśli tak się stało to nie ma się wielce przejmować, brak paska to brak chłodzenia i temp szybko rośnie.
no wlasnie pasek nie byl stary nie mial pekniec ani nie byla naruszony wiec troszke bylem zdziwiony czemu tak sie stało juz sie balem ze cos na rolkach niedomaga, ale widocznie taki pasek lub zle naciagniety... Tyle pytan zadałem bo byla noc i nie przejrzałem dokaldnie jakie jest mocowanie paska(na szczescie to aaz - czyli prost konstrukcja:) ) stało sie tak w nocy no i auto zostawilem na parkingu dalej od domu nie znajac , bo grzal sie a pozatym nie mialem porzadnego oswietlenia.

z co do temperatury to wcale nie wlaczyl mi sie wentylator chlodnicy (czy nie ciagnie przypadkiem pradu z alternatora ?? ) dlatego zmuszony bylem stanac i zaparkowac auto majac 2 km do domu.
Ostatnio zmieniony ndz sie 23, 2009 14:59 przez nomark, łącznie zmieniany 1 raz.



lowi85
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 155
Rejestracja: ndz mar 23, 2008 17:26
Lokalizacja: Przyszowice
Kontakt:

Post autor: lowi85 » ndz sie 23, 2009 22:52

nomark pisze:Pasek wymieniony Gates, przy okazji naciagiety został pasek od wspomagania i juz nie piska, dziwi mnie fakt iz w tabelach jest pasek http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 4732706d23 a w rzeczywiscosci ma na 925 mm - fakt to niewiele.
Ogólnie pasek wymieniony - jak narazie nie piszczy - odpukac, moge wystawic 1 sog a wiec lowi85.

Mam jeszcze pytanie jak mocno powinien byc naciagniety pasek wielorowkowy - tak aby znow mi nie strzelil ?? Teraz jest tak ze z gornej-dluzszej storny mozna go wygiac w bok max na 45st. i na alternatorze jest prawie na max.
lowi85 napisał/a:
dlaczego zerwał ci się wielorowkowy to za bardzo nie umie sobie wyobrazić, może był poprostu źle założony

U mnie wielorowkowy zerwał się po 3 miesiącach od zakupu. Conitech.

A dlaczego zerwał ci się wielorowkowy to za bardzo nie umie sobie wyobrazić, może był poprostu źle założony(?) Jeśli temperatura urosła Ci do ponad 100 stopni to powinny załączyć się wentylatory chłodnicy i to już na 2gim biegu. Jeśli tak się stało to nie ma się wielce przejmować, brak paska to brak chłodzenia i temp szybko rośnie.
no wlasnie pasek nie byl stary nie mial pekniec ani nie byla naruszony wiec troszke bylem zdziwiony czemu tak sie stało juz sie balem ze cos na rolkach niedomaga, ale widocznie taki pasek lub zle naciagniety... Tyle pytan zadałem bo byla noc i nie przejrzałem dokaldnie jakie jest mocowanie paska(na szczescie to aaz - czyli prost konstrukcja:) ) stało sie tak w nocy no i auto zostawilem na parkingu dalej od domu nie znajac , bo grzal sie a pozatym nie mialem porzadnego oswietlenia.

z co do temperatury to wcale nie wlaczyl mi sie wentylator chlodnicy (czy nie ciagnie przypadkiem pradu z alternatora ?? ) dlatego zmuszony bylem stanac i zaparkowac auto majac 2 km do domu.

Wentylator jest podpięty prosto do akumulatora, przechodzi tylko prez przekaźnik zmiany biegów, bezpiecznik(i) i termostat.

Dla swojej pewnosci zapal auto na jakiś czas i nie ruszając gazu poczekaj aż wentylator sie załączy, jeśl wskazówka przekroczy Ci 100stopni C, a wentylator będzie stał w miejscu to masz problem... Ale nie warto gdybać...
Osobiście miałem dużo przejść z AAZ, nie da rady ich tu wszystkich opisać, mi zerwało pasek tylko raz - kiedy gibało się koło pasowe... pasek przesunął się na kole o jeden ząbek w bok i najpierw ścięło go wzdłóż a póżniej rozszarpało na drobny mak :satan:

Gdybyś miał jakieś pytania to wal śmiało, jest naprawde mało rzeczy których nie przeżyłem z tym silnikiem :smoke:

Aha - co do paska - fabrycznie powinien być 6PK 923, ale 2mm w tą czy w tą nie robią różnicy, teoretycznie pod alternetorem powinieneś mieś sprężyne która sama naciąga pasek, wtedy wystarczy poluzować alternator i skręcić go z powrotem. Ale przypuszczam, że tej sprężyny tam nie masz :hmm: więc musisz go napiąć poprsotu na wyczucie :okej: tak żeby dało się go ugiąć ale też żeby nie był naciągnięty jak struna w gitarze ;) Na pracującym silniku zauwazysz czy pasek "tańczy" czy ładnie równo się kręci ;)
Ostatnio zmieniony ndz sie 23, 2009 23:06 przez lowi85, łącznie zmieniany 1 raz.


Masz mało problemów? – kup sobie następne auto… ;)

nomark
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 21, 2009 23:03
Lokalizacja: Katowice

Post autor: nomark » pn sie 24, 2009 17:02

Aha - co do paska - fabrycznie powinien być 6PK 923, ale 2mm w tą czy w tą nie robią różnicy, teoretycznie pod alternetorem powinieneś mieś sprężyne która sama naciąga pasek, wtedy wystarczy poluzować alternator i skręcić go z powrotem. Ale przypuszczam, że tej sprężyny tam nie masz :hmm: więc musisz go napiąć poprsotu na wyczucie :okej: tak żeby dało się go ugiąć ale też żeby nie był naciągnięty jak struna w gitarze ;) Na pracującym silniku zauwazysz czy pasek "tańczy" czy ładnie równo się kręci ;)
mam sprezyne, wiec nie bylo problemu ale jeszcze troszeczke mocniej zakrecilem, pasek ladnie rowno sie kreci wiec uwazam ze ok
Jesli chodzi o ten wentylator to serio nie wlaczał mi sie w czasie braku paska ...

Aha skoro masz doswiadczenie, to co do AAZ oplaca sie wstawiac ic i podkrecac turbinke czy darowac sobie takie plany ?? Bo chcialbym troche zmnijeszyc jego spalanie, a przy okazji dac lekkiego kopa.



lowi85
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 155
Rejestracja: ndz mar 23, 2008 17:26
Lokalizacja: Przyszowice
Kontakt:

Post autor: lowi85 » pn sie 24, 2009 19:41

nomark pisze: mam sprezyne, wiec nie bylo problemu ale jeszcze troszeczke mocniej zakrecilem, pasek ladnie rowno sie kreci wiec uwazam ze ok
Jesli chodzi o ten wentylator to serio nie wlaczał mi sie w czasie braku paska ...

Aha skoro masz doswiadczenie, to co do AAZ oplaca sie wstawiac ic i podkrecac turbinke czy darowac sobie takie plany ?? Bo chcialbym troche zmnijeszyc jego spalanie, a przy okazji dac lekkiego kopa.
Mam doświadczenie jeśli chodzi o usterki w tym silniku, co zrobić żeby było taniej i szybciej musisz pytać kogoś innego ;) W takie rzeczy sie nie bawie.


Masz mało problemów? – kup sobie następne auto… ;)

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 159 gości